reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

>>>>>Pogadajmy sobie -o wszytkim i o niczym<<<<<

reklama
mary - gratulacje!!! takie informacje zawsze cieszą! szybko wracaj do siebie i całuski dla dwóch księżniczek :) a jak znajdziesz chwilę, to podziel się jakąś fotką :D
 
Mary ależ super informacja gratuluje z całego serca :)

a ja dziś byłam na wizycie u lekarza bo 6 tygodni minęlo wiec bylo sprawdzanie małej :) wszystko u niej dobrze, rosnie jak na drożdżach... srednio 250g tygodniowo jej przybywa wiec całkiem już z niej spora dziewczynka, pieluchy "3" mamy już od zeszłego tygodnia a waga z dziś to 5,5kg. ale Malej pokazały sie krostki na buźce i ja myślalam, że to potowki jak sie tak do cyca tuli lub może trądzik niemowlęcy a tu mi dziś babka mówi, że to uczulenie... wiec jestem pewna, że to od mleka i jego przetworów bo ja tego duzo zjadałam, do dzis, bo od dziś koniec... wiadomo zupelnie nie da sie wyeliminować wszystkiego, ale postaram sie ograniczyć do minimum i pewnie stąd też Maja ma te kolki... no ale zobaczymy jak będzie od jutra... Ala mi świruje niemiłosiernie oststnio... wiec masakra jest... dziś musielismy zdjecia zrobić dziewczynkom do paszportu to Mai szybko dało rade za to z Alą było szaleństwo. Babka pół godziny próbowala a ta jak świrnieta, miny stroiła to sie nie chciała patrzeć w obiektyw to znowu skakac zaczeła... szok normalnie, ja już myślałam, że ją złapie i w dupe klapa strzele... nie mam już cierpliwości do tych jej warjactw... no i ostsecznie babka fotke zrobiła ale mnia na tej fotce to jakaś makabra... ja nie rozumiem, ze też trzeba tym dzieciom te paszporty zmieniać co rok... że dla maluszka na rok to ok. bo sie zmieni, ale tak jak skonczy rok to choć na 3 lata winni wyrabiac a nie co rok trzeba nowy... wiadomo to kasa dla urzedu, ale jakie utrapienie by zdjęcie odpowiednie zrobić... uffffffffff... umeczyłam sie....
 
Mary graulacje ogromne!!!!!:-):-):-)
No to teraz chyba antar nastepna w kolejce?;-)

Maranko, a nie mysleliscie, zeby wyrobic dziewczynkom dowody w Polsce? One sa na 5 lat i sa darmowe. Choc pewnie poki co musicie wyrobic irlandzkie paszporty, albo polskie u konsula? Nasz mlody ma dowod od 5 mies. zycia:-p i to na niego latamy.:tak: Trzymaj sie dzielnie! Mam nadzieje, ze zmiana diety pomoze na kolki Majeczki i ze Ala tez da mamusi troche odpoczac.:*
 
mary Gratulacje :-) Pociechy z dziewuszek i dużo siły do małych urwisów :-)
maran-atha szkoda, że musicie wyrabiać maluchom co roku te paszporty, zdzierstwo... Pamiętam jak robiłam Zuzie zdjęcie gdy miała 2 miesiące i szłam 3 razy do fotografa, bo nie mogłam jej dobudzić, żeby otworzyła oczy, teraz pewnie byłoby jeszcze trudniej, tak jak z twoją Alą ;-)

A my cóż... staamy się stale i nic z tego nie wychodzi, ślub już za 5 tygodni i to zaprząta mi głowę, a musiałam wrócić do pracy i na nic nie mam czasu. Zmieniamy się z mężem w opiece nad małą, bo on głównie nocami teraz pracuje, ale jest ciężko. Mam nadzieję, że szybko uda nam się wystarać o fasolkę i pójdę po jakimś czasie na L4 i zajmę się na powrót domem. Opieluchowanie też się nie udało, bo Zuza przeszła serię biegunek i już nie chce na powrót nocnikować :dry: Już pomału wątpię, że złośnica zacznie normalnie załatwiać swoje potrzeby.
 
reklama
Do góry