Wyniki

widziałyście to: Dla Ciebie Mamo i Tato

dzięki Doxa :-) dzieki Kasia :-)

dzień dobry, efunia Tymusia na golaska i na przegląd mamusinym okiem! ;-) no i gratuluje jednego płaczu dziennie! Jest coraz lepiej! hura! ;-) :-) drzewko Weronika to urodzona modeka! :tak: ja proszę żeby wkońcu zrobiło się cieplutko! Nie pada, na spacer można iść, ale wytrzymać długo się...

;-)magduś śliczny avatarek! :-D

he he ;-) dzięki :happy:

magdus to tak jak ja, do lasu nie chadzam! ;-) i właśnie tylko dlatego że kleszcze, a koło nas lasów pod postatkiem. :-p

Kasiu ale można też w lato szczepić, nie ma przeciwwskazań. Chodzi o nabranie odporności, tzn trzecia dawka wypadnie po prostu za rok w tym okresie i dopiero wtedy bedzie w 100% dzialać. a po dwóch dawkach masz jakis tam procent odporności, czyli dgybyś zaszczepiła teraz, to druga dawka za...

a to nasz ostatni zakup na allegro. sukieneczka next za całe 7,5zł!! :tak: w rzeczywistości jest zdecydowanie ładniejsza. Konrad mój stwierdził, że chyba sobie dziewczyna nie może wydarować, ze sprzedała ją za taka cenę.

no i masz! CZarne niebo u mnie. :-( plus tego, ze nie bedzie mi szkoda dnia na zrobienie zakupów.

magduś jeden kłopot mniej? Matko przeciez to BIIIIIIIGGGGGGGGG kłopot mniej, jakby wcale nie jeden a tysiące!!! :tak:

bo u nas samemu trzebabyło to robić. Niestety spółdzielnia się do tego nie poczuwa. a jaka była oburzona kiedy dowiedziała się że się wyprowadzamy. Chodziło jej o to, że dowiedziała sie dopiero na tydzień przed naszą wyprowadzką no i o to, ze mieszkalismy tam tylko rok jak sama stwierdziła...

Zuzia kanapki średnio, jak jej co do łebka strzeli. No chyba, że w postaci zapiekanki (tzn tylko opiekanej w opiekaczu, tj. bułka+wędlina+ser+pomidor) to chętnie, a wczoraj ściągnęła z niej pomidora i nie zjadła go. hmmm no nie nadążam za nią. Poza tym na śniadanko bakuś, jogurt, danonek lub...

magdusiek dokładnie o to mi chodzi. Brrr nie nawidze tego! W bloku mielismy na tym samym piętrze sąsiadkę, która wyznaczała mi daty kiedy mam myć klatkę schodową! A najlepsze to było jak kiedyś zapukała do drzwi w niedzielne popołudnie podczas mojej sprzeczki z Konradem z textem: "bo ja tak...

a ładne rzeczy mają, serio serio :tak:

szczęściara! :tak:

sąsiedzi "narazie" sympatyczni. Ja tam jestem typem co siedzi cicho za ścianą, i kontakt z sąsiadami ogranicza się do "dzień dobry". W poprzednim domu (mieszkaniu) z nazwiska nie znaliśmy żadnego sąsiada, a z imienia jednego chłopaka piętro wyżej, w naszym wieku i tylko dlatego. No tu chyba...

he he bo tyle kosztuja tenisówki z coccodrillo :tak: :laugh2:

magduś- jest kilka rzeczy, które Zuzia nie jada z nami. Gdybym gotowała zwykłe, najprostsze dania kuchni polskiej to prędzej by zjadła, dlatego czasem jest tak, ze gotuję dla niej cos osobno. Najbardziej dziwaczne jest dla mie jej wybrzydzanie zupy pomidorowej, przy czym pomidory surowe zjada...

Zuzia tez ma trampki z coccodrillo kolejny raz. Jestem z nich bardzo zadowolona, no i Zuzia mysle ze tez. :tak:

mój mąz na diecie 4 dzień, więc mam bolączkę, bo co ugotuje to mu pachnie nawet na dworze. :rofl2: wczoraj gotowąłam obiad na dziś pod wieczór keidy był na dworze, zeby go zapachy nie nękały. a i tak wyczuł. U mnie risotto, takie pod Zuzię. Chociaż ja tez uwielbiam. ;-)

drzewko ja! bardzo chętnie! chociaż już po kawie jestem!

dzień dobry, Kasiu współczuję w spr. pieska. ;-) My też myśleliśmy nad szczepionką, ale na myśleniu się skończyło. Oj chyba będe musiała się wziąć za to. Tylko na boleriozę podobno nie ma sczepień, a wystepuje częsciej niz kleszczowe zap. opon mózg., chociaż skutki są inne. ;-) Ja jestem...

dzień dobry, ja na chwilkę się przywitać. Jesteśmy po superowym weselu, Zuzia spisała się znakomicie! Była gwiazdą wesela. Non stop ktos robił jej zdjęcia. ;-) Pięknie było. I długi spacerek nad zalewem w niedzielę do południa. Bosko! :tak: fotki wkleiłam (nie sugerujcie się datą 01/01/2006...

dzień dobry po kilku zimnych i mokrych dniach wkońcu mamy wiosnę w świętokrzyskim! :tak: aż chce się żyć. :happy: dla wszystkich którym się należy wielkie gratulacje i zdrówka dla chorowitków! ja po przypadkowych zakupach: buciki coccodrillo dla Zuzi zakupiłam i marynarkę dla siebie na...

wczoraj była powtórka z rozrywki! upatrzyłam sobie marynarkę, a kiedy pojechałam po nią po południu z kasą oczywiście już jej nei było. :wściekła/y: efekt wczorajszych zakupów: Zuzia dostała koszulkę na ramiączkach i aparat z "Pszczółki Mai", lodówka jakieś jedzonko i łazienka papier... Ja...

nooo :-(

witam, Kasiek co ty gadasz? Przecież ty masz tylko jedno dziecko, a ta dwójka przystojniaków (:tak:) to twoi bracia! ;-) czas na kolejne! ;-) ja dla odmiany wczoraj nei widziałam sie wogole z moim dzieckiem. Kiedy wychodziłam do pracy ona jescze spała, wróciłam z pracy to była na działce u...

efunia bożesz ty mój! spać dziewczyno! marsz do łóżka! ;-)

dzień dobry lindsay magdalena to piękne imię, nie Magda. A na mnie właśnie wszyscy wołają Madzia. magdusiek u mnie "kocham cie mamusiu ciałym sielciem baldzio moćno" jest na porządku dziennym. Zuzia jest strasznym pieszczoszkiem i czesto tuli się do mnie i mówi takie ciepłe słówka. :happy...

relacja z zakupów: posżłam kupić sobie buty, marynarkę, jkaies pierdoły typu rajstopy Zuzi rajstopki, buciki, czapeczke wróciłam z gofrem z bitą śmietaną w ręce!