reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy coś widać ?

reklama
i jak zwykle odbijanie piłeczki, gadacie, że jesteśmy pełne jadu, że tylko my obrażamy innych, ale jak „Wy” obrażacie to jest ok? Za użycie określenia hipokryzja jest obraza majestatu, a to było idealne określenie tego co tu się dzieje. Dla tych co to gadają o znaczeniu słowa wrzucam o co chodziło @SmoczyKwiat69, bo chyba nie każdy wie 😉
Ta burze ktoś zaczął i to na pewno nie my. Kto zaczął obrażać to wystarczy się cofnąć i sprawdzić. 👋
 
Buster Keaton The Blacksmith GIF by Maudit
 
To forum stało się okropne. Kiedyś poleciłabym każdemu, dziś okropnie denerwują mnie takie pyskówki. Grupa dziewczyn uważa, że każdego kto im poleci "odpuszczanie" najlepiej od razu wyśmiać, a jakby się stawiał to chlas go jeszcze wiadrem pomyj.....
Zakładają nawet swój wątek PUBLICZNY gdzie na publicznym forum, gdzie każdy może się wypowiedzieć, zabraniają wspominać o odpuszczaniu i takie zasady wypisują na początku....w głowach Wam się poprzewracało. To publiczne forum, jak Wam nie pasuje, że ktoś ma inne zdanie, zróbcie sobie wątek zamknięty. Albo załóżcie sobie temat: dlaczego nie należy odpuszczać. Ale jak wątek jest o staraniach o ciążę to nie macie prawa zabraniać ludziom wolnej wypowiedzi. Nie podoba się? Napiszcie komuś, że macie inne zdanie. Albo zignorujcie.....ale ile razy czytałam ten wątek, zawsze były złośliwe komentarze, wyśmianie itd.....
Moim zdaniem: porażka.
Brawo 👏👏👏 Co poniektórzy zapominają że forum ma to do siebie, że oprócz wsparcia medycznego, niektórzy szukają tutaj również tego emocjonalnego i psychicznego. Jeżeli ktoś uznaje to za bzdurę to przewija, albo mówi że się z tym nie zgadza ale nie neguję zasadności czyjejś opinii. Ani razu nikt nie podważył że jak jest problem medyczny to nie trzeba sie leczyć bo wystarczy pozytywne myślenie. Nie trzeba się leczyć, bo nie ma innego wyjścia. Ale niemal za każdym razem jest próba negowania " to napewno nie kwestia odpuszczenia, bo bez tego też bys zaszła". Tego nie wiecie, a zachowujecie się jakbyście miały kartotekę wszystkich przypadków. Ale dziewczyny nadal będą uparcie twierdzić że to nie one narzucają zdanie 🤣 żadne przywołane artykuły, nawet te z kliniki, powoływanie się na lekarzy, i własne doświadczenia nie są dowodem. Jak im mówiła lekarz to jest prawda, ale jak Tobie mówi interesie, blokadzie to masz go zmienić 🤣Wiarygodne jest tylko źródło informacji grupy opozycyjnej 🤣 a jak kończą się argumenty to jako przerywnik są śmieszne obrazki i obracanie kota ogonem :) aha no i jeszcze podwójne standardy :) - jedna nie może podsumować bo się ciągle roczula nad forum ale inna już może i jeszcze jej przytakujmy. Ot takie podwójne standardy ;)
 
reklama
To forum stało się okropne. Kiedyś poleciłabym każdemu, dziś okropnie denerwują mnie takie pyskówki. Grupa dziewczyn uważa, że każdego kto im poleci "odpuszczanie" najlepiej od razu wyśmiać, a jakby się stawiał to chlas go jeszcze wiadrem pomyj.....
Zakładają nawet swój wątek PUBLICZNY gdzie na publicznym forum, gdzie każdy może się wypowiedzieć, zabraniają wspominać o odpuszczaniu i takie zasady wypisują na początku....w głowach Wam się poprzewracało. To publiczne forum, jak Wam nie pasuje, że ktoś ma inne zdanie, zróbcie sobie wątek zamknięty. Albo załóżcie sobie temat: dlaczego nie należy odpuszczać. Ale jak wątek jest o staraniach o ciążę to nie macie prawa zabraniać ludziom wolnej wypowiedzi. Nie podoba się? Napiszcie komuś, że macie inne zdanie. Albo zignorujcie.....ale ile razy czytałam ten wątek, zawsze były złośliwe komentarze, wyśmianie itd.....
Moim zdaniem: porażka.

Skąd wiesz, że nie mamy wątku zamkniętego?
 
Do góry