-
ciężaróweczki po in vitro
- DagLer
- Wpis nr 100 564
- Forum: Ciąża, poród, połóg
-
ciężaróweczki po in vitro
Mój mąż też ssał kciuka, piękny chłopak, z pięknym zgryzem i palcami z niego wyrósł 😉- DagLer
- Wpis nr 100 558
- Forum: Ciąża, poród, połóg
-
ciężaróweczki po in vitro
Pewnie tak ale zawsze wolała kciuka, przecież jej nie utne 🤣- DagLer
- Wpis nr 100 541
- Forum: Ciąża, poród, połóg
-
ciężaróweczki po in vitro
U nas podobnie, też bibs, ale od 5 miesiąca smok tylko na noc i w sumie wcale już nie potrzebuje, zasypia sama, uspokaja się kciukiem 👍- DagLer
- Wpis nr 100 539
- Forum: Ciąża, poród, połóg
-
ciężaróweczki po in vitro
Nie próbowałam, dzięki za info.- DagLer
- Wpis nr 100 513
- Forum: Ciąża, poród, połóg
-
ciężaróweczki po in vitro
Nie, nie daje niczego. A Kajtek jak często robi 💩?- DagLer
- Wpis nr 100 503
- Forum: Ciąża, poród, połóg
-
ciężaróweczki po in vitro
Dzięki, dodam, że pierdzi całe dnie i noce, ale to tak, że czasem budzą ją te pierdy i płacze.- DagLer
- Wpis nr 100 501
- Forum: Ciąża, poród, połóg
-
ciężaróweczki po in vitro
Mój ulubiony temat, czyli 💩 Od kiedy wprowadziłam mm, Lea robi kupe co 3, 4 dni, a jak już zrobi to wszystko dookoła jest mycia, a ona po pachy uwalona. Czy nie za rzadko robi kupe?- DagLer
- Wpis nr 100 499
- Forum: Ciąża, poród, połóg
-
ciężaróweczki po in vitro
Hej, Nie, nie obraca się, chociaż ze 3 razy jej się udało ale nawet nie chce jej się próbować, idę we wtorek do fizjo, zobaczę co powie. A my jedziemy na wycieczkę do Łodzi, bo nigdy nie byłam, a mam godzinę drogi 🙈 Dzisiaj to pewnie nie pozwiedzamy ale jutro nadrobimy, ma być chłodniej.- DagLer
- Wpis nr 100 485
- Forum: Ciąża, poród, połóg
-
ciężaróweczki po in vitro
No tak ale Twoja konsekwencja sprawiła, że się przekręca i inne takie potrzebne rzeczy 😉- DagLer
- Wpis nr 100 475
- Forum: Ciąża, poród, połóg
-
ciężaróweczki po in vitro
No jej wtedy nie zmuszaj, po prostu rób to cześciej, a krócej 😉- DagLer
- Wpis nr 100 466
- Forum: Ciąża, poród, połóg
-
ciężaróweczki po in vitro
Oj rozumiem, ja też się nakręcałam jak widziałam te dzieci, które wszystko robią ale teraz już wiem, że wszystko w swoim czasie no i samemu trzeba trochę pracy włożyć 😉- DagLer
- Wpis nr 100 464
- Forum: Ciąża, poród, połóg
-
ciężaróweczki po in vitro
Moja ma 5 miesięcy i nie powiem, że super podnosi 😉 Na początku też płakała bardzo, ale musisz być cierpliwa i konsekwentna w kładzeniu na brzuch, ja nie byłam bo właśnie płakała i mi było przykro 😉- DagLer
- Wpis nr 100 461
- Forum: Ciąża, poród, połóg
-
ciężaróweczki po in vitro
Tam gdzie ja rodziłam masz dziecko 24h, sama się nim po cc opiekujesz.- DagLer
- Wpis nr 100 443
- Forum: Ciąża, poród, połóg
-
ciężaróweczki po in vitro
Tak, zanim ja rozkręciłam laktacje to córka już później nie chciała piersi. Wydałam kupe siana na doradców laktacyjnych i nic nie wyszło. Pewnie każde dziecko jest inne, moja nie chciała, pewnie są takie dla których to nie problem ale jak Ci zależyna KP to walcz i nie daj butelki, w szpitalu...- DagLer
- Wpis nr 100 435
- Forum: Ciąża, poród, połóg
-
ciężaróweczki po in vitro
No i jak chcesz karmić piersią to przygotuj się na walkę, nie wiem czy zawsze przy cc jest problem ale każda mama, którą ja znam po piereszym cc miała ogromne problemy z laktacją.- DagLer
- Wpis nr 100 424
- Forum: Ciąża, poród, połóg
-
ciężaróweczki po in vitro
Zazdro, ja marzyłam o porodzie sn.- DagLer
- Wpis nr 100 423
- Forum: Ciąża, poród, połóg
-
ciężaróweczki po in vitro
U nas też pionizują szybko, ja po 6h, już musiałam wziąć prysznic, w głowie się kręciło, ale naciskali, ogólnie też szybko doszłam do siebie, w szpitalu było łatwiej, bo wszystko wysokie, a w domu łóżko niskie, kanapa niska, bolało wtedy jak cholera, a laktacje po cc trzeba rozkręcić. Ogólnie...- DagLer
- Wpis nr 100 422
- Forum: Ciąża, poród, połóg
-
ciężaróweczki po in vitro
Ale piękne imię Dagmara ❤- DagLer
- Wpis nr 100 333
- Forum: Ciąża, poród, połóg
-
ciężaróweczki po in vitro
Rzęsa w oku, jak wyjmujecie?- DagLer
- Wpis nr 100 313
- Forum: Ciąża, poród, połóg
-
ciężaróweczki po in vitro
Po paluchu wyszło, że to chyba piana, dzięki!! Kocham Was!!💚- DagLer
- Wpis nr 100 200
- Forum: Ciąża, poród, połóg
-
ciężaróweczki po in vitro
Już próbowałam i cieplejsza niż zalecają i chlodniejszą, potrząsam jak szalona, to są takie jakby nierozbite drobinki mleka.- DagLer
- Wpis nr 100 198
- Forum: Ciąża, poród, połóg
-
ciężaróweczki po in vitro
Pomocy! Podaję już trochę mm, ale martwi mnie konsystencja. Ma ściankach butelki osadzają się takie drobinki, nie wiem jakby nierozmieszane mleko, jak na zdjęciu. Moje mleko jest takie hmmm "gładkie". Czy to normalne? Używam Bebilon Profutura Duo.- DagLer
- Wpis nr 100 194
- Forum: Ciąża, poród, połóg
-
ciężaróweczki po in vitro
A nie zęby? U nas też pobudki w nocy, marudzenie cały dzień, płacz przy jedzeniu, coś czuję, że to zęby 🙈- DagLer
- Wpis nr 100 140
- Forum: Ciąża, poród, połóg
-
ciężaróweczki po in vitro
Ja na start tylko kilka ubranek kupiłam, koce, resztę od znajomych, ubranka, wanienki, sterylizator, śpiworki, wózek, ..., nie dam rady zaliczyć wszystkiego- DagLer
- Wpis nr 100 139
- Forum: Ciąża, poród, połóg
-
ciężaróweczki po in vitro
J Też się szczepiłam w ciąży w III trymestrze, niestety nie wolno zapominać, że to 💩wciąż z nami jest 😭 Nie mogę patrzeć jak ją kłują, krew się leje 😭😭😭- DagLer
- Wpis nr 99 888
- Forum: Ciąża, poród, połóg