Wyniki

Cyckoholik 😅 Kurcze dzieci tak szybko rosna i się rozwijają, że starym ciezko nadążyć 🙊myślisz, że ju znacie się jak łyse konie, a tu pstryczek w nos 😁

Najgorzej 😅ale to takie znajome 😁

Zapomniałam dodać, że oczywiście caly dom i wszyscy domownicy zostali już naznaczeni kupa 😅

Też tak myślę, najdłuższa droga już za mną 😁 Maksio to mały krzykacz😁ogólnie bardzo dobrze, ale jemu też daja te upaly w kość, bo skórka cierpi. A to pupa odparzona, a to coś pod szyjka w załamaniu. Wstępnie sytuacja opanowana, pomaga bepanten sensiderm i oczywiście wietrzenie ciałka. Tak więc...

Ahh ten polog 🙄 a jak tam w ogóle u was?

Moj ma 2.5 to wiesz rozumie, że mamę boli itd, ale pozagladac by chciał, a wolę nie 😅 Używam tantum rosa też trochę łagodzi, wkładek, podpasek tysiące w łazience, ale chyba trzeba po prostu czasu 🤷 próbowałam ostatnio nocą, ale jak mały zaczął płakać to zanim ja się poogarnialam to już całą...

To tak jak ja, czekam cierpliwie, aż będzie po. U mnie też wietrzenie nie wchodzi w grę, bo starszy syn jest wtedy mega zainteresowany 🙄

U mnie dzisiaj pierwszy dzień z dwojka dzieci w pojedynkę. Ale chyba tego potrzebowałam, żeby zobaczyć jak to będzie. I chyba lepiej organizuje się sama. Sama sobie narozrzucam, sama sobie posprzątam, oczywiście plus chaos starszego. Cukrów praktycznie nie mierze, czasem rano. Ale po posiłkach...

U mnie mąż jutro wraca do pracy, ale babcia jeszcze jest do piątku jakoś do południa. Dzisiaj próbowałam poskładać tonę prania i nie szło, bo Maksio musiał być na rękach i przy cycu, więc już zapowiedziałam mężowi, że będziemy teraz zyc w brudzie 😆 Mam mega problem ze spuchniętymi nogami...

Dzięki dziewczyny za miłe słowa 🙂 kilka razy zaczynałam do was pisać, ale mój pobyt w szpitalu to cały czas z Maksem przy cycu. Jak tylko go odkładałam to chwilę później budził innych lokatorów 🙈w niedziele wyszliśmy do domu, więc masa emocji, zapoznanie braci 🥰 i próbujemy sie teraz jakoś...

Hej dziewczyny! Spieszę z wiadomością, że wczoraj o 19.51 przywitaliśmy na świecie Maksymiliana ❤️ waga 3940g, 61cm, 10 pkt w skali Apgar. Poród indukowany. Na porodówce byłam już o 7 rano, a zjechałam z niej o północy. Na wywołanie dostałam prostaglandyny w dwóch dawkach, a później oksytocyne...

A jak ja czekam. Czekam i się boję. Wczoraj miałam pierwszy test oksytocynowy i podczas niego nie skurcze byly bolesne ( wiadomo czułam, ale do ogarniecia na spokojnie), ale to spojenie tak mocno mnie bolało, że nie mogłam wytrzymac z bolu. Zgłosiłam to po teście, kazali wziąć prysznic...

Hej hej, ja już na oddziale, od rana piszą się na ktg nieregularne skurcze, teraz miałam znowu ktg i już silniejsze skurcze zaczynam odczuwać, bardziej może spinania. Może coś się zacznie. Czekam na wieczorny obchod. I na akcje porodowa 😁

Dziewczyny u mnie wczoraj było planowe przyjęcie do szpitala, ale po badaniach i rozmowach wróciłam jeszcze do domu, bo w weekend i tak by się nic nie zadziało. Wracam w poniedziałek rano i już się trzeba będzie położyć. Mam nadzieję, że we wtorek już będę po porodzie 🙂

Bardzo możliwe, że hormony robia swoje. Ale spokojnie, wszystko przejdzie 🙂

Jak sobie słodko śpi 🥰

Tego, co ze mną bedzie, czy naturalnie, czy cc to chyba najstarsi górale nawet nie wiedzą 🤣 ale raczej się nie zapowiada na cc. Będę dawać znać 😁

Hej, super, że dochodzisz do siebie i ze dzidzia przybiera🥰 do niewyspania się przyzwyczaisz 😅 Kurcze to szybko teraz te szwy ściągają. Dobrze, że dajesz radę fizycznie po cesarce. To teraz życzymy Wam samych wspaniałych chwil, cieszcie się sobą 😍 Ja może już niebawem dołączę do grona bez...

Tak, jestem na insulinie chyba od 10/11tego tc. Zanim dostałam insulinę poziom cukru na czczo był ponad 90, jakoś 95-98. Po włączeniu raczej miałam około 87-89. I tak wraz ze wzrostem ciąży musiałam zwiększać jednostki insuliny, żeby mieć poniżej 90. Aktualnie mam 19j. insuliny i cukry mam...

Hej, nocnego cukru nigdy nie sprawdzalam, ale mam problem z cukrem na czczo.

I tego się właśnie obawiam, ale będę tam cisnąć jeszcze przed przyjęciem, że jak nie mają zamiaru wywoływać to wracam w poniedziałek. Napewno mnie posłuchają 🤣🤣🤣

Właśnie tak się zastanawiam, czy oni od razu tego samego dnia coś zaczną robić z tym wywoływaniem, czy standardowo będą zwlekać, jak że wszystkim.

Masakra🙈 Ale jestem przygotowana ze słodkościami 🤩

Nie strasz mnie nawet 🙄 ale torba z jedzeniem spakowana 🤣

I co bede mogla jeść 😁

Nadal czekam, aż coś się wydarzy🤣 dzisiaj pomimo balonowych stóp od rana z synem sprzątamy, więc może to syndrom wicia gniazda 🤣 ogólnie na ostatnim ktg już dostałam na wypisie, żeby położyć się do szpitala za 7 dni, jeśli nie będzie żadnej akcji wcześniej. Czyli najpóźniej w piątek idę...

Płacz, ile potrzebujesz, trzeba się jakoś oczyścić też z emocji, których napewno jest niemało. Po porodzie jest taka burza hormonalna, a do tego bol fizyczny i nauka nowej roli, ze czasem ciężko powstrzymać emocje. Bardzo dobrze, że tatus może i daje rade pomóc, w tym czasie ty napewno dojdziesz...

@Nath096 GRATULACJE!!! Wspaniałych chwil dla was i dużo zdrówka 🥰 oczywiście w wolnej chwili ( jeśli taka nastapi😋) odezwij się 😁 Mam nadzieję, że z dniem porodu ustąpiły wszystkie dolegliwości bólowe 😍

No i super, przynajmniej jednej diety mniej 😁

O tak, to będzie piękny widok 😍