Wyniki

A o jeszcze dane do tabelki. Agnieszka lat 33, poród CC, 36 tc + 0 dni, godzina 23, córka Ada, waga 2570, 51 cm

Witam. Ja core zaszczepiłam pod koniec września. Mam rdzy innymi na rotawirusy i było w porządku tzn tylko spała przez cały dzień. Może lekko marudna była przez kolejne dwa a później już spokój.

Super. Widzisz może coś go zaniepokoiło i tyle. Skoro co powiedział że masz się nie martwić to jest dobrze. A wydaje mi się że jak by było coś nie tak z przepływami to dałby leki tak jak mówiłam i KTG by było nieprawidłowe.

No to się nie martw i poczekaj na drugą opinie. Skoro przepływy są złe to dlaczego twój lekarz nie dał ci leków?

Jouliettka u mnie USG pokazywało że Ada waży 2320 a 2 dni później jak się urodziła to ważyla 2570. Także jakiś tam błąd pomiaru. Co do ilości wód to uważam że są w normie. Przez ostatni miesiąc ciąży miałam AFI 5,5. Może działań pić 3 litry wody dziennie i w sumie tyle. Z przepływami niestety...

Jazka gratulacje.

Gratulacje!!!

Olisiaa gratulacje. Jak tam samopoczucie? I jak dzidziuś?

Olisiaa trzymam kciuki. Ja już mam córkę na sali. Matka zapomniałam już jak małe mi że byc dziecko

Nie n zaczynałam dopiero 36.. dokładnie 36 plus zero. Ważyła 2570 gram. Może z tym oddychaniem nie będzie źle bo już w 29 tygodniu dostałam sterydy na rozwój płuc.

Tak mialam cesarkę bo mała była ułożona pośladkowo. Na razie nie widziałam córki bo to 36 tydzień ciąży i wzięli ją do inkubatora. Jestem jeszcze w szoku. Nr dociera do mnie

A mnie dziś wypisali koło 14 że szpitala a po 19 odeszły mi wody i czop śluzowy. Wiec na wariata jechaliśmy do szpitala. W szpitalu skurcze już co 3 minuty (o dziwo na KTG się nie zapisywały) i tak musiałam poczekać ponad 2 godziny bo były 2 cesarki przede mną. Później ja i o 22.49 rodziła się...

No dziewczyny. To ja już po:-) :). Dziś wypisali mnie do domu że szpitala a w domu już po 3 godzinach odeszły mi wody i czop śluzowy. Więc z powrotem do szpitala. O 22.49 przez cesarskie cięcie urodziła się Ada.

Hej i jak się trzymacie??? Mnie właśnie dzisiaj wypuszczają że szpitala. Znowu:-) :). Okazało się że wody w normie, szyjka ma 1 cm. Mam nadzieję że wytrzymam do 12 sierpnia bo wtedy mam mieć CC.

Ja się szykuje do szpitala na jutro. Mam 1 cm rozwarcia tylko ale szyjki brak. Dziś 35 tydzień i 4 dzień. Możliwe że mnie rozpakują w tym tygodniu.

Merlie najważniejsze że jesteś już leczona. Lekarz wie co robi. Tak to już w ciąży jest że cały czas czymś się martwimy. Będzie dobrze.

Ja brałam w ciąży dwa razy antybiotyk. Pierwszy raz w zimie bo jak mam tak chora że nic nie dawało rady. A ostatnio w czerwcu ponieważ w posiewie z pochwy były bakterie e coli. Dostałam na to najpierw Duomox ale po 3 dniach dostałam uczulenia na niego więc mi zł Emilia na Zinnat przez 5 dni i...

Mnie właśnie wypisali że szpitala. Stwierdzili że skoro nie pogorszyło się to je na sensu mnie trzymać. Zadzwoniłam do swojego lekarza to stwierdził że mam przyjechać do szpitala w niedzielę to mnie przyjmie znowu na oddział. Normalnie cyrk....

A ja siedzę w szpitalu. Szyjka podobno zgładzona i we wtorek było 1,5 cm rozwarcia. Do tego mało wód płodowych. Na KTG piszą się lekkie skurcze (chociaż z tym KTG to różnie bywa bo przy pierwszym porodzie skurcze miałam co 3 minuty a zapis nie pokazywał tego). Od rana boli mnie brzuch jak na...

W sumie skurcze jakieś tam są. Mj ginekolog stwierdził że do porodu zostanę w szpitalu ale jak będzie to nie wiadomo. Boję się że jak mnie wypuszczą to nie dojadę do szpitala. Mam około 1 godziny samochodem.

Jestem od rana w szpitalu. W sumie nic się nie zmieniło. Rozwarcie 14 mam. Mała ułożona miednicowo. Wód znowu troszkę mniej. Pani ginekolog to tak mnie dziś zbadała że myślałam że spadnę z fotela z bólu. KTG w normie. I w sumie nic się nie dzieje. Boję się tylko żeby mnie do domu nie wypisali.

Możliwe że tak. Zobaczymy ile uda się wytrwać. Pierwsza córkę rodziłam w 34 tc także i tak wraz ciut dłużej się udało.

Dzięki Olisiaa:-) :)

Asinka super dzidzia. Gratulacje. Ja dziś po wizycie u lekarza. Szyjka zgładzona i rozwarcie na 1 cm. Jutro kładą mnie do szpitala i możliwe że za tydzień cesarka. Jutro zaczynam 35 tydzień ciąży.

No ja właśnie wróciłam od lekarza. Szyjka już zgładzona i lekkie rozwarcie na 1 cm. Także ja jutro do szpitala i obserwacja. Powiedział mi że możliwe że za tydzień już cesarka.

A czy czop śluzowy może odchodzić po trochu??? W czwartek trochę rak ego galaretowatego śluzu mialam. W piątek byłam na badaniu. Szyjka 22 mm ale zamknięta. I dziś znowu ten galaretowaty śluz.

W pierwszej ciąży dopiero koło 6 miesiąca było widać. Teraz dużo szybciej ale brzuch mam nie za duży. U mnie już prawie 35 tc i jak ludziom mówię że to twierdzą że mały brzuch tak na 7 miesiąc.

Ja mam jedną z Aventu pasująca do laktatora.

Tak to już jest że martwimy się na zapas chyba. Jak szyjka ok to co innego znowu.