-
Czy coś widać ?
Napisała że zachodzi łatwo ale tych ciąż nie utrzymuje. Więc jak rozumieć. Nie wiem kto tu komu próbuję coś na siłę udowodnić. Serio- czarita
- Wpis nr 417
- Forum: Staramy się
-
Czy coś widać ?
To nie moje To nie moje wyimaginowane słowo tylko Twojej koleżanki, która pisała że żadnej z tych ciąż nie utrzymujesz- czarita
- Wpis nr 413
- Forum: Staramy się
-
Czy coś widać ?
Ja wiem ale dalej był komentarz koleżanki że żadnej z tych ciąż nie utrzymał, to skąd 3 dzieci. Czemu nikt waszej koleżance nie wklei odpowiedzi pod jej wpsisem, że jednak niektóre ciąże były utrzymane. Jak coś chcecie udowadniać to bądźcie obiektywne- czarita
- Wpis nr 411
- Forum: Staramy się
-
Czy coś widać ?
Ale ja powiedziałam, że powołuje się na to co napisałas tu na forum, a nie na to co masz w stopce. Twoja koleżanka widocznie również się z nią nie zapoznała :) bo twierdzi że żadnej z tych ciąż nie utrzymałaś. Ale tak to jest jak na siłę ktoś próbuje coś udowodnić :)- czarita
- Wpis nr 409
- Forum: Staramy się
-
Czy coś widać ?
Ale w którym momencie napisałaś, że nie utrzymałaś tych wszystkich ciąż? Tak ja na siłę próbuje coś udowodnić twoja koleżanka?- czarita
- Wpis nr 406
- Forum: Staramy się
-
Czy coś widać ?
Skoro nie utrzymuje tych ciąż to skąd ma 3 dzieci? Przecież napisała że oprócz poronień ma 3 dzieci. To jak nie utrzymuje żadnej z tych ciąż? Serio, to świadczy tylko o Tobie :)- czarita
- Wpis nr 402
- Forum: Staramy się
-
Czy coś widać ?
Powielam to z czym się koleżanka pochwaliła w tym wątku. Podobne, jak i Ty nie jestem wróżka żeby znać historie wszystkich ( jak mogę pomijać kwestię o której nie wiem, serio?) Więc nie naciągaj już na siłę :)- czarita
- Wpis nr 400
- Forum: Staramy się
-
Czy coś widać ?
A czy to jest forum medyczne? Czy forum kobiet dla których taka sugestia może okazać się np pomocna. Cały czas odnosisz się tylko do jednej grupy osób. Nie ma nic w tym złego że ktoś bezproblemowo zachodzi w ciążę, wręcz jest to super. Ale żeby manifestować to na forum gdzie jest wiele starczek...- czarita
- Wpis nr 397
- Forum: Staramy się
-
Czy coś widać ?
Swoją drogą szacun, że masz czas śledzić wszystkie wątki👏 Podziwiam za czas :)- czarita
- Wpis nr 395
- Forum: Staramy się
-
Czy coś widać ?
Tak, aczkolwiek nie ujęłabym tego jako starań, tylko podejścia uda się to super, nie uda się to trudno :)- czarita
- Wpis nr 394
- Forum: Staramy się
-
Czy coś widać ?
To dlaczego tylko tej jednej stronie wytyka się brak empatii? No właśnie..... wiesz ta dyskusja jest prowadzona w taki sposób że od jednej strony wymaga się obrony tezy dowodami ( ale nikt z nas przecież tej tezy Nigdy nie stawiał, tylko mówimy o doświadczeniach, opinii, własnym przekonaniu)...- czarita
- Wpis nr 389
- Forum: Staramy się
-
Czy coś widać ?
Wiesz może bym ci odpowiedziała na to pytanie grubym nie wiedziała w jakim celu je zadajesz i jak prowadzisz dyskusje. Więc wybacz, ale nie dam Ci pożywki;) jedynie mogę ci powiedzieć, że tak jestem mama, natomiast jaka drogę przeszłam do tego zostawię dla siebie :) jedynie mogę ci zapewnić, że...- czarita
- Wpis nr 383
- Forum: Staramy się
-
Czy coś widać ?
Ja już powiedziałam to nie jest grupa zamkniętą o sztywnych regułach, a my dołączamy i łamiemy regulamin. Forum jest miejscem gdzie każdy ma prawo wyrażać własne zdanie. Jedni interpretują je tak że ich to zaboli a inni się przychyla do tego zdania. Wchodząc na fora liczymy się z tym że coś...- czarita
- Wpis nr 382
- Forum: Staramy się
-
Czy coś widać ?
Dlatego że ok szanujemy, że je to boli. Zaznaczyły to, przewijają wątek i jest ok. Ale nie zapominajmy, że oprócz tej grupy jest również grupa innych osób które mają inne podejście do tej kwestii.- czarita
- Wpis nr 380
- Forum: Staramy się
-
Czy coś widać ?
Ok , taka rada przez niektóre została odebrana jako nie empatyczna i krzywdząca. Ale jak jedna z koleżanek z przekąsem chwaliła sie, że przy żadnej ciąży nie miała problemu z jej zajściem, że przychodzi jej to zawsze łatwo i bezproblemowo za każdym razem, to jest już ok?. Przecież czytają to...- czarita
- Wpis nr 379
- Forum: Staramy się
-
Czy coś widać ?
