Wyniki

Klusek, smacznego. Najwyżej Ci jelita przeczyści ;-) ;) AniaCk, z chłopakami w domu jestem, ale Witek zasnął juz w drodze ze żłobka i śpi cały czas. Wiec leżę na kanapie i nic nie robię. Coś mi się nie chce dzisiaj. Może to ta pogoda, bo u nas dzisiaj brzydko.

AniaCk, w Zakopanem teraz sporo budynków ma tą blachodachówkę co jak gont wygląda. Mnie się to podoba :tak:. Może bardziej wytrzymałe na warunki atmosferyczne niż gont naturalny...?

Aga, mamy podobny czas ciąży. Ja tez jeszcze nic nie czuję. Nie wiem czy to źle, czy normalne, ale nie czuję. Xmonax, mnie też wredota zmienia wyrazy :-p Jak juz puszczę post to potem kwiatki znajduję i edytować musze, bo czasem aż przegięcie, takie głupoty wychodzą.

Adeline, nie daje mi spokoju to. Pogrzebałam w necie, niestety czasem się zdarza, że nie uda się wyhodować komórek z płynu owodniowego. Niby czasem piszą, że to często przy złych wieściach, ale też znalazłam podobną ilość informacji, że nic to nie znaczy, że przy chorych dzieciach komórki rosną...

Klusek, o uwielbiam takie kompetentne brygady. Jak w PRL, zadem do petenta. Jeden normalny tam nie pracuje, żeby spisać co się prezesa zapytać, tylko wywali na biurko, że on nie wie i tyle. Ekstra. A to Wy zdajecie mieszkanie spółdzielni i juz? I oni Wam kasę dają za nie? Nie znam się na...

Ja bym sama zrobiła jeśli by tylko akcja porodowa na to pozwalała. Bo wiadomo, że różnie jest, czasem nie ma czasu. Ale jeśli wszystko by szlo spokojnie, to sama bym zrobiła. Przed cesarką u nas tez to standardowa procedura, ale ja też sobie sama zrobiłam. To jest kwestia kilku minut :laugh2...

Justyna, biedne Maleństwo :-( :( I biedna cała jego rodzina :-( :( Tyle czekania, wszystko w porządku, i w zasadzie tuż pod koniec takie nieszczęście... Trzymam kciuki, żeby Maluch się z tego wykaraskał. Musi być dobrze. Teraz medycyna lepiej jest przygotowana na takie sytuacje niż jeszcze...

Justyna, ikulce w ogóle usg nie zrobili...

Tak Aga, lepiej poczekaj, bo faktycznie bez sensu sprawdzać, skoro wszędzie inne normy można wyczytać... I cukierka sobie zjedz :-D

Safiya, strefa czasowa? :laugh2: Tydzień przesunięcia to chyba na księżyc :rofl2: Paranoja. Burdel mają siostrzyczki i tyle.

Aga, powiem Ci, że zgłupieć można z tym poziomem glukozy. Dla diabetyków norma na czczo to 60-90. To czemu mają dla ciężarnych w laboratorium inną? Wg norm nieciążowych to miałabyś ok. Z resztą ja półtora roku temu też się takich norm miałam trzymać. Na czczo miało być między 60 a 90 i już...

Anntryb, w mojej poradni tej prywatnej jest tak samo. Osobno wizyta i osobno usg się płaci. Ale moja gin zawsze zera na usg :-p Luska, a chyba na wszelki wypadek jutro też Tomka w domu zostawię. Choć dzisiaj w zasadzie nic nie kaszlał. Wiec nie wiem o co chodzi...

Jesteś niemożliwa :rofl2: Czy Twój mąż miewa czasem obawy przed powrotem do domu z takich wyjazdów? Albo nie myśli, że pomylił domy i do obcego wszedł? :laugh2: Aga, Pan Kiełbasa genialny!! :laugh2: Truskaweczka, jak wieje to chociaż powietrze czyste :tak: Hahaha! Fajnie to brzmi :laugh2: A...

Mamaa03, chyba niewiele z nas wyglądałoby w nich tak dobrze jak te panie na zdjęciach. One pewnie w ciąży nie są, tylko do zdjęć mają brzuch doklejony. Najczęściej tak jest. I absolutnie namiotu nie szukaj, bo będziesz wyglądać jak czołg :laugh2: Właśnie coś obejmujące brzuch, niekoniecznie...

W ciąży taka sukienka obejmująca brzuch jest chyba najlepsza. Lepiej bombka niż namiot, taka co będzie odstawać na brzuchu. Ja nie sądzę, żeby przy większej figurze lepiej wyglądały takie masywne sukienki maksi, i to pod koniec ciąży. Jeszcze bardziej potężnie może się w nich wyglądać... Te co...

Martaem95, witaj. Gratuluję bliźniaków :blink:. Jak los na loterii :laugh2: Ale faktycznie, musiałaś być w szoku, jak dopiero w 12. tygodniu dowiedziałaś się o ciąży bliźniaczej... Tyllkaaa, ja właśnie też skończyłam robić pomidorową :laugh2: na 3 dni. Co to z tymi pomidorowymi na tym forum...

