Wyniki

Gratuluje :) Ps. To ile mamy już dodatkowych dzieciaczków na forum a ile jeszcze przybędzie? Ja się zgubiłam....

Yawla grzyba nie mam w domu. Choć kiedyś przez jakiś czas był na niego narażony więc ja czasem myślę że to są tego skutki.

Dziękuje :)

Odrobaczylam go. A na następny dzień zapomniałam zajrzeć w kupe :( Ale mam kolejny problem. Mamy znów obturacyjne zapalenie oskrzeli. Cudem unikneliśmy szpitala. Dostał w przychodni zastrzyki i wziewy. A teraz na zastrzyki do domu mi przychodzą. Masakra była. Znów duszności i zapadająca się...

No właśnie mam dziwne podejrzenia. U krzyśka dość długo utrzymuje się kaszel, a wyczytałam że może to mieć właśnie związek z robalami. Poza tym często drapie się po tyłku. Ja podam mu zentel. Przy okazji trzeba ludzi wokoło niego odrobaczyć :)

Dziewczyny czy któraś odrobaczała dziecko???????????????????? Jak tak to jakim lekiem?????????

Ło matko. Podziwiam Cię i chylę czoła :)

U mnie też 21-22

Łoooooo Marta, a ja myślałam że to będzie jakiś mały kundelek :)

My jeszcze przed bilansem. To znaczy byliśmy ale krzysiek chory wiec zamiast bilansu dostał leki. Także jak wyzdrowieje to się wybiorę. Dawno nic nie pisałam ale czytałam regularnie. Krzysiek gada (no można się uśmiać, fajnie gdyby mu taka gadka na dłuzej została bo takie jego gadanie strasznie...

Martuś przykro mi...też to przeszłam :( Nimfi gratuluje! Mamoflavii wszystkie tu trzymamy za WAS kciukasy.

A to my dla przypomnienia....

Maranko super wieści :) gratuluję i czekamy na zdjęcie malutkiej :)

witaj jeżyku :) Dziewczyno Ciebie to ja nie zapomnę ze względu na.....zajebiście przystojnego męża i synów :rofl::rofl: (do do pytania czy Cie jeszcze pamiętamy)

I ja i Krzychu przyłączamy się do życzeń dla wszystkich byłych, dzisiejszych i przyszłych lutowiątek :)

jej...gratuluję :) aż mi się łezka w oku zakręciła. Juri...łomatko

Witam po Świętach :) "Dumnie" dołączamy do dzieci z pamiątkami prawdopodobnie na całe życie..... Krzysiek przedwczoraj zaliczył głową o kaloryfer. Spadł z łóżka. No i krew się polała. W sumie chyba przestalo go szybko boleć bo płakał tylko przez chwilę. Ale guz był taki że hej. No i podejrzewam...

W ślad za Agą ja i Krzychu dołączamy się do życzeń :) Buźka

hehe jest :) moje :) wskazując na siebie mowi "Ti":cool2:

Aga jak on to zrobił :confused:

muszę taką folie sobie załatwić :)

A to i my się pokażemy.....

Agniesia i my z Krzyśkiem też kciuki trzymamy :)

Emka gratuluje :) To ile już mamy wszystkich brzuchatek ????

Miki Wy chyba jak Justa macie te dzieciaki przez kalkę robione :) WSzystkie do siebie podobne jak nie wiem co

Ana i ja chętnie bym poczytala :) mogę dać Ci adresik na priv ? A nie pytam, dam..

U mnie krzysiek zazwyczaj śpi cała noc choć nie powiem ale zdarzało się że się obudził i wlazł do mojego łóżka. Wtedy mówię do niego że mama śpi i że on też ma spać i zazwyczaj leży koło mnie spokojnie, rozgląda się aż w końcu sam usypia....

wow :) ma coś z leniwca :))))))) ps. chyba ta jedynka z przodu nie potrzebna ;) A jeżeli chodzi o spanie to nie narzekam. 19.30/20.00 - 6.30. Szkoda tylko że ta 6.30 tez w niedziele i sobotę obowiązuje nawet jak później położy się spać. A co do dyskusji nad klapsem...hm...za "rozjeżdzanie"...

ANTAR GRATULUJE :) Super wiadomość :)

:) dobre dobre...szczęścia im życze :)