reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy coś widać ?

łoooo chyba kogoś poniosło, bo jakoś ja takiej sugestii nie zauważyłam 😂
no ja też nie wiem gdzie napisałam 🤔

Napisałam, że nie da się odpuścić starań chcąc mieć dziecko. Bo starania to uprawianie seksu bez zabezpieczenia.

Ale jeśli @jasani tam widziała, że ja napisałam, że podczas seksu się myśli o dziecku no to nie wiem 🤣🤣🤣

Polecam jednak wszystkim seks z dobrym ograzmem w ten niedzielny poranek 😈
 
reklama
no ja też nie wiem gdzie napisałam 🤔

Napisałam, że nie da się odpuścić starań chcąc mieć dziecko. Bo starania to uprawianie seksu bez zabezpieczenia.

Ale jeśli @jasani tam widziała, że ja napisałam, że podczas seksu się myśli o dziecku no to nie wiem 🤣🤣🤣

Polecam jednak wszystkim seks z dobrym ograzmem w ten niedzielny poranek 😈
Ale jak ktoś się nie stara, nie chce lub nie może mieć dzieci to nie ma uprawiać seksu? Czy każdy seks to starania?No nie.
 
Ludzie zrozumcie to w końcu albo dajcie sobie spokój. Przedstawiłam swój przykład nigdzie nie negując leczenia innych. Widzę że nie każdy rozumie, że są osoby borykające się z problemem poczęcia mające na prawdę małe szanse aż w końcu będąc zmęczeni staraniami odpuścili i wyłączyli się całkiem mówiąc sobie "trudno widocznie tak musi być" w ogóle nie myśleliśmy o dziecku staraniu czy się w końcu uda czy nie. Słabe plemniki to nie jest bezpłodność całkowita!!! Brak owulacji leczonej gdzie w końcu udawało się wystymulować pęcherzyki było super ale mimo to nie udawało się!!! Odpuściłam przestałam brać leki i nagle się udało taki był mój indywidualny przypadek. Mi lekarz wielo krotnie mówił że czasem trzeba po prostu wyłączyć myślenie i przedstawiał przykłady pacjentek. Ja w to wierzę i dużo o tym czytałam. Tak, że w moim przypadku miało to sens i nikt mi nie wmówi, że jest inaczej. Dlaczego tak trudno jest wam uszanować to jak było i zamiast rzucać się i pluć jadem pomyśleć wyarczy napisać. "Ok fajnie, że Ci się udało ja niestety w takie coś nie wierzę". Ja nikogo nie zmuszam do wiary w to ale nie podoba mi się że ktoś na siłę każe mi zmienić własne zdanie i próbuje wmówić mi że moja wiedza to jakaś farsa. Ja wam nie każe rezygnować z waszych racji czemu to jest tak trudno zrozumieć??? 🤦🤦🤦🤦
 
Ludzie zrozumcie to w końcu albo dajcie sobie spokój. Przedstawiłam swój przykład nigdzie nie negując leczenia innych. Widzę że nie każdy rozumie, że są osoby borykające się z problemem poczęcia mające na prawdę małe szanse aż w końcu będąc zmęczeni staraniami odpuścili i wyłączyli się całkiem mówiąc sobie "trudno widocznie tak musi być" w ogóle nie myśleliśmy o dziecku staraniu czy się w końcu uda czy nie. Słabe plemniki to nie jest bezpłodność całkowita!!! Brak owulacji leczonej gdzie w końcu udawało się wystymulować pęcherzyki było super ale mimo to nie udawało się!!! Odpuściłam przestałam brać leki i nagle się udało taki był mój indywidualny przypadek. Mi lekarz wielo krotnie mówił że czasem trzeba po prostu wyłączyć myślenie i przedstawiał przykłady pacjentek. Ja w to wierzę i dużo o tym czytałam. Tak, że w moim przypadku miało to sens i nikt mi nie wmówi, że jest inaczej. Dlaczego tak trudno jest wam uszanować to jak było i zamiast rzucać się i pluć jadem pomyśleć wyarczy napisać. "Ok fajnie, że Ci się udało ja niestety w takie coś nie wierzę". Ja nikogo nie zmuszam do wiary w to ale nie podoba mi się że ktoś na siłę każe mi zmienić własne zdanie i próbuje wmówić mi że moja wiedza to jakaś farsa. Ja wam nie każe rezygnować z waszych racji czemu to jest tak trudno zrozumieć??? 🤦🤦🤦🤦
Przecież miałaś skończyć te dyskusje, bo masz lepsze zajęcia. Po co się znowu odpalasz 🤭
 
reklama
Do góry