Wyniki

Piękny progesteron, piękna beta! Ale super! Bety nie ma sensu codziennie, co dwa dni są zalecenia aby powtarzać ;)

Nie ma się czego obawiać ;) Jest super i będzie jeszcze lepiej! Jest idealnie.

Wierzyłam, że się uda!!!! Masz baaaardzo wysoką betę nak na ten dzień ;) Jesteś WIELKA!

Ja przy 3-dniowym zarodku w 7dpt miałam wynik beta hcg 27,7 więc nie ma jednej reguły ;)

Tak, robiłam ok godz. 15:00, ale myślę, że kilka godzin nie zrobi większej różnicy. Ważne, żeby beta była powyżej 5, a 7dpt to będzie ;)

Hej :) Ja robiłam betę 3-dniowego zarodka w 7dpt i beta już wtedy była na plusie (27,7). Implantacja zarodka zaczyna się w 6 dniu po zapłodnieniu, czyli w przypadku transferu 3 dniowego zarodka po 3 dniach od jego podania i juz wtedy hormon beta HCG zaczyna być wydzielany ;)

Kochana, wpisz mnie do kalendarza - 15.07. (Usg połówkowe). Dziękuję :*

Hej Vinszka:) Cudownie rośnie ten Twój bobas ;) Ja na ostatniej wizycie dowiedziałam się, że będę miała 3 dziewczynkę! W sumie odczytałam ją na podstawię zdjęć z USG genetycznego, a lekarz to potwierdził teraz. No i termin porodu mi się przesunął z początku grudnia na 26.11. - dzień urodzin...

Ja za radą pielęgniarki w klinice brałam no-spe 3x1 cdziennie az do testu, bez względu na to czy mnie cos bolało czy nie ;) Podobno endometrium jest wtedy bardziej odprężone i nie ma mikroskurczy, ktorych się nie czuje w tym czasie. No i się udalo :)

Miałam tak samo, ale przy kichaniu, bo jestem alergikiem i sezon w pełni. Tak mnie bolały jajniki przy takim porządnym kichnięciu, że też się martwiłam. Chwytał mnie taki skurcz w środku po lewej lub po prawej stronie, a czasem na środku. I nic się nie stało ;) Więc nie martw się tym.

Poproszę o wpisanie do kalendarza terminu porodu na 26.11.2019 :)

Taki mój 6 zmysł wiedział ;) Zwykle przeczucia mnie nie mylą :D i już wcześniej Ci pisałam, że u będzie chłopiec.

Wow! Znacie już płeć? Wiedziałam, że będzie u Was chłopak :D A macie już chłopczyka? Ja nie znam płci, lekarz pytał czy chcemy znać, ale maleństwo latało po całym brzuchu, poza tym stwierdził, że nie chce nas wprowadzić w błąd na tym etapie, bo łatwo o pomyłkę. Pytał, jakiej płci mamy już...

Od 12 tc jest juz w pełni rozwinięte łożysko i ono od tego momentu przejmuje rolę w produkcji progesteronu, więc przyjmowanie luteiny mija się już z celem. Moja endokrynolog powtarza, że po 12 tc naturalne jest, że progesteron spada, wiec się nie przeraź wynikami jak będzie niższy niż w...

Dziękuję za kciuki :) Ja już po USG genetycznym. Czekam jeszcze na wyniki pappa. Najważniejsze, że wszystko ok ;) Dzidziuś duży jak na ten wiek ciąży. Dlatego trochę obawiam się, że może mieć tu podłóże cukrzyca ciążowa, której się spodziewam, bo w poprzedniej ciąży miałam, a teraz mam...

Biedna Ty jesteś z tymi wymiotami i samopoczuciem :( Dla mnie ciąża jest łaskawa i nie mam takich akcji ku mojemu zaskoczeniu, a nie jestem już jakaś mloda. Ja mam termin na 5 grudnia, ale z wyliczeń lekarza w kalendarzu, nie z usg. Zapowiada się na to, że u mnie kolejny „strzelec” się urodzi :D...