On chodzi do placówek odkąd skończył 1 rok i 2 miesiące, wiec swoje juz odchorował :rofl2: W tamtym roku było super, od lata do zimy nie chorował ani razu, raz miał katar przez 10 dni. A teraz raz za razem... Toreb przy przyjęciu nikt nie przeszukuje. Ale mają listę rzeczy do szpitala i jest...

Ja na szybko, bez nadrabiania od wczorajszego wieczora, witam się w nowym tygodniu :-) Ja oczywiście ze Starszakiem w domu.... Załatwiłam dzisiaj żłobek, gina, zakupy, myjnię i pocztę razem z Tymkiem. Na szczęście był grzeczny. Dom mam już ogarnięty, pranie, zupka się robi, za pół godziny...

Moja lekarka też taka. W pierwszej ciąży bronilam się rękami i nogami, wyganiała, aż w końcu mnie w szpitalu położyła :rofl2: W drugiej ciąży juz nie czekałam do sytuacji awaryjnej, ale też nie dałam się wcześnie wypchnąć na zwolnienie. A najlepsze jest to, że ta lekarka sama jak była w ciąży...

Przede wszystkim sprawdź czy w Twoim szpitalu wymagają becik. U mnie niestety tak, wiec musze kupić czy chcę czy nie chcę. Jak nie jesteś przekonana do niego, a nie musisz mieć do szpitala, to nie kupuj. Mnie się podobają z minky, ale jednak wydaje mi się, że na sierpień to trochę hardcore, ja...

Dzasta, czym się zajmujesz, że całe niedziele w pracy spędzasz? :sorry2: Aga, ooo super spadek po córce siostry Ci się trafił!!! Ekstra. Kupuj fotel i korzystaj :-)

25_pixels, mnie spojenie nic jeszcze nie boli. Chyba trochę wcześnie Cie zaczęło boleć... Jeszcze ani nie ma co naciskać na nie, ani jeszcze organizm nie luzuje stawów przygotowując się do porodu. W poprzedniej ciąży tez tak wcześnie Cie bolało? Mnie za każdym razem dopiero na przełomie drugiego...

Dziwne podejście lekarzy szczerze mówiąc... Gdyby każdy tak robił, to szpitale byłyby pełne ciężarnych, bo cukrzyca ciążowa występuje naprawdę na dużą skalę. Dopiero w takiej poradni diabetologicznej sobie to człowiek uzmysławia. Ja bym się nie zgodziła na obserwacje w szpitalu. Jestem dorosła...

Ancymonka, no i super :blink: Tylko igieł tych samych nie używajcie. A po co koleżankę w szpitalu zostawili? :oo: Musiała mieć mega anomalie powyżej normy, albo cukier raz w kosmos a raz za niski. Pewnie z insuliną wyszła? Normalnie się w szpitalu nie zostaje. A może w ogóle wszystko będzie ok i...

Ancymonka, no dieta cukrzycowa na pewno na zdrowie wyjdzie :tak: Szkoda, że nie masz glukometru. Łatwiej by było i nad jedzeniem panować i ogólnie wiedziałabyś, czy w ogóle jest coś na rzeczy. Bo może nie :blink: Jakbyś poszła do poradni diabetologicznej to od razu dostałabyś glukometr do...

Aneczqa, ja mam dwóch chłopaków, choć z mężem liczyliśmy na dziewczynkę. Ale też w tamtym czasie u męża w rodzinie były dosłownie same chłopaki, wiec liczyłam się z tym, że marne szanse na dziewczynkę. Teraz najprawdopodobniej tez będzie chłopak :laugh2: I mimo, że bardzo chciałabym mieć córkę...

GuaRaNa, ja to bym chciała robić taki prawdziwy, na zakwasie. taki właśnie jak Morawka robi, z kupą roboty :-p Taki "zabełtać" to robi mój tato. Nie powiem, jest ok, ale to nie to. Ale myślę że jeszcze przyjdzie mój czas na chleby ;-) Morawka, myślę że to kwestia gustu. Ja bardzo lubię ryżowy...

O szczepienia. Okropny temat. Ja osobiście, jako nieuświadomiona dzicz, nie mogę słuchać, że dziecko ma autyzm od szczepionki. Autyzm ma jednak nieco inne podłoże... Z drugiej strony rozumiem rozpacz rodziców i desperackie szukanie powodów takich problemów.zdrowotnych u dziecka. Syn znajomej...

Safiya, jakieś niepoważne laboratorium. Gdzie wyście trafili... :oo: Truskaweczka, smacznego :-)

Truskaweczka, widziałaś jakieś nowe normy są. Może jednak się prześlizgniesz :-p A póki nic nie masz stwierdzonego to możesz jeść z czystym sumieniem. Potem już Ci sumienie nie da :-p Emikaa, bo za mną już ładne kilka godzin dnia :-D Moje dziecko mnie o 5:50 obudziło. Ale przynajmniej świeże...