Wyniki

Jestem po wizycie i szczerze Wam powiem, że jestem nieco zdziwiona. Tym razem wizyta na NFZ, a lekarz o wiele bardziej przejęty i zainteresowany ciążą czy moim samopoczuciem, niż ten ostatnio na wizycie prywatnej. 🙂 Zbadał mnie, zrobił usg z własnej woli, mimo iż w poniedziałek było prenatalne...

Też mi się tak wydaje, że kod "chodzący" oznacza tyle, że możesz iść do apteki, do sklepu po niezbędne produkty... ale przyjemności, rozrywkę, wakacje... To raczej zleci psychiatra, a nie ginekolog. 😁

Tak generalnie to przecież racja, że może zasłaniać, więc zastanawiam się jakie ma to mieć znaczenie i dlaczego kazali przyjść Ci z pełnym pęcherzem. Dopytaj na badaniu i daj znać. 😀

To ciekawe, ja w drodze na usg wypiłam sporo wody, chwilę przed wizytą skorzystałam z toalety, a w trakcie badania musiałam skorzystać ponownie, bo pęcherz przysłaniał widok. 😂

Ja miałam w 8 tyg. chyba.

Ja dostałam opis usg i zdjęcia. Na temat ryzyka nic nie ma. Pewnie dostaniesz opis, a później na podstawie wyników usg i badań krwi konkret.

Ja też sapię wchodząc po schodach, sapię idąc z psami na spacer... Łatwiej się człowiek męczy, ale to ponoć normalne.

USG jest wliczone w cenę.

Te 10 min. (jak nie mniej) kosztowało 200 zł. Jeśli chodzi o 3d - poprzednio pokazywał mi dzieciaczka w 3d i fotkę też dał (usg dopochwowe). Obraz w 3d jest o wiele wyraźniejszy, takie jest moje odczucie. Dzisiejsza wizyta po prostu zbędna.

Pomiary (waga, ciśnienie), sprawdził wyniki, uzupełnił kartę ciąży, kilku/kilkudziesięciu sekundowe badanie na fotelu (nie wiem, czy sprawdzał szyjkę czy co robił) i generalnie na tym koniec. Powiedziałam, że miałam nadzieję dowiedzieć się czegoś więcej, niż na wczorajszych prenatalnych (tam...

Dziewczyny, ja już po wizycie. Jestem wku****na. Zaczęłam zastanawiać się nad zmianą lekarza. Prenatalne wczoraj robiłam na NFZ. Dzisiejsza wizyta prywatnie. Niepotrzebnie wydane pieniądze. Nie zrobił usg; kolejną wizytę chciałam mieć wcześniej, niż za miesiąc, żeby mieć pewność, że wszystko...

Sam wynik z krwi niewiele mówi, powinnyśmy być dobrej myśli zamiast sprawdzać te wyniki. 😜

Radzę nie sugerować się we wszystkich kwestiach tym, co pisze mama ginekolog i nie we wszystko wierzyć bezgranicznie. Niektóre twierdzenia bywają kontrowersyjne. 😉

Niepotrzebnie opowiadał o takim przypadku, bo to kobietę może stresować do rozwiązania praktycznie. :/

Piękne ☺️ i wyniki też niezłe. 👏 Miałam podobnie - ciężko zmierzyć to, trudno zmierzyć tamto, tego nie zmierzę... Zdjęcia dostałam takie, że w sumie nie mam co Wam tu wstawić. Dziś wizyta u prowadzącego i zobaczymy co powie. 😀

Trzymaj się, trzymamy mocno kciuki żeby było ok. Uspokoiło się troszkę? Dziewczyny dacie radę! Nie stresujcie się, bo to w niczym nie pomaga. Będzie dobrze! 🙂 Nie bój się, nie stresuj, nie denerwuj. 🙂 Jak masz taką możliwość, to dla świętego spokoju sprawdź, co z dzieckiem, bo oszalejesz...

Jem co chwilę coś, niestety też chętnie niezdrowe jedzenie typu burgery, chipsy... 🙈 Efektem jest waga wyższa praktycznie z dnia na dzień.

Mnie też pappa poniżej normy trochę wystraszyła. Tak czy inaczej musimy pamiętać, że ryzyko nie jest wyrokiem tylko możliwością, że dziecko urodzi się chore. U mnie dziś 13+0. Usg było przez brzuch i dopochwowo. Większość parametrów zbadano dopochwowo, chociaż i tak nie ma wszystkich pomiarów.

Mnie generalnie co noc coś się śni i to też często i gęsto jakieś głupoty. 😂🙈

Ja dziś na obiad jem ziemniaczki, kalafiorek i kotleciki drobiowe. Reszta posiłków póki co nie jest zaplanowana; za chwilę chyba zjem płatki na mleku albo bułeczkę taką moczoną w mleku, potem w jajku, a następnie usmażoną na masełku, a jak tam Twoje dzisiejsze menu się prezentuje? 😋

Kolejna ciąża mogłaby przebiegać zupełnie inaczej. ;)

Ciężko... Dobrze, że dźwigania unikasz. Objawy ciążowe bywają uciążliwe i czasami rzeczywiście trudno pogodzić je z pracą. ☹️ Macierzyński w Holandii ile trwa? Ja to bym chyba na zwykłe chorobowe poszła z tymi zawrotami, bólami, zmęczeniem... Tym bardziej, że praca do lekkich raczej nie należy...

Dajesz radę fizycznie pracować? Generalnie praca pracy nie jest równa - nie wiem czym się zajmujesz, ale mam nadzieję, że dbasz o bezpieczeństwo tej ciąży. 🙂

A to Was jeszcze plecy nie bolą? 🤔😂

Niestety jeśli o mdłości chodzi czy nawet wymioty, to u mnie pogorszyło się właśnie ok. 10 tyg. 🙄 I z tego, co mi wiadomo, to tak właśnie może się dziać. Jak miną dolegliwości, to pewnie większość będzie się zastanawiać, czy wszystko w porządku. 😂 Niektórym przecież mdłości towarzyszą przez...

Współczuję... Zdrówka życzę! Ja po ostatnich wymiotach smarkałam ziarenkami z pomidora:/ Antybiotyk za słaby czy co jest grane z Twoimi zatokami? Inhaluj się, może jakoś sobie tym pomożesz. 🙂

Oby minęło. Osobiście też zdarza mi się jeszcze odczuwać mdłości rano właśnie. :/

Chyba w tym tygodniu dopiero pierwszy raz w ciąży zwymiotowałam 😂 a tak na poważnie to w dwunastym tygodniu organizm osiąga max. poziom hormonów powodujących mdłości, później z tygodnia na tydzień ten poziom spada, więc teoretycznie powinno być lepiej. 😉

Union po kilka dla każdej płci i pewnie ciężko będzie się zdecydować😉 Dla dziewczynki Helena, Daria lub Laura, a dla chłopca Antonii, Jan, Leon, Bruno lub Nikodem. Chyba, że jeszcze jakaś zmiana nastąpi.

Z ostatniej wizyty termin faktycznie wypada na 28 listopad (ktoś pytał o dokładny wiek ciąży - wg ostatniego badania dziś jest 12+5, w poniedziałek będzie wiadomo czy usg prenatalne potwierdza ten termin), natomiast nie wiem czy dwunasty (teraz już trzynasty) tydzień jest mocno do przodu, skoro...