Wyniki

pieluchy i ubranka wyprane i poprasowane....rozmiar 50 i 56 bo stwierdzilam ze dalsze pozniej wyciagne 8-) zostaly mi kocyki i reczniki ale skonczyl mi sie plyn dla dzieci...jutro kupie to bede prala ;) a tak lozeczka zlozone, torba do spakowania czeka, powrzucalam pare rzeczy ale nie tak...

nie chce Cie dobijac ale bedzie gorzej... ja jeszcze miesiac temu w porownaniu z tym co jest teraz to biegalam jak lania :p a teraz naprawde wszystko mi sprawia trudnosc... a lezec nie mam jak bo to tez moja trzecia ciaza...:) tyle ze moj najstarszy synek skonczy dopiero 3 latka 20 sierpnia :D a...

no mi nie musisz tlumaczyc ze przy dwojce nie da sie lezec.....:p;) ja wlasnie glownie ze wzgledu na warunki zyciowe nie wyobrazam sobie tego, bo gdyby to byla pierwsza ciaza lub mialabym jakakolwiek pomoc to bylby luzik.... a tak dzieci na mojej glowie od rana do wieczora i nie robi na nich...

nie wiem czy sie da nie toczyc... ja w pierwszej przytylam 12 kg, po bylam chudsza niz przed ciaza, w drugiej 10 kg, a teraz 10 kg bylo juz dawno, mam wrazenie ze jeszcze troche i pekne...

ja nie mialam w zadnej ciazy dolegliwosci zoladkowych ani razu zadnych wymiotow wiec od poczatku zawsze tylko przybieram....:p

bylo 10 kg ale od dwoch wizyt mnie nie wazy :-D ja chyba nie chce wiedziec :p

hej ja po wczorajszej wizycie u mojego lekarza i 33+4 dziewczyny waza 2300 g i 2100 g :) no ale wymyslil sobie cc na 7 wrzesnia dopiero...:szok: to bedzie 38+6.... mysle ze przecenia moje mozliwosci,ja siebie nie widze chodzacej i rosnacej do 7 wrzesnia....:oo:

jestem spokojniejsza ale byle nie do kolejnego usg tutaj ;) bo mam wizyte w srode u swojego i jak znowu wyjda mu tak male pomiary to go chyba udusze... jeszcze mialam miec w Poznaniu kontrolna wizyte u Ropackiej ale niestety odwolala wizyty na caly miesiac....:confused2: a tak wiedzialam ze ktos...

a ja oczywiscie ostatni miesiac w najgorsze upaly... masakra nie dosc ze ledwo sie kulam, stopy spuchniete, ciagle cala mokra a wypadaloby torbe juz spakowac...;)

w Poznaniu ? na Tęczowej ;) mialam miec kontrole 8 sierpnia ale dostalam telefon ze pani doktor do konca miesiaca nie bedzie...:baffled: wiec nie wiem jak teraz bedzie i gdzie mnie jeszcze moj wysle :)

no to mi tak wychodzi 37+2 na poniedzialek 27 sierpnia, pewnie tak wypadnie bo u nas planowane cc w poniedzialki i piatki ;)

a w ktorym tygodniu masz ta planowana cesarke ? bo moj lekarz mowil mi wczesniej 37-38 tydzien... a teraz nie wiem w sumie jak to wyjdzie... chcialabym jak najdluzej jednak zeby dla swojego dobra byly w brzuchu 8-)

31 tydzien +5 dni - 1820g i 1470g ha ja ani razu nie wymiotowalam wiec w koncu musze odczuc te uroki ciazy blizniaczej....:p gorzej ze juz starasznie ciezko mi zajmowac sie caly dzien dziecmi....obowiazki typu sprzatanie, zakupy, gotowanie to pikus do opieki nad nimi, przebierania, sadzania na...

ale Ci zazdroszcze ze juz finisz ;) mi juz jest naprawde ciezko i sie zastanawiam jak bedzie za miesiac ;) ile dziewczynki waza ?

ktos jeszcze rodzi przede mna ?:) ja tak celuje koniec sierpnia -poczatek wrzesnia :D jak sie uda :p

ja bede miala teraz pewnie od 32 tygodnia chyba raz w tygodniu. Sa dostosowane zwykle do blizniakow poprostu drugi detektor do.mierzenia Ci na druga dzidzie zakaldaja. o taaaak :)

dzis bede dzwonic do niego bo kazal po konsultacji zadzwonic...:D sama jestem ciekawa co on na to powie, takie duze rozbieznosci w pomiarach to troche nie bardzo i te leki... no i wlasciwie za co ja zaplacilam po tej wizycie...:oo2: no chyba za zmierzenie dlugosci szyjki 8-) ha a ja ani torby...

on jest bardzo mlody jeszcze, aczkolwiek jest w szpitalu i w paru przychodniach i tam pracuje na tym.co jest ale ja juz nie pojde do tej kliniki w ktorej zrobil mi to usg bo nie bede placic za to zeby sie podenerwowac bez powodu....8-) moge chodzic do niego ale gdzies gdzie ma lepszy sprzet...

ta pani prof. do ktorej mnie wyslal powiedziala ze leki ktore mi zapisal sa bez sensu i nic nie dadza...

31+5 jestem po wizycie i chyba powiesze mojego lekarza... jedna wazy 1815 g a druga na granicy normy 1470g. jedna ma pomiary wszystkie jak najbardziej prawidlowe a druga ma rzeczywiscie mniejszy brzuszek i ta trzeba obserwowac ale jak twierdzi lekarz to wynik tego ze obie takie wielkie by sie...

ja juz dostalam leki... a pod koniec tj. w ktorym tygodniu mialas stwierdzona ? moje maja male brzuszki, a obwod glowy i konczyny wieksze...

ja w 12 tyg. dowiedzialam sie ze sa dwie dziewczynki ;) jade dzis na konsultacje do Poznania... trzymajcie kciuki... ja nastawiam sie raczej na zle wiesci....:( zobaczymy jakie beda dalsze wskazania do prowadzenia tej ciazy... byle nie szpital...

no mowil ze ok. 21 czerwca wazyly 985g i 895g. jutro bede dzwonic... najlepiej by bylo jeszcze w tym tygodniu bo w przyszlym mamy tydzien adaptacyjny w przedszkolu i musze ze starszym chodzic...

4400 g i 3800 g....

no i dla mojego lekarza dzieci sa za male... mam konsultacje pilna w Poznaniu...troche jestem podlamana... dziewczynki maja po 1390g to 31+2 tydzien... szyjka ok. dluuuuga i wszystko trzyma ;)

dziewczynek :D łudze sie ze ja szybko dojde do siebie ;)

ja dzis wizyta wiec zobaczymy jak z waga...to moja schiza w tej ciazy :p

mnie nie piecze ani nie boli... czasem lekko swedzi bo skora sie rozciaga ;) tez niczym nie smaruje bo nie mam cierpliwosci... 8-)

nie wiem sama co mam myslec... oby z szyjka ok. bylo to chyba troche wytrzymaja jeszcze...;) jakas spanikowana jestem przy koncu przez to ze to blizniaki choc to trzecia ciaza.... boje sie ze urodza sie za wczesnie, beda za male, ze bedziemy dluuugo w szpitalu i w ogole.... zazdroszcze Luizie...

to bym wcale na zakupy nie jechala...bo on nigdy nie ma czasu i nigdy go nie ma... ja w zeszlym tygodniu bylam z nimi sama u fryzjera a dwa tygodnie temu na szczepieniu... wszystko zalatwiam sama...8-)