reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2020

reklama
A ja jak do tej pory czułam się bardzo dobrze i wszystko mogłam zrobić tak dzisiaj przeleżałam w łóżku praktycznie cały dzień. Nie mogę nazwać tego mdłościami... Wstałam przed 6, wypiłam herbatę i położyłam się do łóżka. Spałam prawie do 10 a później przez cały dzień jakieś nędzne seriale.
Dobrze, że mąż po rozmowie przez telefon wyczuł sprawę i zjadł coś na mieście bo nie kleiło mi się nawet robienie obiadu🙈
 
Jak wam dzień minął? Mój fatalnie, wymioty co chwila, w pracy koszmar, a jeszcze się z mężem posprzeczałam. Teraz leżę i boję się podnieść łeb, bo już mi znów niedobrze... Nastrój też jakiś taki do dupy. Niech ten dzień się po prostu skończy
 
Ja też mam ostatnio przeboje jelitowe, staram się na spokojnie przemyśleć czy to macica, czy jajnik (ostatnio na usg wyszła torbiel :( ) czy może właśnie jelita
Ja tez mam ostatnio boleści ale typowo żołądkowe. Czuje się cała zagazowana. Wczoraj wypiłam miętę i dziś tez wypije bo już czuje jak mi tam bulgocze.

Dzisiaj zeobiłam badania krwi. Wszystko w normie oprócz glukozy :/ za tydzień na wizycie gin powie, że mam zrobić krzywą cukrową :/ nie wiem jak ja to zrobię z tymi moimi nudnościami :/ no i zapewne kolejna ciąż a z cukrzycą ciążową :(

O nieee, współczuje. Mogę sobie wyobrazic jak straszne byłoby picie tego teraz :( trzymam kciuki żeby magicznie ten problem zniknąl.

Qfa zaczęlam plamić [emoji24]
Jadę do szpitala

Trzymam kciuki za to, ze to nieszkodliwe plamienie! [emoji110][emoji110][emoji110]

Ja dwa ostatnie dni mam dosyć zabiegane. Wczoraj byłam na konsultacji u genetyka i zapisał mnie na prenatalne już na przyszły czwartek. To będzie 11t2d wiec nie mam przekonania czy to nie za szybko, wspomniałam o tym mu powiedział ze Ok wiec już nei kłóciłem się z profesorem. Z reszta to moja trzecia ciąża z nim wiec mu ufam. Najwyżej każą przyjść w innym terminie. Dziś x kolei jeździłam ze starszym synem po lekarzach wiec teraz już padam, mam ochotę tylko żeby dzieci zasnęły i poczytać książkę;) a oczywiście jak na złość oni nie maja zamiaru spać :p
 
reklama
Ja już po wizycie. Wszystko dobrze, dzidzia ma już 3.6 cm i nareszcie wygląda jak człowieczek a nie robak :) następna wizyta 19 lutego i to już będzie badanie prenatalne. Jestem bardzo szczęśliwa!
 

Załączniki

  • 20200205_185855.jpg
    20200205_185855.jpg
    942,5 KB · Wyświetleń: 120
Do góry