Wyniki

Ja co prawda parę lat mniej, bo 27, ale jakiś czas temu rejestrując się w przychodni usłyszałam "ale ty do pediatry, tak?". No... Niekoniecznie😁. Dobraliśmy się z mężem, on 7 lat starszy i ostatnio też musiał pokazywać dowód... Będą na nas patrzeć jak na parę nastolatków z wózkiem😂

Masz umowę zlecenie? Do kiedy trwa, przepracowałaś trzy miesiące, podczas których odprowadzali składki na ubezpieczenie?

Dzisiaj naprawdę jest jakiś kiepski dzień - pół dnia przysypiam, pół wymiotuję. Przyjaciółka powiedziała że w tym momencie jestem chodzącą pigułką antykoncepcyjną, zniechęcam bardzo😅

Z tego co kojarzę, to mięśniaków w ciąży się chyba się nie leczy, bardziej obserwuje czy się nie powiększają, nie zajmują miejsca maluszkowi (wtedy faktycznie może być mniejszy i słabszy) i tak dalej. I jeśli tak, to wtedy ewentualnie wkracza się do akcji. Spokojnie, nie ma co panikowac - taka...

Będziemy czekać i trzymać kciuki, mam nadzieję że wrócisz do nas z samymi dobrymi wiadomościami❤️!

Nie masz wiadomości w skrzynce?

Koniecznie idź do lekarza, nawet na jakąś pomoc dorazna jeśli masz możliwość, jeśli to zakażenie bakteryjne, to na pewno przepisze antybiotyk - amoksycylina jest bezpieczna w ciąży :).

To jest bardziej niż chore, też znam przypadek ogromnej walki jeszcze nawet zanim pojawił się zarodek, ciąża z gatunku "walczymy, ale proszę się przygotować na najgorsze", walka od początku aż do porodu... Dziewczynka ma teraz 3 latka i rozwija się cudnie. Nie masz gdzieś niedaleko jakiegoś...

Dzięki za miłe słowa dziewczyny :)! Myślę że będzie dobrze, Mój dzisiaj tak samo😊! W ogóle mój jest wspaniały, my w ogóle dzielimy się wszystkimi obowiązkami, ale od kiedy czuję się źle, wymiotuję i tak dalej, to robię w domu tylko i wyłącznie to na co mam siłę. Dziewczyny, dzięki za miłe...

Dziewczyny, pocieszcie mnie ze z okruszkiem wszystko będzie dobrze... Przeżyłam dzisiaj coś strasznego, obawa o zdrowie i życie bliskiej osoby, nie chcę opisywać szczegółów, ale już jest wszystko dobrze, na szczęście skończyło się na strachu. Ale przeżyłam to bardzo... Teraz wszystko już jest...

@Zoja06 ja bym żarła😁 @w_karolcia mnie też od czasu do czasu coś tam na dole skubnie, a piersi raz bolą cały czas, raz tylko przy dotyku mniej lub bardziej. Objawy to sprawa bardzo, bardzo indywidualna :). Nudnościami też się nie ma co przejmować - moja mama nie wymiotowała w żadnej z ciąż...

No właśnie też tak myślę, że to bardzo w porządku wobec pracodawcy, ja powiedziałam prawie od razu po pierwszej wizycie. No ale z drugiej strony na razie musiałam iść na zwolnienie (sporo wymiotuję), a w pracy i tak zaczęły się plotki, bo wyglądam delikatnie rzecz ujmując jak ciężko chora, więc...

Moje od paru dni też zwariowały... Ale to do tego stopnia, że nawet wymiotując mam obok siebie wiszący wraz ze mną nad kiblem koci pyszczek!! @JustynaII właśnie, cholera, też nie wiem. Ja z kolei pracuję z dziećmi, nie przechodziłam żadnej z chorób wieku dziecięcego, do tego mam silną alergię...

Lekarze przeważnie wiedzą, co robią. Groźniejsza dla brzdąca byłaby nieleczona grzybica, niż sam lek - jeśli mamy zaufanego, dobrego lekarza i on twierdzi że to konieczne, to trzeba zuafac😊

No nie nie, wyszukiwanie wszelkich możliwych problemów i powikłań to nigdy do niczego dobrego nie prowadzi! A z drugiej strony internet to kopalnia wiedzy, tylko trzeba wiedzieć jak z niego korzystać, omijać wszelkie artykuły typu "straszaki"... Mnie na przykład bardzo uspokoił - tuż po tym jak...

