Wyniki

Dziś 30+1

Melduję się po prenatalnych. Z młodym wszystko dobrze. Rośnie chłopak. Już waży 1595 gram :) Tylko łobuz nie chciał współpracować i nie mamy żadnego zdjęcia ani filmiku. Tajemniczy bardzo. Dowiemy się jak wygląda dopiero za dwa miesiące. Ale najważniejsze że jest zdrowy. Uspokoiła mnie ta wizyta...

Ładna data ;)

Oo wow :) gratulacje! Niedlugo powitasz córeczkę [emoji813]

Dziękuję [emoji8] oby tylko poślizgu dużego nie było bo nie lubię czekać. Co dziś na szkole rodzenia przerabiacie? Jak brzuszek?

Ja jadę na wizytę na 16:30 (trzecie prenatalne) więc proszę o kciuki, bo coś stres mnie złapał :)

Ja miałam bebetto Torino dla córki i teraz nam posłuży też. Oprócz jego wagi i dużych gabarytów jeśli chodzi o wkladanie do bagażnika to byłam zadowolona.

Dzięki. Dziś to pewnie bez szału będzie bo w środę prenatalne. No ale jechać trzeba :)

Dzień dobry [emoji8] Ja mam termin na 23 lipca więc połowa miesiąca jest jak najbardziej realna :) Co do dolegliwości to też z każdym dniem zaczynam coraz bardziej odczuwać że to już trzeci trymestr a nie drugi. Szybciej się męczę, zgaga i duszności nie omijają, plecy pobolewają. Wszystko...

Ja to jeszcze w dwupaku pewnie przez najbliższe dwa miesiące :) jutro mam wizytę więc zobaczę co tam u synka słychać bo dawno go nie widziałam. W środę trzecie prenatalne więc się napatrzę w tym tygodniu :)

Ale słodkie te Wasze dzieciaczki [emoji813]

No to miłe popołudnie Ci się szykuje :)

No u mnie niestety też się pogoda posypała i tak sennie się zrobiło. Od rana ciągle coś robię. Jeszcze tylko ciasto na pizzę mi zostało. Może coś poczytam wreszcie pod kocem. Mąż w domu to się córką zajmie :) Jutro mam wizytę. Już nie mogę się doczekać :)

To u nas było podobnie z wyborem imienia dla córki. Od zawsze oboje chcieliśmy Julke. Potem okazało się że mega popularne, ale jednak nie zmieniliśmy decyzji :)

Gratulacje. Przystojniak Ci rośnie :) Dzień dobry [emoji8] U Was też taka słaba pogoda? Bez kawy to się dzisiaj chyba nie obejdzie.

Oo jak super. Zazdroszczę i życzę udanego wyjazdu!

No to rzeczywiście ciężko musi być. Ja mam standardowe 37.

Ja na szczęście na razie problemu z butami nie mam. Wchodzę w te co zawsze. Mam nadzieję że tak zostanie do końca :) Chociaż boję się trochę tego letniego puchnięcia. Córkę rodziłam zimą i mi się rozmiar nie zmienił do końca, no ale buty zimowe to zawsze luźniejsze.

Kciuki zaciśnięte [emoji1696] daj znać po wizycie. Przypomnij kiedy i gdzie jedziecie? Ja też muszę powoli zacząć ogarniać pakowanie chociaż jeszcze trzy tygodnie zostały.

Witam się i ja :) Wczoraj jakiś męczący dzień miałam. Oby dziś było lepiej. Słoneczko świeci więc zapowiada się całkiem przyjemnie. Ja mam w przyszły poniedziałek wizytę u mojej ginekolog a w środę trzecie prenatalne. Później będzie kolejna wizyta dopiero za 5 tygodni (jak ja wytrzymam?) bo...

Przy córce najpierw był rożek a potem śpiworek. Teraz planuję pieluszką bambusową okrywać jak będzie ciepło. Mam też rożek i kocyk jakby co. Później pewnie znowu w śpiworek pójdziemy.

No pogoda tragiczna niestety. I co tu dziś robić...

Ja dziś miałam większą część dnia w terenie. Zaczęło się od Lidla rano, później jeszcze do galerii handlowej skoczylismy a po obiedzie na spacer nad jeziorko i tak zleciało do 18. Zaraz trzeba córkę uśpić i pewnie wieczór przy jakimś serialu. Ostatnio czuję się bardzo dobrze i zauważyłam że im...

@Maliina - cudowny widok. Córka taka zapatrzona w Małego [emoji813]

Szkoda że u nas średnią pogodę zapowiadają w następnych dniach bo też by się gdzieś pojechało chociaż na parę godzin.

To bardzo dobra wiadomość. Trzymaj się jak najdłużej w dwupaku. Kciuki wciąż zaciśnięte. Co u Was Dziewczyny? Taka cisza tu. Chyba wszystkie wypoczywacie gdzieś :)

Ja obstawiam lipiec :) dużo będzie się działo teraz na forum. Pierwsze dzieciaczki już na świecie to zaraz się lawina posypie :)

Serdeczne gratulacje! Wreszcie jesteście razem. Mały śliczny [emoji813] namęczyłaś się biedna ale było warto dla takiego Skarbu. Obyś szybko doszła teraz do siebie.

Zazdroszczę ;)

A to u mnie odwrotnie. Zachwycam się chlopięcymi ubrankami, ale to pewnie dlatego że mam córkę, więc już trochę przesyt sukienek :) chociaż czekam aż będę mogła robić kucyki i wspinać spinki. Niestety przez dwa lata ponad się tego nie doczekałam, bo włoski ma krótkie a jak cokolwiek przypnę to...