Wyniki

@magdamama 1:800 to jest dość niskie ryzyko. Amniopunkcje zalecają jak jest poniżej 1:300. U nas te ryzyka zawsze beda wyższe ze względu na wiek.

@magdamama a jakie ryzyka ci wyszły? Kurczę sama zaczęłam się znowu stresować....

@Magdamama spokojnie lekarz musi jeszcze te wyniki przeliczyć w specjalnym programie. kiedyś słyszałam że najlepiej jak te wyniki są właśnie koło 1,5 ale ile w tym prawdy to nie wiem. Ja będę miała wyniki z pappy w środę. W piątek mąż jedzie do odbierze, bo badania robiłam w innej miejscowości.

Hej dziewczyny, ja jestem po prenatalnych. Trafiłam na super lekarkę, weszliśmy wszyscy tj. ja, mąż i nasza najmłodsza córa. Wszystko dokładnie opisala, pokaxywala , serduszko słyszeliśmy. Z USG powiedziała że bardzo niskieo ryzyko wad. NT 1,00 wg niej im mniej tym lepiej bo to i tak się.ma...

Gratulacje! Cieszę się ze wyniki z USG masz dobre, a serduszko tak jak mówisz pewnie dzidzia odbiera twój stres. Ja mam jutro i jak sie denerwuję to masakra jakaś. Czuję że noc będzie nie przespana. Ważne że leżenie tobie pomaga i krwiak się zmniejsza. Trzymam kciuki za was.

My chcieliśmy powiedzieć rodzinie po prenatalnych dopiero. Ale niestety ktoś nas wyprzedził. W pracy dałam L4 wcześnie , to był 6-7tydz, ale z racji na wcześniejsze poronienie i rodzaj pracy nie chciałam ryzykować jeszcze dodatkowo. O i sprawa się rypła. Co prawda dziewczyny z pracy nie wygadaly...

Właśnie czasem mam ale to na pewno za wcześnie na dziecko [emoji6]choć nie powiem że bym nie chciała [emoji3] ja niestety mam nadwagę więc pewnie i dopochwowo będę mieć. A mój ginekolog mi już zapowiedział że następne USG u niego to już przez brzuch, wtedy będzie jakieś 14 i 4 dni. Myślę że mnie...

@Magdamama, ja mam prenatalne w środę. Ale tam gdzie ja będę miała byla wcześniej moja kuzynka to miala przez brzuch. Podobne jak ktoś jest trochę tęższy i słabo widać to wtedy przez pochwę jeszcze dodatkowo sprawdzają. Krew na pappe oddaje w ten sam dzień a na wyniki od tygodnia do dwóch się czeka.

@Magdamama nie denerwuj się. Ja też mam bałagan w domu, męża jeszcze przez kilka dni nie ma ale mam to w nosie. Kiedyś jak poczuje się lepiej to wszystko ogarnę. Teraz najważniejsze jesteśmy my i nasze maluszki. Tym bardziej, że niestety nie mamy już 20 lat i organizm inaczej to przechodzi. A ty...

U mnie dziś fatalnie. Wczoraj miałam ochotę na gołąbki to zrobiłam. I cały wieczor, noc i od rana mi niedobrze. A już miałam nadxieje że mdłości przeszły. Lekarz kazał mi zmniejszać luteinę że niby jej nie potrzebuje. Więc od niedzieli brałam tylko 2x1 ale wczoraj tak mnie brzuch bolał że...

Hej @Maja75[emoji6] możliwe, pisalam trochę na forum jak byłam w ciąży w tamtym roku[emoji6]

No dobra to i ja się dołączę [emoji3], mam na imię Agnieszka i obecnie w 11tydz.4 dni ciąży. Niedawno skończyłam 41 lat i to.moja 5 ciąża. W styczniu poroniłam w 9 tyg. chodź ciąża zatrzymała się na 6. W lipcu ciąża biochemiczna, od tamtej pory odpuściłam temat dziecka. No i niespodzianka pod...

