Wyniki

O kurde... to nieźle... :( mi już chyba nie zdążą zrobić, bo wizytę mam na koniec czerwca, to już będzie 37tc skończony, więc nie sądzę by na sam koniec to robili...

No wiesz, lekarz mi powiedział wczoraj, że miał jedną pacjentkę, która w ciąży to miała i ją operowali czy wszczepiali coś, tyle, że na wcześniejszym etapie ciąży była i miała bardziej zaawansowany stan... więc lekko się przestraszyłam, ale dzięki Tobie wierzę, że będzie dobrze i bez tego :)

Dzień dobry! Zaciskam kciuki za dzisiejsze wizyty!!! Mi też została już tylko pościel do wyprania, reszta poprana. Mąż mi pomaga i prasuje ubranka. Pierwsze malusie body jak wyciągnął to mnie pyta "ale jak mam to prasować, jak to takie malusie?" ;) Nie ma na co czekać jeśli boli... Ja w ciąży...

Dzięki za informację, pocieszyłaś mnie baaardzo! Mam nadzieję, że przetrwam te 1,5 miesiąca, a potem wszystko się unormuje :)

Kciuki za dzisiejsze wizyty!

Też w ciąży? A potem samo Ci przeszło?

Dla przypomnienia, jakieś 3tyg temu byłam na ip z powodu bólu, okazało się, że macica naciska na nerkę i przez to jest w nerce zator. Miałam dużo pić i liczyli, że przejdzie, ale niestety nie jest dobrze. Ciągle ten zator jest. Podobno nie jest to niebezpieczne dla dziecka, ale dla mnie już...

Gratulacje Venicee ;) pierwsza lipcowa parka jest już z nami! Teraz to polecimy z górki! ;)

Kochane, dziękuję za kciuki!!! Napisałam w odpowiednim wątku wszystko, ale w skrócie, mały ok, ale nerki niestety nie :(

Ja po wizycie :) Z małym wszystko ok, waży ok. 2100g, jest główką do dołu i nie ma nic niepokojącego czy też wskazującego, żeby gdzieś się pchał na świat ;) i całe szczęście! A, i póki co brak przeciwskazań do porodu sn... :) Niestety dalej problem z nerkami, mam skierowanie do urologa, ale nie...

Dziewczynki, zjadłam gołąbki :D:D i się ogarniam na wizytę. Jako, że daję telefon do naprawy i będę mieć taki bez internetu :D:D to opiszę prawdopodobnie jutro dopiero, nic się nie martwcie ;) chyba, że się uda to wskoczę na lapka wieczorkiem... Trzymajcie proszę kciuki, pierwszy raz się tak...

Drugi lipcowy maluszek na świecie! Gratulacje! Aaaa teraz już się zacznie ;) jak ktoś ma kontakt do Venicee to napiszcie, że przesyłamy serdeczności i gratulacje :)

Jejku, jejku, ależ rośniemy ;) Już widać po brzusiach, że niedługo czas na rozpakowanie ;)

Lila, patrz na siebie i opinię swoich chłopaków :) Ludzie zawsze będą gadać, wymyślać itd. Nie dogodzisz wszystkim. Na nasze imię szwagier powiedział wprost: brzydkie. Ktoś powiedział: dlaczego tak chcecie skrzywdzić dziecko? Ale my uważamy, że imię jest ponadczasowe (a nie sezonowe), w miarę...

Ja moczyłam w weekend w zimnej wodzie, trzymałam w górze plus mąż masował i było lepiej... ale sam stwierdził, że mam "wielkie" stopy... jeszcze troszkę... Mi mąż też mówi, że w ostatnie 2 tygodnie brzuszek do przodu poszedł... ;) Co do męża to też mnie wkurzył w weekend, niestety dla niego...

Właśnie też czekam aż coś napisze, bo tak zdawkowo tylko napisała :(

Trzymaj się Venice!

No to nie wiem dlaczego mnie tak... czułam się strasznie :(

Ja też bramki nie widziałam, bo mały zaczął kopać i pogłaskałam go i popatrzyłam na niego :p A na wejściu Cię bardzo sprawdzali? Mnie babka obmacała po całym brzuchu, pod cyckami! I po nogach, choć miałam obcisłe getry... normalnie czułam się jak jakiś zbrodniarz:P

O, to widziałam gdzie leciały ;) my byliśmy na sektorze T, potem jak weszła sektorówka to nad O poszliśmy zobaczyć i dym mnie ominął ;) Właśnie plus taki, że byłam ciągle w cieniu... i po też w ostatniej chwili się zmyliśmy przed akcjami :( Super, że wygrali;) jest awans :)

Iwonaimaja, oczywiście, byłam, widziałam ;) a Ty byłaś? Rozglądałam się za brzuszkami, ale tyle ludzi było, że szok...

No pewnie, skoro to pierwsze takie wakacje to przeżycie dla wszystkich ;) no ale już będzie starszym bratem, więc to już czas ;)

Nieufna, jak 18 to pewnie sam czeka kiedy pojedzie bez rodziców ;) A ja jestem zła na męża, już drugi dzień nawala z zakupami, nie mam wody, a mam dużo pić. Mam soki, ale wolę wodę... a jeszcze przyszedł i zrzędzi, jaki to on biedny, bo ja jestem.zła na niego.... wrrr

Nieufna, a ile ma lat? Mi jest często duszno, gorąco i słabo mi... na dodatek znowu odezwały się teraz nerki... :( heh...

Mnie już baby wkurzają, jak się na mnie gapią, na mój brzuch, jeszcze jak wyskoczę tylko do sklepu, niepomalowana nic i w dresie, to niejedna kiwała głową... Nie wiem o co im chodzi, ale jak one się gapią to zaczęłam też się na nie gapić i trudno. Jeszcze żadna nie skomentowała przy mnie, bo...

Ja też mam takie obawy... Już drugi wieczór z rzędu mam takie dziwne skurcze... :( Dla mnie to za wcześnie zdecydowanie, może uspokoję się w poniedziałek po wizycie... No my odebraliśmy nasze auto po reklamacji naprawy. Kazali odstawić auto w poniedziałek o 9, a zajęli się nim... w czwartek...

Sylwia, aż tyle? O kurcze, a ja się modlę, żeby mój do poniedziałku do 2kg dobił, bo ostatnio malusi był :( to może jak podrośnie to przez wagę dziecka zrobią cc?

Tak wracając do wagi dziecka to koleżance wymierzyli 4,5kg więc zrobili jej cc ze względu na suże dzieciątko, a mały miał... 3700... była bardzo zła, bo nie chciała cc, także jednak sporo lekarze mogą się przy usg pomylić...

Taa... i zarówno niespodzianka jak i relaksująca kąpiel nieudane:p

A jeszcze Wam chyba nie pisałam, jak ostatnio o mało bym chyba padła na zawał... Siedzę w domku sama, mąż w pracy, to mówię, a strzelę sobie taką fajną kąpiel... leżę sobie w wannie, relaksik, wyłączam wodę i słyszę, jakby "strzeliły" panele, myślę sobie, przecież nikogo nie ma, a czasem może...