reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wyniki

  1. A

    Lutowe mamy - łączmy się!!!

    Hej witajcie, ja wchodzę z maila, wszystko bez problemu. Życzenia dla Jubilatów i wszystkich szczęśliwych Mamuś (może się jakaś jeszcze pochwali jakie to uczucie - szczególnie jeśli to pierwszy raz??) Marta wczoraj zaczęła się przewracać z brzucha na plecy, dziś z pleców na brzuch:)) Kupilismy...
  2. A

    Czy są na forum przyszle mamy z Piły???wlkp??

    Ja zostawiłam Julkę pierwszy raz jak urodziłam Martę. Byłam w szpitalu 3 dni. Wiesz... nowa dzidzia nie daje chwili spokoju na myślenie o starszym dziecku... ale przyznam, że jak mąż przyjeżdżał i mówił co Julka robi to płakałam:( Gorzej było jak Julka na Święta Wielkanocne wylądowała w...
  3. A

    Bunt, histerie... czyli o emocjach naszych dzieci.

    J@god@ bo ja nie bardzo rozumiem... jeszcze nie wiem o Was zbyt dużo, więc ciężko mi wypowiadać się na temat Waszych dzieci. Mogę napisać tylko o swoim dziecku. Nie chciałabym się przechwalać:zawstydzona/y:, ale bardzo dużo czasu poświęciłam Julce przed narodzinami siostry, czytałam różne...
  4. A

    Czy są na forum przyszle mamy z Piły???wlkp??

    Olu ja też szanuję inne zdanie, ja jestem w stanie zrozumieć nawet matkę, która jedzie do pracy za granicę i zostawia dziecko pod opieką babci. Choć ja tak nie zrobię (a miała moja mama taki pomysł kiedyś). Wiem też co znaczy mieszkanie z dala od 'korzeni'. Wiem dobrze... też na śląsku miałam...
  5. A

    Lutowe mamy - łączmy się!!!

    Patch jest nad czym się zachwycać:-) taaaki kawaler:-)
  6. A

    Bunt, histerie... czyli o emocjach naszych dzieci.

    W razie odstępstw nie ma najmniejszych problemów, starczy jakaś prowizorka, którą zawsze można jakoś zorganizować. Jeździliśmy z małą w góry, na wesela i było OK. Z resztą ostatnio nasze życie bardzo się zmienia i problemów nie ma. Wg mnie porównywanie nieczego nie udowadnia, bo zawsze można...
  7. A

    Czy są na forum przyszle mamy z Piły???wlkp??

    Ja nie pracuję i sobie nie wyobrażam aby iść do pracy i zostawić dzieci pod opieką inną niż mąż. Ja mam takie jakieś dziwne poglądy (sorki, że w tej kwestii nie pocieszę), że to jest najważniejszy okres w życiu moich dzieci i sama chce z nimmi przez to przebrnąć. Myślę, że jak Julka skończy 3...
  8. A

    Lutowe mamy - łączmy się!!!

    Ja byłam rok temu na weselu z roczną Julką. Była też kilku miesięczna dziewczynka. Obie karmione piersią - nie było żadnych problemów. Spały jak susły u pani portierki w swoich wózeczkach i zostały do końca z nami. Wtedy mieszkałam koło Katowic, a impreza była w Świnoujściu - 12h jechaliśmy...
  9. A

    Czy są na forum przyszle mamy z Piły???wlkp??

    wróciłam właśnie z Juwenalii, co za impreza "chodź ze mną do łóżka, no chodź!" jeszcze mi w uszach brzmi, spotkałam się ze starymi znajomymi - fajnie było jak zwykle w Pile:D
  10. A

    Czy są na forum przyszle mamy z Piły???wlkp??

    Mili - nie wiem jakie są Twoje stosunki z mamą, ale jak moja mi 'marudzi' za dużo to ja mówię, że to NASZA SPRAWA i jak będę potrzebowała porady to się zgłosze:-) Ja rodziłam dwie córki z mężem i nie wyobrażam sobie tego inaczej! Mój mąż mdleje na widok krwi, nie chciał przeciąć pępowiny:no...
  11. A

    Lutowe mamy - łączmy się!!!

    Marta od wczoraj ssie kciuka. Julka nie ssała... coż z tym trzeba robić? czy samo przejdzie? Moje szkraby na szczęście nawzajem się nie budzą, choć czasem trudno im razem zasnąć (tymczasowo jesteśmy w 1 pokoju). Julka była początkowo przerażona odgłosami typu wiertarka u sąsiadów (wcześniej...
  12. A

    Bunt, histerie... czyli o emocjach naszych dzieci.

