Wyniki

I tak to jest ze słabym internetem ;( przytulam!

@Madame JS nie chce robić nadziei ale moja koleżanka miała „okres” przez cały pierwszy trymestr ;) także czekam na kolejne testy i mocno trzymam kciuki!

No dla Ciebie bez sensu a ktoś może chcieć tak ;) Poza tym tak jak dziewczyny napisały - są różne powody, których można nie znać ;) ja tez chciałam testować szybko bo muszę szybko wykonać badania hormonów tarczycy i tsh i prawdopodobnie wdrożyć dużo większa dawkę euthyroxu. O pierwszej...

Ja myśle, że to jak w całym społeczeństwie - cześć ma od ręki czy chce czy nie (inna sprawa, ze ja fenomenu wpadki w dzisiejszych czasach nie ogarniam) a cześć niestety na uszach staje a efekty różne 🙈

Ja wciąż czekam 🙈 i w sumie sama nie wiem na co. Drugiego testu tu nie kupie bo strata hajsu. W domu będę dopiero w niedziele wieczorem No to jak okres nie przyjdzie to będę testować w poniedziałek 🤷🏻‍♀️ Z jednej strony jestem dobrej myśli. Z drugiej wydaje mi się, ze przez choroby też szanse...

W teorii to miedzy jutro a poniedziałkiem (jeszcze po ciąży się różne cykle zdarzają 🙈) wiec całkiem możliwe, ze testować nie będę musiała ;)

Ja niestety muszę uzbroić się w cierpliwość ;( jestem wciąż na wyjezdzie, nawet kupiłam test ciążowy ale tu chyba nikt nie kupuje bo jest jakiś stary i pierwszy raz nawet kontrolnej kreski nie ma 🤭 Także dopiero jak wrócę do dużego miasta to będę miała dostęp do takich rzeczy. Czyli pewnie do...

Smutne to bo Wasze życie i decyzje nie powinny nikogo interesować tak naprawdę 😏 No ale teoria nie wszystkim w praktyce wychodzi niestety :]

U mnie tez niewierzący lewicowcy ale jednak wszyscy na wieść o ciąży się mega ucieszyli. Nie zmienia to faktu, ze tym razem ponownie informować będziemy dopiero w drugim trymestrze ;) Ciekawa jestem ile tym razem minie od slow „zacznijmy” do dwóch kresek ;)

Dzien dobry! Ja się tylko odmelduję, myśle o Was ciepło i trzymam kciuki ;) Mój „urlop” się przedłuża, rozchorowałam się i nie mam siły na podróże. Test zrobię wiec pewnie dopiero po powrocie do domu ale przy przeziębieniu co chwile to jakoś bardzo optymistycznym byłoby założenie, ze się uda 😏...

Ja spontanicznie wyjechałam z córka na kilka dni do siostry. W ten sposób nie będę testować przed poniedziałkiem na pewno a jak dobrze pójdzie to uda mi się i do wtorku wytrzymać 🤭

Ja bym na pewno konsultowala przed podjęciem jakiejkolwiek nieodwracalnej decyzji ;) mimo wszystko ktoś może spojrzeć świeżym okiem i mieć jakiś pomysł albo przynajmniej zyskujesz potwierdzenie, ze serio to jedyna opcja. Przy czym - ja nigdy nie Byłam w tak ciężkiej sytuacji. Mówię tylko na...

Bardzo mi przykro, przeczytałam Twoja historie i jesteś mega fajterka dziewczyno ;) Jeszcze zanim bym się zdecydowała na taki krok to na pewno bym skonsultowała z przynajmniej dwoma lekarzami takimi tez top of the top ;) Ale kurczę, ze tak kilka miesięcy spokoju i nagle 😢 a może teraz tez...

Gratulacje! I wszystkiego najlepszego z okazji urodzin, spokojnej ciąży! ;)

Wpisz na 12 ale pewnie nie wytrzymam aż tyle 🤭 a pewnie powinnam trochę później bo jednak bylam dopiero co przeziębiona i pewnie się wszystko rozregulowało 🙈 o ludzie, zaraz będę studiować te wszystkie cuda:D

A ja Wam powiem, ze zielona jestem jak brzoza na wiosnę 🙈 Powiedzcie mi kiedy można najwcześniej testować zeby to miało sens? Warto już teraz łykać jakieś witaminy poza kwasem foliowym? Jeśli tak to co polecacie?

Gratulacje ;)

No właśnie. Moja babcia jest kochana, naprawdę. Ale jestem pewna, ze by po nocach nie spała tylko płakała 😏

Sięgnę pamięcią wstecz - moja rodzina nigdy nie pytała, wiedzieli ze chce KIEDYŚ mieć dzieci i nigdy temat nie był poruszony. Chyba tez ulegli złudzeniu, ze jestem „młodsza” i mam dużo, dużo czasu :) Teściowie się nie mogli doczekać, zwłaszcza ze chwile wcześniej pojawiła się ciąża u kuzynki…...

K jak czytam Wasze historie to cieszę się, ze o poronieniu nie wie nikt tylko ja, mąż i moja siostra (jej napisałam jak jechałam do szpitala bo się bałam). Co prawda mojej rodziny nie podejrzewam o przykre teksty, raczej nadmierna panikę i przeżywanie… Za to teściowie to już inna bajka, cała...

Dzień dobry! Czy można dołączyć? ;) Zaczynamy się z mężem starać o drugie dziecko. W 2019 roku poroniłam pierwszą ciążę, z drugiej mam fajną córeczkę z końcówki 2020 roku ;) Mam niestety tez problemy z tarczycą co prawdopodobnie było powodem straty pierwszej ciąży. Niby pod kontrolą ale...