Wyniki

Z całego serca polecam. Zobaczysz wtedy kolosalną różnicę między klinikami ;)

Ja zdecyduję się na badanie wolnego DNA z krwi matki, gdy test pappa i usg genetyczne wyjdą wątpliwe ;)

Nie badałam ;)

U mnie też ktoś taki zamieszkał - 4 cm. Usg z wczoraj: Już wiem dziewczyny skąd u mnie taki wysoki progesteron. Pisałam Wam, że progesteron mam 72, a wczesnej mialam 120, pomimo, że brałam 3. X 100 luteiny. Okazuje się, że w obu jajnikach mam ciałka żółte po przebytej owulacji (byłam po...

Ja z kolei polecam Novum w W-wie. W obie ciąże zaszłam za pierwszym razem: pierwsza 9 lat temu (bliźnięta) i druga teraz w marcu (jeden dzidziuś) ;). Moja koleżanka z pracy też tam robiła in vitro i wczoraj pozytywne badanie beta hcg ogłosiła :);)

Napewno jest trochę prawdy w tym naciąganiu na koszty w klinikach, natomiast ja tego nie odczułam w Warszawie w Novum. Za każdym razem przy pierwszej próbie zachodziłam dzięki nim w ciążę, a gdyby chcieli to mogliby mnie zwodzić nabijając koszty. Stawiają na jakość, nie na ilość. Bylam w dwoch...

Tak, słyszałam - jest już kilka rodzajów tych badań z krwi i wszystkie są drogie. Ja jeśli byłabym zmuszona zrobić, to zdecydowałabym się na NIPT (badanie wolnego dna płodu). Mamaginekolog o nim pisała na swoim blogu. Można go robić od 10 tc ;)

Poproszę o wpisanie USG genetycznego na 27.05. ;)

No ale ja właśnie myłam owoce, warzywa i przeszłam tokso. Nigdy bym nieumytych nie zjadła, bo się brzydzę. Może miałam myć w płynie do mycia naczyń (u mnie w pracy tak tobią i ja teraz też) lub wyparzać. Samym myciem pod wodą bieżącą wodą i nie uchroniłam się przed toksoplazmozą i cytomegalią.

Doskonale Cię rozumiem :) Ja najchętniej kupiłabym sobie ultrasonograf, żeby non stop sprawdzać, czy wszystko jest ok, czy serce bije, czy rośnie, itp. ;)

Nie uwierzycie dziewczyny, ale ja dopiero niedawno wstałam. I tak każdego dnia. Klade sie spac o 23:00 i wstaję o 13:00. Jedynie od 7-8:00 mam przerwę we śnie, bo odwożę córki do szkoły. Ale po powrocie hyc do łóżka i śpię dalej. Wy też tak macie? Nawet nie mówię już o tym mężowi, bo on ma...

W 12 tyg łożysko w pełni się ukształtowuje i zaczyna produkować wszystkie potrzebne hormony, także progesteron :)

Masz w normie ciążowej i to jest najważniejsze ;) Ja miałam 120, pozniej 101, a teraz 70. Sukcesywnie spadał po odejmowaniu leków. Nie wiem skad u mnie ten progesteron się bierze, ale też zawsze przed okresem mialam 35 (i ogromny bol piersi). W trakcie stymulacji znowu mialam wysoki, a powinien...

Kochana, ja zawsze wazyłam 54/55 kg przy wzroście 163 cm. We wrześniu tamtego roku poszłam na dietę dr dąbrowskiej (post daniela), aby uzdrowić swoje ciało i zajść w ciążę, bo wiele osób zaszło w ciąże po tym poście, a starali się latami. No niestety nie zaszłam naturalnie w ciążę po diecie, za...

Ja tez do 12 tyg mam brać, chociarz schodzę już z niego od 6 tc, bo zawsze mam za wysoki w badaniach.

Ja dzis zaczelam 11 tc i mam już duży brzuch (163 cm, 53 kg). Mi wywaliło w 9 tc. Biorę tylko progesterom 3 x dziennie 100. Wrzucałam wczoraj fotkę ;)

Podsyłam Ci coś, co warto przeczytać i co doda Ci otuchy ;) http://www.proinvitro.pl/nasze-historie-lista/nasz-historie/next-lekarzetonarzedziawrekachboga

Czy Twój mąż miał biopsję jąder? Przy azoospermii warto to zrobić, bo często tam znajdują się plemniki, pomimo, że nie ma ich w ejakulacie. Ja bym spróbowała w ten sposób. Najpierw zróbcie wszystko, aby choć kilka plemników wydobyć od niego. Mój mąż powiedział niedawno, że gdybym skorzystala z...

Miło, że dołączyłaś :) U mężczyzn najbardziej cierpi ich „ego”. Facetowi trudno uwierzyć, że ma problem na tym tle, raczej nie dopuszczają do siebie takiej myśli, a jak do niego dotrze, to się załamuje. Kobiety walczą i się nie poddają. Moj brat jest coachem w jednej z klinik leczenia...

Chudzino Ty! Piękny masz brzuch, aż mnie zazdrość bierze... Ciesz się małym brzuszkiem, bo długo to nie potrwa :D

Malutki masz brzuch ;) Ja przy bliźniakach byłam orką. Byłam na początku 6 miesiąca i ludzie pytali czy lada moment rodzę :D Znam wszystkie dolegliwości ciążowego brzucha z bliźniakami.

Ja mam chyba taki brzuch jak Ty w 15 tc ;)

Mi lekarz do dnia transferu dodal 14 dni (czyli w zasadzie cofnął się 14 dni od dnia transferu, i od tej daty liczy wiek ciąży (tygodnie) ;)

Uwierz mi, że się namordowałam z moim brzuchem w poprzedniej ciąży - miałam gigantyczny, ciężko i płytko oddychałam, ledwo chodziłam, miałam wrażenie, ze zaraz mi spadnie na ziemię ten brzuch :D. Dlatego nie jest mi na rękę duży brzuch, zwłaszcza, że ja sama jestem niska i drobna ;)

Jak jesz małe porcje i często, to wszystko w porządku ;) Gorzej, gdybyś jadła potrójne :D Mdłości nie zazdroszczę.

Ja już muszę organizować spodnie ciążowe, bo w żadnych się nie dopinam (brakuje 10 cm). Wiem, że marudzę, przepraszam, ale naprawdę nie sądziłam, że przy pojedynczej ciąży można mieć taki brzuch.

Ja taki właśnie bym chciała, marzyłam o takim, bo przy bliźniętach nie nacieszyłam się płaskim brzuchem za długo... Mam 3 wesela w tym roku, liczyłam, że nie będę na nich wielorybem :( Termin mam na 5.12. a wyglądam, jakbym rodziła we wrześniu.

Dziś pełny 10 tc (11 marca transfer). Od jutra zaczynam 11 tc. Jakoś wcześnie u mnie ten brzuch.

Kurcze, naprawdę @Pala i @Vinszka nie macie brzuszka? Ja już mam wielki (zdjęcie), a transfer miałam dwa dni przed Wami... chyba mam kiepskie mięśnie brzucha :(