Wyniki

No widzisz nie posłuchałaś mojej rady i dlatego nadal błędnie posługujesz się pojęciem hipokryzji🤷 . Masz rację nie znajdę, bo nie ma takich przykładów, żebym negowała Twoje zdanie. Za to definicja hipokryzji na Googlach jest łatwo dostępna, i przynajmniej wiedziałabyś teraz o czym mówisz :)...

Ja też wierzę w Ciebie i proszę o potwierdzenie gdzie neguje Twoje poglądy, w którym momencie, skoro za każdym razem piszę że macie prawo mieć swoje zdanie, macie prawo się z czymś nie zgadzać :) chyba błędnie połączyłaś kropki 🤷 spróbuj jeszcze raz :) Wierzę w Ciebie 💪

Poza tym bardzo się cieszę, że tak łatwo zachodzisz w ciążę :) natomiast pragnę przypomnieć, że cała ta dyskusja zaczęła się od tego, że autorce został wypominany delikatnie rzece mówiąc "nietakt" że jak mogła powiedzieć tutaj na forum, że odpuszczenie myślenia może wprowadzić w poczucie winy...

Strzeleniem na oślep jest takie generalizowanie ;) w Którym momencie ja napisałam że zazdrościsz komukolwiek zajścia w ciążę? No właśnie w żadnym :) więc osoba kierująca się " niby" źródłami pisząc podsumowanie nie powinna dopuszczać się takiej generalizacji :) ja również sugeruje Tobie w Twoich...

Mam tylko nadzieję, że o sobie nie zapomniałaś, bo jeśli tak to będę musiała Cię wręczyć 🫶

Masz rację... dodajmy jeszcze do tego wyzywanie innych od hipokrytów, wstawianie ośmieszających obrazków. Co po niektórzy juz dawno się pogrążyli 🤷

I jaki morał z tej historii? 🤷Ja z perspektywy osoby, która również kiedyś chorowała, mogę powiedzieć, że słowa innych mówiące o tym , że będzie dobrze, bardzo mnie wspierały i podnosiły na duchu. I jaki z tego morał? Że są osoby takie jak Ty których te słowa nie pocieszają i nie chcą ich...

Podobnie jak i wasze 🤣👏

Może i nie rozmawia, ale jak widać czyta na bieżąco 🤣

Trzymam kciuki 💪

Wolę sprawnie posługiwać się Googlami, żeby upewnić się że wiem o czym mówię i znam słowa które używam :) Prosta ale ważna umiejętność, żeby nad wyrost nie usuwać pewnych słów :) Tracić czas 🤦aha myślałam że wiesz na podstawie czego tak mówisz i nie musisz naprędce tego szukać :) W takim...

Proszę pokaż mi moją hipokryzję skoro ja widzisz. Masz rację dnem jest wyśmiewanie kogoś i wstawianie obrazków rodem z przedszkola- tu się zgadzam to jest dno. Dnem jest wyzwanie innych nie znając definicji hipokryzję. Zgodnie z definicją proszę przytocz moja hipokryzję bo sama jestem ciekawa...

Hahah a Ty przy szukaniu definicji ;) A Ty przy szukaniu i próbie zrozumienia definicji :) a

Masz rację, niezła nadinterpretacja się posługujesz. Ktoś nazywa innych jawnie hipokrytami, a Ty mówisz o cichym obrażaniu? Najpierw przyjrzyj się temu które jest jawne :)

A ja straciłam wiarę w Ciebie - albo nie znalazłaś w definicji w google, albo znalazłaś i się przeraziłaś że okazało się, że używasz słowa o którym nie masz pojęcia ;)

Nie poczułam, nie schlebiaj sobie :) ale nazywanie kogoś ze jest fałszywy, dwulicowy na podstawie czego? Są dwa wyjścia - albo nie znasz definicji tego pojęcia ( bardzo możliwe :) ), albo nie masz już argumentów więc przeszłaś do obrażania 🤷 Jeszcze może być inna opcja - oceniasz innych swoją...

Wystarczy że wstukasz sobie w Google. Myślę że poradzisz sobie :)

Mnie odwrotnie....Twoje myślenie mnie nie bawi, a smuci że w Twoim świecie wyzywanie innych od hipokrytów jest normalne. Naprawdę Ci współczuję 🥲

Teraz się okazuje że tu Ludze myślą że hipokryzja nie jest obrażeniem kogoś 🤦 więc wyobraź sobie jakie rzeczy sobię normalizują byle tylko wzmacniać swoją wartość. Ja naprawdę mam szczere Współczucie dla takich osób i dla mnir to Red flag że z takim myśleniem, nie można się dogadać z drugą...

Naprawdę dla Ciebie stwierdzenie że ktoś jest hipokrytą nie jest obraza? Proponuję zapoznanie się z definicją. Ale jeśli dla ciebie to określenie nie jest obraźliwe to tym bardziej Ci współczuję i już wiem czemu nie możemy się dogadać. W moim świecie oceniane kogoś w ten sposób jest obdarza...

Haha, no teraz to już poleciałaś. Współczuję. To jest ten moment kiedy chęć posiadania ostaniego zdania nie zawsze jest najlepsza. Bo gdy kończą się argumenty pojawia się obraza. Podsumowując, życzę Cię pozytywnego nastawienia, mniejszego napięcia i frustracji ;)

Nie muszę go zgrywać,;) jestem od początku rozmowy :) i dokładnie wiem co czytam;) mam jednak obawy czy Ty również;) bo jak kończą się argumenty, to pojawia się jedna formułka o braku zrozumienia :)

Też to zauważyłam - jest jedna i ta sama grupa pseudo specjalistów, która promuje swoje zdanie a każde inne jest zle 🤦

Ale to nie ona komentowała komentarze innych że piszą bzdury 🤦to nie ona dodaje infantylne obrazki o pluciu jadem 🤦 Więc jakie prawo zabiera? To raczej inni starają się na siłę ośmieszyć wypowiedzi z którymi się nie zgadzają.

Czasami trudno zostać obojętnym na niektóre rzeczy, które się czyta, mimo wcześniejszym deklaracjom o kończeniu rozmowy. Zwłaszcza, że dyskusja wzięła się właśnie od wpisu tej dziewczyny. Więc jak najbardziej ma prawo ja podsumować ;)

Takie historie się czyta super !

Siebie, Ciebie i każdego. Niech każdy czuje się doceniony. Ciszę się że to dostrzegłaś 👏mam nadzieje że pomogłam :)

Jak widać nie tylko ona ;)

Hej dziewczyny :) Ja poproszę o zapisanie na 27.06 :) Czy ktoś jeszcze czeka na ten termin? Może będzie nam łatwiej ;)

No właśnie o tym mowa. Tylko jak ktoś narzucił błędną interpretację i w nią brnie..... dyskusje czytam od wczoraj więc jestem na bieżąco :)