Wyniki

U mnie to już są całkowite szaleństwa w brzucholandi... Wystawia się główka a moze i pupka...kopniaki są już tak mocne ,że czuje je mocno i czasem aż troszkę mnie to boli...brzuszek skacze na wysokość 3-4 cm...wygląda to super... Widzę jak Mały się przesuwa..chyba mu brakuje miejsca w brzuszku u...

Dzięki dziewczynki rośnie strasznie szybko.... Co do terminu...zawsze miałam na 1 marca...a ostatnio przesunął mi się na 25-26 luty....ale wiadomo jak to jest...

FISSAN jest preparatem typowo dla kobiet w ciąży i typowo na rozstępy...zalecany od 4 miesiąca ale ja już zaczełam go stosować w 3...

No to kolej na mój brzuszek...zdjecia zrobione w niedzielę  ;D Ja mam w pasie 96 cm

Ja jestem w połowie 6 miesiąca i nadal nie mam rozstępów...a stosuje od 3 miesiąca ciąży FISSAN - jest doskonały i kosztuje tylko 22 zł

No to moje gratulacje - mamy dziewczynkę ;D

Samo jakoś tak wyszło..i każde z Nas liczy na to ,że synuś urodzi się w jego znaku ;D

Ależ Nam się facecików na forum namnożyło...no no ....ale będzie barnie dziewczynki ;)

Ja jestem wodniczek a mąż rybka...synuś jak się urodzi przed 20 lutym to będzie wodniczek po mamusi a jak po 20 lutym to rybka po tatusiu... ;D

Moja szyjka ma 34 mm i podobno jest wspaniała - jak to określił mój ginek ;D

Zgadzam się z Tobą w 100%...będę Nasi synusiowie ;D

Mój synuś dziś daje mamie popalić od 6:30 i kopie cały czas bez przerwy...moze jakieś małe przemeblowanko robi ;)

No to gratuluję kolejnę synusia - super ;D

Spokojnie...naprawdę już niedługo zaczną kopać...potem to będziecie miały już tego dosć... Acha chyba powinnam się przenisć do lutówek...bo termin mi się zmienił na 25-26 luty 2006 roku ;D

Anik gratuluję SYNKA...to tak samo jak u mnie...

No ja chyba nie muszę nic więcej dodawać...wszystko dokładnie widać w podpisie ;D

Ja naprawdę na rozstępy polecam FISSAN tani i jest naprawdę bardzo dobry

agao a dlaczego mam mieć cykora ?? U mnie wszysto jest wporządku...tylko boli mnie kość łonowa i to strasznie...ale to podobno miednica sie rozciąga...ból mało przyjemny...jutro zapytam o to ginka.... relacje napewno zdam wizytę mam o 14:30 ale w domku będę około 20....

Ja mam jutro wizytę o 14:30 w domku bedę wieczorkiem i napewno dam Wam znać co i jak... mamy nadzieje ,że jutro poznamy już płeć ;)

Ja jutro mam wizytę i zamierza porozmawiać z lekarzem na temat porodu..to już 6 miesiąć także odpowiednia pora na taką rozmowę ;)

Spokojnie nie masz się czym martwić...ja dziś zaczełam 23 tydzień ciązy...a moja dzidzia zaczeła mnie kopać w 19 tygodniu...wcześniej tylko czułam bąbelki...takze spokojnie...moją kolezankę zaczełam kopać dopiero w 23...u każdej z Nas jest inaczej.... ;)

Spojenie łonowe...czyli sam dół brzuszka ?? Bo mnie też tam strasznie boli...nie mogę nóg do góry podnieść :( Ale jutro mam wizytę u ginka i zapytam co to może być...i moze poznamy już płeć maluszka  ;D

U mnie zgaga pojawiła się dopiero w zeszłym tygodniu...czasem troszkę mi dokucza ale ogólnie jest dobrze...

Zasypiam około 22 ;D a wstaje o 6 lub o 7....dłużej nie mogę spać....do tego męczą mnie ostatnio skurcze łydek i budzę się w nocy...ale nie jest źle ;)

Ja nadal nie mam żadnych rozstępów i oby się nie pojawiły...smaruje się codziennie a skórke mam super ;D

Nie jestem sama.... ;D A jeśli możesz powiedzieć to dlaczego macie zakaz... My dlatego ,że mam bardzo dużą nadżerkę, która krwawiła...teraz naszczęscie już nie krwawi i lekarz bał się zakarzenia...ale powiedział ,że nie wolno i tyle... Nie mogę chodzić na basen, nie mogę się kąpać w wannie  :-[...

Będzie dobrze...ja jakoś panuje nad swoimi emocjami...poprostu wiem ,że nie wolno i tyle..dzidzia jest najwazniejsza ;D

No Sylwia...gratuluje.... Ja swopjego nie mogę zgwałcić ani on mnie...mamy zakaz sexu od samego początku aż do końca ciąży :(

Anik uważaj na Siebie słonko....ale napewno wszystko będzie dobrze... Ja jak byłam ostatnio na USG to moja szyjka miała 32 mm - lekarz powiedział ,że jest dobrze

oj chyba nie pora tu unosić się dumą... ja też już dawno podałabym pierwsza rękę na zgodę...zresztą ja nie wiem jak się można do własnego męża nie odzywać... ::)