@ivvonka dzisiaj byłam zrobić tylko panie z laboratorium mnie trochę zbiły z tropu bo chciałam bhcg a tego bym nie miala dzisiaj (wyniku) a zależało mi i robie hcg ale w sumie najważniejszy jest wzrost. Powtorze w środę. Zalowalam ze nie pojechałam na szpital ale już trudno

Pierwszy 24 dc a drugi 26 dc. Miałam monitoring 9 dc i był pęcherzyk 21,7 mm wiec owv chyba była 10 lub 11 dc. A [emoji173] było 7,9,11 dc. I obstawiam to ostatnie [emoji5]

Hehe ja mam teraz 40 a czuje się młodziej niż jak miałam 30...pewnie stąd te starania o ciążę bo jeszcze niedawno mówiłam ze trójka wystarczy, i nie chciałam więcej dzieci. Ale po ciąży która była wpadka i poronieniu zupełnie świadomie zapragnełam dziecka.

Od wysiłku będzie chyba ciężko. Pracuje w handlu na nogach jestem 8 godzin. Obawiam się ze gin będzie chciała od razu l4 ze względu na wiek i poprzednie poronienie. A w pracy jest teraz sajgon. Jedna dziewczyna jest na l4 i raczej nie wróci we wakacje i jakbym jeszcze ja dała to szefowa się...

Dziękuję ...trochę boję się cieszyć....

Dziewczyny nie jesteście stare! Ja mam 40 lat, troje dzieci , w styczniu poronienie a to moje testy[emoji5] ten wyżej z piątku , na dole dzisiejszy. W poniedziałek idę na betę ...mam nadzieję na szczęśliwy finał ale podchodzę do tego spokojnie co ma być to będzie i tak nie mam na to wpływu...

Kobietki zrobiłam drugi test.... ten z góry jest z piątku ...kreska ciemnieje w poniedziałek idę na betę. Nie mogę uwierzyć że się udało. W styczniu poronienie, w maju zaczełam brać duphaston na plamienia przed miesiaczka, w czerwcu gin dala mi clo bo nie miałam owulacji ale się nie spodziewałam...

Jutro rano robie kolejny test . Tamten był z 25 dc, dwa dni przed miesiączka

To mój test z wczorajszego popołudnia... nadal jestem w szoku...mam 40 lat i trójkę dzieci...

Dzięki[emoji5] miałam być sierpniowa mamą , poroniłam w styczniu a teraz ten test....boje się cieszyć...

Dzięki...na żywo widać lepiej....jestem w szoku, poroniłam w styczniu no i mam 40 lat, choć ciąża bardzo chciana mam wielkie obawy. Nie mogę się dodzwonić do mojej gin a od wtorku do wczoraj miałam plamienia I nie wiem czy nie powinnam zwiekszyc dawki duphastonu, teraz brałam po dwie na...

Dzięki... póki co jestem w szoku. Ciągle nie dowierzam ...

No właśnie ha tez to widzę i jestem w szoku .....powtorze w niedziele a w poniedziałek pójdę na betę. Najgorsze ze nie mogę się dodzwonić do mojej gin a przez trzy dni od wtorku do wczoraj miałam plamienia i nie wiem czy nie powinnam zwiekszyc dawki duphastonu. Jestem po poronieniu w styczniu...

Dziewczyny, czy tylko ja widzę jasną kreskę? Dziś 25 dzień cyklu,test zrobiłam po południu, bo dzisiaj wieczorem miałam brać ostatni duphaston.... ale chyba jednak będę go brać nadal ....

Dziewczyny, czy to jest to co myślę? Dzisiaj 25 dzień cyklu , test zrobiłam po południu bo wieczorem biorę ostatni duphaston wiec chciałam sprawdzić choć raczej nadziei nie miałam.....

Nie dziękuję.. Żeby nie zapeszyc a dzisiaj wyluzowalam totalnie... Właśnie pije druga lampkę wina choć od jakiegoś roku totalna abstynencja [emoji6]

Już działamy [emoji6] duphaston mam brać już od jutra akurat wypada 16 dzień cyklu a clo od następnego cyklu. Jestem pełna nadziei że może to jednak jest możliwe.

@ivvonka dzięki [emoji6] jestem już po wizycie i mam wrażenie że dobrze trafiłam [emoji6] rzeczowa rozmowa bez wykładu że wymyślam w tym wieku, choć tego się obawiałam. Dala mi clostibegyt na owulacje i duphaston już teraz w tym cyklu mam brać. A jak nie zaskoczy to na początku czerwca chce...