Zielona Góra i okolice

[ewelincia]

ok dzieki zaraz sprobuje

 

[noelia]

ładna dziewuszka

 

[ewelincia]

 

[ewelincia]

WRESZCIE

 

[noelia]

brawo

 

[ewelincia]

dzieki Tobie noelia!!!

 

[agutkaZG]

Noelciu,moje samopoczucie - REWELKA!!! Remont cala para ;-) wiec do Walentynek na bank bedziemy juz na swoim. Ahhhhh!
Co do Zuzinkowych zabkow,to zobaczymy,co powie pediatra w czwartek,jak spojrzy na Jej dziaselka fachowym okiem. Wtedy wlasnie idziemy na szczepienie. :-( :ninja: :unibrow: :chief: :dull: :sick:

 

[noelia]

Noelciu, Wtedy wlasnie idziemy na szczepienie. :-( :ninja: :unibrow: :chief: :dull: :sick:

Oj widze ze tez na szczepienia nie lubicie chodzić,tylko sie tak nie denerwuj bo Zuza wyczuje i tez sie bedzie denerwowac :-)

 

[agutkaZG]

Zuzia moze jakos tak tego nie przezywa... Zakweka tylko przy wpuszczaniu szczepionki,bo zostanie w nieprzyjemny sposob obudzona... A ja... Ja to normalnie mam dzien wczesniej takiego dola,ze tylko ryczec mi sie chce,iz Moje Biedne Dziecko znowu bedzie miala szczepionke. :-( Tak mi Jej szkoda. :-( Z checia bym sama wystawila reke,czy noge,zeby to mnie dziabneli,a nie Ja. :-( :-( :-(

 

[wesolutka]

Ech, to ja tak mam z tym katarem adasia. no nie moge patrzec jak sie meczy. w nocy nie spimy oboje. "obotroje" wlasciwie, bo T tez jest w domu na L4 - angina:sick: Adasiek wrzeszczy juz na sam moj widok z pieluszka albo z gruszka w reku, choc naprawde jestem delikatna. Ledwo je, biedactwo moje male :-( ja wracam jutro do pracy. ciekawe, ile zaleglosci narobilomi sie przez to chorowanie...