Dziewczyny, jak Wy macie liczone tygodnie ciąży? Ja miałam transfer 11.03. i jutro będzie u mnie 12 tc+0 , Ty i Vinszka miałyście transfer po mnie (13.03.?) i jesteście kilka dni ciążowe do przodu. Czy to możliwe, ze mimo iz miałam wcześniej transfer, to mam młodszą ciążę?

Mas rację, pisałam o tym właśnie. Dlatego też pomimo, że zarodki są oddawane za darmo, to po ich oddaniu pracuje nad nimi sztab ludzi i niestety chcą za to wynagrodzenie. Dlatego też klinika pobiera za zarodki pieniądze. Ja to rozumiem, pracuję w finansach, wiem jak to działa ;)

Moją koleżankę crio kosztowało 3 tys zł w Novum. Robila 10 dni temu.

Inaczej sprawy się mają w stosunku do dawczyń, ktore nie przechodzą przez procedurę in vitro i o tym piszę. One oddają tylko komórki odpłatnie. Są kobiety, które są chętne oddać swoje komórki do dastwa, tak jak mężczyźni do banku spermy. Otrzymują za to wynagrodzenie.

Miałam tu na myśli, że kliniki kupują tylko komórki jajowe od dawczyń. Zarodki natomiast są przekazywane za darmo od par i ich się nie kupuje. W klinikach twierdzą, że po przekazaniu zarodka klinika ponosi koszt badań na przekazanym zarodku, zanim trafi on do pary. Muszą zapłacić embriologom...

Sprzedaży podlegają tylko niezapłodnione komórki jajowe, a zarodki już nie.

Wszystko co napisałaś to niestety smutna prawda :( Mojego przełożonego siostra prowadzi dom dziecka. Niestety jest bardzo dużo „zwrotów”, ale nie takich bezmyślnych, tylko okupionych u rodziców adopcyjnych łzami, cierpieniem i wieloma miesiàcami zastanawiania się przed tą drastyczną decyzją...

Kruszyna będzie rosła, bo pobiera wartości odżywcze z zapasów Twojego organizmu ;) Także nie musisz się martwić. Oczywiście ten stan nie może trwać przez 9 m-cy, bo będzie grozilo Ci odwapnienie kości i braki w Twoim organizmie się jednak odezwą ;)

Emocje biorą górę, wiem. Mój uważał, żeby mnie nie prowokować, bo naprawdę w tym okresie miła nie byłam i szukałam ofiary... Ale mimo wszystko warto wyciszyć emocje, żeby nie przysparzać sobie stresu, bo wydziela się kortyzol, który nie jest sprzymierzeńcem w tej nierównej walce.

W 7 dpt ja zrobilam juz bete - pozytywną ;) Wczoraj w 7 dpt zrobiła moja koleżanka - pozytywna. Zarodki obie miałyśmy 3 dniowe :) Zarówno mnie jak i nią bolało w podbrzuszu jak na okres :D

Obecnie dla mnie to naprawdę drobiazg i decyzja już nie była trudna (jak pisałam, kiedyś było inaczej). Szkoda, że tylko tyle mogę zrobić dla innych par, wiem przez co przechodzą, choć sama nie doświadczyłam porażek w in vitro, bo mi los sprzyjał. Może właśnie dlatego mam to poczucie, że jest to...

To jeszcze o niczym nie świadczy ;) Bierz duuuużo no-spy (ja brałam 3 razy dziennie no-spa forte).

Ale do czego ta kwalifikacja miała być?

Dziękuję :) W naturalnych staraniach czekaliśmy na ten widok prawie 5 lat, bo caly czas łudziłam się, że doświadczę może naturalnego cudu ;) Ale ja jestem z tych in-vitrovych najwyraźniej :D Lekarz stwierdził, że jestem bardzo płodna, skoro za każdym razem z in vitro zachodzę w ciążę i rodzę...