Tylko właśnie sens dyskusji tkwi w tym że nikt nie mówi że odpuszczenie starań jest sposobem na zajście w ciążę ..to nie my narzucamy taka narrację. Mówimy właśnie o blokadach psychicznych które mogą się do niej przyczynić i spotęgować. Na siłę próbuje się nam włożyć w usta coś czego nie...- czarita
- Wpis nr 377
- Forum: Staramy się
-
Czy coś widać ?
Nadmienie jeszcze, że wątek pod którym ta cała dyskusja się zaczęła, nie był zatytułowany " nie mogę zajść w ciążę, co mam zrobić" i nie padła rada " skoro nie możesz to odpuść starania i zadziała" ( choć sądząc po wypowiedziach, niektóre dziewczyny tak to odebrały, ale trudno ponosić...- czarita
- Wpis nr 361
- Forum: Staramy się
-
Czy coś widać ?
Zgadzam się. Ale weź również pod uwagę to co piszę, że dla innej grupy odbiorców te "rady"czy sugestie będą akurat pomocne. Nigdy nie będzie uniwersalnych rad, które dogodza wszystkim. Ja uważam, że na forum powinna z kolei panować wolność wypowiedzi, wyrażania poglądów. Bo dla jednych ta sama...- czarita
- Wpis nr 360
- Forum: Staramy się
-
Czy coś widać ?
Podsumowując, zapoznałam się z regulaminem forum i nie znalazłam punktu, mówiącego o tym, że nie można udzielać pewnych sugestii oraz rad. Zatem nie rozumiem, czemu taka narracja co poniektórych, że nie można mieć własnego zdania. Chyba rzeczywiście warto zgłosić co poniektórych, że zabraniają...- czarita
- Wpis nr 358
- Forum: Staramy się
-
Czy coś widać ?
Mam nadzieję że towarzyszył Ci przy tym obiektywizm :)- czarita
- Wpis nr 357
- Forum: Staramy się
-
Czy coś widać ?
Masz swoje zdanie i Ok. W moich słowach Nigdy nie padło stwierdzenie ani sugestia że odstawienie leczenia ( gdy była taka potrzeba) na rzecz samego odpuszczenia, dało ciążę. Nie ma jednoznacznych badań zarówno w jednym, jak i w drugim przypadku. Z naszej strony są powoływania się na opinie...- czarita
- Wpis nr 355
- Forum: Staramy się
-
Czy coś widać ?
Reasumując u jednych stres zadziała "destrukcyjnie" i przyczyni się do niepłodności, a u innych będzie obojętny i nie będzie miał wpływu. Stres nie jest uniwersalnym czynnikiem , o jedynym pomiarze i jednakowym wpływie na każdego. To trąbimy od początku.- czarita
- Wpis nr 353
- Forum: Staramy się
-
Czy coś widać ?
Ale pamiętajmy że nie każda sytuacja, nawet ta najbardziej traumatyczny wywołuje taki sam stres u każdego ( dla jednych bardziej stresująca może być przegrana w karty, niż sama wojna-wszystko zależy od indywidualnych czynników-nie każdego w takim samym stopniu stresują te same rzeczy). W czasie...- czarita
- Wpis nr 351
- Forum: Staramy się
-
Czy coś widać ?
Ale nikt nigdy nie napisał że jest jedynym czynnikiem niepłodności, i każda niepłodność wynika ze stresu 🤦Tylko że może się przyczynić do zablokowania np. owulacji lub zaburzyć działanie układu hormonalnego. Stres wyzwala relacje w organiźmie, które oczywiście przy braku innych problemów natury...- czarita
- Wpis nr 350
- Forum: Staramy się
-
Czy coś widać ?
Super dzięki za badania :) My również nie doczkałyśmy się z drugiej strony dowodu na obronę tezy, mówiąceh że stres nie może przyczynić się do niepłodności. Może w końcu coś wrzucą dziewczyny :) P.s. koleżanka już wrzucała artykuł umieszczony na stronie klinki, na temat wpływu stresu na...- czarita
- Wpis nr 348
- Forum: Staramy się
-
Czy coś widać ?
Cieszę się że co poniektórzy Jak nie ma argumentów to trzeba na siłę je stworzyć. Nie dziw się 🤷- czarita
- Wpis nr 346
- Forum: Staramy się
-
Czy coś widać ?
W punkt to Wy A kto was krytykuje? Mówiąc że macie prawo do swoich racji, ale nie negujcie naszych? Serio? To wy negujcie że odpuszczenie pomaga zajść w ciążę, że lekarz który tak mówi jest zły. No właśnie ciesze się że macie już całość definicji👏👏👏 może w końcu zrozumiecie :)- czarita
- Wpis nr 342
- Forum: Staramy się
-
Czy coś widać ?
Brawo 👏👏👏 Co poniektórzy zapominają że forum ma to do siebie, że oprócz wsparcia medycznego, niektórzy szukają tutaj również tego emocjonalnego i psychicznego. Jeżeli ktoś uznaje to za bzdurę to przewija, albo mówi że się z tym nie zgadza ale nie neguję zasadności czyjejś opinii. Ani razu nikt...- czarita
- Wpis nr 339
- Forum: Staramy się