Wyniki

Tak, porod w Medicover był w moim przypadku dobra decyzja, ale rodziłam tez naturalnie w zwykłym szpitalu i tez nie wspominam tego traumatycznie. Moze opłać sobie położna.

Ja rodziłam w szpitalu Medicover, bardzo polecam. Ale jednak odległość według mnie jest zbyt duża. Odpukać jakby był jakiś korek w trasie powrotnej to podróż może zająć wiele godzin.

Warszawa, specjaliści z Debski Clinic, prof Dębska, dr Kretowicz.

Jak facet Cię zostawi, będziesz bez wykształcenia, pracy i dochodów. Zostanie Ci walka o alimenty i jakieś nędzne świadczenia socjalne. Jakbyś faktycznie była dojrzała, nie myślałabys w tym wieku o dziecku.

Powinnaś mieć założony szew, jest skuteczniejszy niż krążek.

Moje dziecko ma torbiele, byłam na kontroli u neurologa. Są bez znaczenia klinicznego, powstają w 32-34 tygodniu ciazy. Rzadko kto wie o ich istnieniu, bo USG przezciemiaczkowego nie wykonuje się rutynowo.

To już do wróżki musiałabyś się zwrócić z pytaniem czy się obróci ;) moje się nie obróciły, jedno urodziłam przez cc, a drugie SN.

Leżenie na takim etapie ciazy nic nie daje.

Urodziłam dziecko położone pośladkowo naturalnie, ale tylko dlatego, ze trafiłam na doświadczonych w przyjmowaniu takich porodów położników. Również miałam mieć cc, ale wody mi odeszły chwile przed terminem. Wcześniej w poprzedniej ciazy z powodu położenia posladkowego miałam cesarskie cięcie...

Skracanie szyjki to poważna sprawa.

To są leki na receptę i uważam, ze nie powinno ich się komuś oddawać.

Coraz więcej kobiet rodzi naturalnie po cesarce, sama tak urodziłam.

To jest za małe dziecko na smoczek, może jej zaburzyć technikę ssania i jeszcze gorzej będzie miała żona poranione brodawki. Podawanie mm to kiepskie rozwiązanie, jeśli chce się karmić piersią. Warto tez przyjrzeć się czy dziecko dobrze chwyta brodawkę, może za płytko i stad te problemy. Polecam...

Bóle parte się czuje jako takie parcie, nie ma tego strasznego bólu.

Mnie lekarz powiedział, żeby nie chodzić na ktg do szpitala w obecnej sytuacji.

Kobiety w ciazy powinny siedzieć w domu, wychodzić jedynie na niezbędne badania.

Ja po żadnym z dwóch szwów profilaktycznych nie miałam powikłań.

Jesli jestes z Warszawy i okolic, to możesz zadzwonić do Szpitala Medicover, tam maja prywatna patologie ciazy i może wykonują takie zabiegi.

Myśle, ze warto na porod do szpitala w obecnej sytuacji spakować sporo wody mineralnej, jednak po porodzie powinno się dużo pic. Z jedzeniem nie ma co szaleć.

Do maja są niecałe dwa miesiące. Znam dziewczyny, które przychodziły do szpitala we wrześniu, a wychodziły w grudniu już z dziecmi.

Przecież tego nie napisałam. Dla dziecka najlepszy jest niepowiklany poród SN i karmienie piersią i tyle, to są fakty, z którymi nie ma co dyskutować, ale tez się zadręczać, bo to do niczego dobrego nie prowadzi.

To są po prostu fakty, na które nie warto się obrażać.

Najważniejsze dla zdrowia dziecka jest karmienie piersią, a nie rodzaj porodu.

Kilka dni po sterydach dziecko się mniej rusza, z tego, co kojarzę.

Ja bym się chyba zdecydowała na pessar. Przynajmniej zrobisz maksymalnie tyle, ile się da.

W szpitalu człowiek czuje sie bezpieczniej, jednak to zawsze większe ryzyko infekcji i szpital działa depresyjnie.

Brak TV to akurat błogosławieństwo na oddziale patologii ciazy. Znając życie, w kółko by leciały trudne sprawy czy inne tego typu programy. Teraz każdy ma smartfona, tablet, mobilny internet, słuchawki i ogląda sobie, co chce, nie katując tym innych. Ja spędziłam kilka tygodni na patologii...

A wolałabyś zastanawiać się, czy jakbyś jednak dała radę urodzić naturalnie, ale dziecku byłoby w złym stanie, jakie będą konsekwencje takiego porodu? Ze może niektóre wyjdą po latach, jak okaże się, ze dziecko nie jest w stanie się skoncentrować i tabliczki mnożenia nauczyć w wyniku...

3,2 cm to jest nadal szyjka w normie.

Kiedyś kobiety tez nie siedziały na forach i nie wkręcaly się w przeżywanie każdego drobiazgu. Myśle, ze było pod tym względem łatwiej psychicznie. Teraz często siedzimy same i analizujemy kazde ukłucie.