reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Zielona Góra i okolice

reklama
hehe no to rzeczywiście grunt to dobre nastawienie :)

Mnie tam nic nie boli ... narazie ale wszystko przedemną bo jeszcze 3 miesiące moge pocierpieć :baffled: no oby nie ........ a śniło mi sie kiedyś że tak sobie siedze i siedze i tu siup nagle główka ni stąd ni zowąd wychodzi :-D :-D :-D :-D heheheh

No cóż, jak czytam niektóre wypowiedzi to też się zastanawiam kiedy zacznie się i u mnie... mnie tylko troszkę pobolewa kręgosłup i czasem miewam zgagę poza tym właściwie nic. Powinnyśmy się cieszyć naszym brakiem negatywnych objawów.
Pozdrawiam serdecznie i oby tak dalej
 
Mnie jeszcze niedawno nic nie dokuczało. Tak sie cieszylam ze jestem okazem zdrowia.
A teraz im blizej do porodu, tym niestety wiecej spraw doskwiera i badania tez juz nie sa idealne (mam za duzo leukocytow w moczu).
Ale co tam... moglo byc gorzej :)
 
w pierwszej ciąży czułam się świetnie, teraz nie wiem czy z racji paru lat więcej czy z innych względów fatalnie... niedobrze mi, niewygodnie, kręgosłup boli, półdupek mnie nawet boli jakbym miała naciągnięty mięsień jak tylko troszkę się zmęczę... i maruda jestem totalna... ciężko te kilogramy dźwigać... tylko wyniki mam końskie- lepsze niż zwykle bez ciąży- dziwne ... no ale dużo mi nie zostało.... ps. nasz synek tez będzie miał Maksymilian na imię.... pozdrawiam!!:-):-):-)
 
Dla mnie jest dziwne, ze sie teraz tak szybko męczę...
2 godzinki w markecie i juz pół dnia musze odpoczac...
To tak do mnie jakos nie pasuje... ale no coz, sila wyzsza :p
 
Askle - teraz to to norma będzie :-D do koncówki - temu piszę że poród to wspaniała rzecz - uwalnia od ciężaru i przenosi go wyżej :-D No ale potem można go odłożyć :-D Do łóżeczka :-)
 
Dziewczyny a czy męczy Was zgaga? Bo ja juz wieczorami nie daję rady!
Zaznaczam, że co to zgaga poznałam dopiero w 2 trymestrze ciąży. Ja nigdy w życiu poza ciążą nie miałam zgagi. Co śmieszne - ja jeszcze do niedawna nie wiedziałam, że to dziwne uczucie to właśnie zgaga hehe :p
 
reklama
Do góry