To wcale nie jest duża różnica - pierwsze usg z racji infekcji miałam 5+1 - z usg wyszło 4+1, sam pęcherzyk 3,7mm bez ciałka żółtego... Na wizycie w 6+4 wiek już się zgadzał, okruszek 3mm, nawet serduszko już biło. Więc jeszcze nic nie jest przesądzone - dopóki lekarze mówią żeby przyjść na...

O nie nie, nie czytam, nie wierzę, na pewno coś wam się musiało pomylić😂!! No ja błagam...litosci!!

Ja niedawno miałam wizytę, w 6+3, wszystko jest dobrze, na następną wizytę mam przyjść za miesiąc, no chyba żeby cokolwiek się działo. Jak zobaczyłam serduszko stres zszedł, już tak nie świruję - myślę że raz w miesiącu w zdrowej ciąży bez niepokojących objawów wystarczy...

@cosmolady ,oby wszystko było dobrze!! Mocno w to wierzę! A ja Was nie mogę nadrobić, nie mam dzisiaj siły na, nic, walczę ze sobą żeby jakiekolwiek jedzonko zatrzymać w żołądku - zazdroszczę Wam już tych zachcianek, głodu, pełnych talerzy, bo chwilowo to jeśli w ogóle dopuszczę do ssania w...

Daj znać czy wszystko ok, trzymam kciuki!!

Jak wam dzień minął? Mój fatalnie, wymioty co chwila, w pracy koszmar, a jeszcze się z mężem posprzeczałam. Teraz leżę i boję się podnieść łeb, bo już mi znów niedobrze... Nastrój też jakiś taki do dupy. Niech ten dzień się po prostu skończy

Piękna gromadka, gratulacje❤️! Mi zawsze się marzyła duża rodzinka, ale no wiem, że finansowo byłoby nam ciężko.

Na dwoje babka wróżyła - w moim przedszkolu pani sprzątająca myje podłogę wtedy, kiedy jest najmniejsza szansa że dzieci wejdą do łazienki (posiłki, leżakowanie), ale nawet wtedy się zdarza. Kogo pociągnęłabys do odpowiedzialności, gdyby dziecko się pozlizgnelo i doszłoby do tragedii? Uderzylo...

Dziewczyny, wróciłam z wizyty! 3 milimetry szczęścia, pięknie bijące serduszko❤️!! 6+3, czyli bez jednego dnia idealnie z OM. Boże, jaka jestem szczęśliwa😁

Wiesz, to nigdy nie jest tak że depresja bo to to i to, chyba że mówimy o jednym traumatycznym wydarzeniu. To jest przeważnie trochę przeżyć, trochę to jak wyglądało nasze dzieciństwo, bo wtedy właśnie powstają wzorce zachowan, mechanizmy radzenia sobie ze stresem i tak dslej... Wszystko co...

A może tak - spróbować porozumienia ze swoją placówką, że rodzice mają prawo do maksymalnie [wybierz odpowiednią ilość] niezapowiedzianych wizyt kontrolnych w tygodniu, polegałoby to na tym, że rodzice ustalaliby między sobą kto i kiedy może przyjść, przykładowo 3 razy w tygodniu, za każdym...

Kochana, kilka razy to zdecydowanie za mało... Spróbuj koniecznie z innym terapeutą! To pomaga, naprawdę, tylko czasem trzeba poszukać odpowiedniej osoby, nie każdy psycholog pomoże każdemu, tu trzeba się też "zgrać". Moja psycholog od początku mi o tym mówiła, że jeżeli w którymkolwiek momencie...

Każda przechodzi inaczej, ja sama jestem zdziwiona ze z takim przytupem zaczęłam, bo moja mama na przykład nudności miała tylko bardzo delikatne, nie wymiotowała ani razu w żadnej z ciąż ;). Także to nie jest regułą!

Ale jak to może być jeszcze gorzej😳😳😆?? Ledwo się dziś wyrobilam do pracy, śniadanko całe poszłooo! A teraz już siedzę jak na szpilkach i odliczam do 15 - wyczekana wizyta!

Wiesz co, to i tak lepiej, moja mamuśka mi powiedziała "dziecko, przyzwyczaj się, ty już tak do końca swojego życia będziesz się martwic" 😂. Dzięki dziewczyny za miłe słowa! A propo mam - są kobiety, które po porodzie bardzo sobie cenią pomoc matek, zwłaszcza w tych pierwszych dniach. Moja...