    Bunt dwulatka? A co to takiego? Chyba przegapiłam ten okres rozwojowy w życiu mojego dziecka:-) Na serio myślicie, że trzeba 'przeczekać' okres buntu? Ja bym się bała, że to się utrwali takie zachowanie i sprawa się przeciągnie do osiemnastki:) Ja trzymam się dość ściśle rytuałów (jedzenie...
  13. A

    Galeria Zdjec Naszych Pociech

    Siostra na początku czuła się troszkę 'zagrożona' (nie spuszczała mnie z oczu, przerażało mnie to, bo była wcześniej bardzo samodzielną i niezależną 'prawiedwulatką'). Z czasem było coraz lepiej. Poświęcaliśmy jej dużo uwagi, bardzo dużo.... Teraz wiem, że mogę je bez obaw razem zostawić i wiem...
  14. A

    Galeria Zdjec Naszych Pociech

    siostrzyczki:)
  15. A

    Wizyty u pediatry

    dziś zobaczyłam na plecach Marty czerwone plamki... muszę sprawę obadać
  16. A

    kąpiele maluszka

    ja kąpię trzymiesięczna córkę bez ogrzewania, w domu jest 20-22 stopni, fakt, że miała katarek ostatnio, ale starsza siostra coś do domu przyniosła
  17. A

    Galeria Zdjec Naszych Pociech

    wiem, że 100km od Księstwa Pilskiego (narazie bez dostępu do morza) leży jakiś Poznań:) czy to ta Piła???
  18. A

    nauka chodzenia, pierwsze kroczki

    Ja również popieram nie poganianie dziecka - wszystko w swoim tempie z jednym ale.... niepokój rodziców jest jak najbardziej wskazaniem do wizyty u lekarza (oczwiście nie na ostrym dyżurze;-)). Jeśli bardzo martwisz się - nie zawachaj się powiedzieć o tym pediatrze (ech, najlepiej dobremu...
  19. A

    Wizyty u pediatry

    Wszystko może zacząć uczulać w każdym momencie. A o co dokładnie chodzi, bo nie znalazłam? (mogę prosić o skrót?)
  20. A

    Wizyty u pediatry

    Fajnie, że obędzie się bez szyny:) Czytałam ciekawy artykuł na ten temat - poszukam i wrzucę. W każdym razie mnie nikt nie przekona ani do potrzeby kupowania chodzika, ani do szerokiego pieluszkowania.
  21. A

    Wizyty u pediatry

    Hej, jutro się wybiorę do pediatry ustalić termin szczepienia. Marta dostawła na pierwszym szczepieniu płatną szczepionkę (5w1). Jak to jest, że dostajecie za darmo HIB? coś nowego weszlo o czym ja nie wiem? Czy to jakieś regionalne wybryki (fajne, ale przecież składkę NFZ płacą wszyscy po równo??)
  22. A

    LUTOWE DZIECIACZKI :))) i gratulacje dla mamuś!

    witam 'równodniowca' (no bo przecież powiedzieć 'równolatka' to za mało), przyznam się, że nie obchodziłam nigdy walentynek, nigdy nie był to dla mnie nadzwyczajny dzień tylko taki zwykły... a teraz do końca życia będzie najwspanialszym dniem:) którego nie zapomnę nigdy:)))))
  23. A

    Galeria Zdjec Naszych Pociech

    Starsza siostra pierwszy raz widzi Martunię. PS Teraz będę już tylko dalej... obecnie jestem w Pile u moich rodziców, a za 2 tygodnie lecimy do Cork w Irlandii. Na stałe. W Czeladzi mam rodzinę od strony męża, a znajomych też w Sosnowcu, Będzinie, Dąbrowie, Katowicach itd
  24. A

    Galeria Zdjec Naszych Pociech

    Wszystkie maluszki są prześliczne:) Hmmm... ciekawe dlaczego imię tak bardzo się Tobie podoba Martula, co? PS Jeszcze miesiąc temu mieszkałam w Czeladzi koło Sosnowca, a moje dwie gwiazdy urodzone na Ligocie w Katowicach:)
  25. A

    Galeria Zdjec Naszych Pociech

    Cześć, przedstawiam Wam moją 'Walentynę': Marta - urodzona 14 lutego 2007 o godz 14.55 Tak wyglądała następnego dnia. Tak mając 1,5 miesiąca:) Tak wygląda teraz.
  26. A

    LUTOWE DZIECIACZKI :))) i gratulacje dla mamuś!

    za 2 tygodnie będziemy tam mieszkać na stałe, teraz mąż jest w Cork (od miesiąca)
  27. A

    LUTOWE DZIECIACZKI :))) i gratulacje dla mamuś!

    Cześć, chciałabym się przyłączyć z lutową 'Walentynką' i jej siostrzyczką Juleczką
  28. A

    nasze podwójne wózki

    Zimą miałam wózek z gondolą, ale latem kiedy spacery miały być dluższe - kupiłam Graco Stadium Duo. Jest super! Julka dużo chodzi sama, ale są momenty, kiedy nie mam czasu się z nią wlec (np. jak Marta robi się głodna, albo robimy zakupy) wtedy Julkę do wózka i mogę poruszać się z prędkością...
  29. A

    lista lutóweczek :)

    Witam, jestem szczęśliwą mamą małej 'Walentynki'
  30. A

    mów mi...mamo?!?

    Moja córka mówi do mnie 'mama', 'mamausia', 'mamuś', ale kiedy mówi do mnie po imieniu nie robię afery, ani nie jest mi z tym źle. Zwłaszcza, że ona nie mówi do mnie poprostu 'Ania', tylko tak jak podsłuchała od taty, więc woła do mnie 'Aaaanuśśśśśś'
Do góry