reklama
Minesota
Fan(ka)
Hej co do uśmiechu to od nas samych też trochę zależy :-) Jeśli my się uśmiechamy ludzie powoli też to robią :-) Później wszyscy się dziwią jak ktoś się nie uśmiecha
Pozdrawiam i dobrze że internetowo nie mogę grypy przenosic:-)
Pozdrawiam i dobrze że internetowo nie mogę grypy przenosic:-)
mysiak
Fanka BB :)
hehe wiem cos na temat usmiechów kobietki kochane
ALe powiem wam coś ważnego
Czasami trafiamy na osobe która ma bardzo zły humor... (moze cos sie stało, moze ktos ja w kurzył a moze poprostu ma doła bo problemy się piętrza) wtedy warto taką osobe obdarzyć super uśmiechem.. zagadac, powiedziec coś zartobliwego... ja tak zawsze robie i to naprawde działa.
Jak lezałam an patologi w zG to tylko jedna pielegniarka (polozna) byla nie do przebicia... ale po kilku dniach zagadywania sie udało eheh a tak z innymi babeczkami to nawet schadzki nocne potrafilysmu w pokoju pielegniarskim robic (oczywiscie jak nic nikomu sie nie działo)
W pracy mialam keidys kobietki, ktore naprawde wogole sie nie usmiechały..wiec trzeba było je troszke rozruszac... na 3 meisiacach jak mialam pierwsza zmiane to nawet z 60-latka potrafilam sobie uciac milą pogawedke o 6 rano, posmiac sie wypic kawe gdzie wczesniej kobitki mowily ze nie ma na to czasu ehheh
Jeśli my bedziemy sie uśmiechac to i inni nas tym samym obdarzą.. po miesiacu, po roku, ale się uda
A co mojej Asienki...to w nocy temp byla wysoka ale teraz w dzien jakby duzo mniejsza. Bierze Eurespal, vit C i wapno i chyba ejst lepiej. dzisiaj pediatra byla i gardło czyste, osłuchowo czysta.. zadnej wysypki , nic co by sugerowalo chorobe... jednym słowem katar i goraczka, niewiadomego pochodzenia. moze byc trzydniowka ehhe no coz zobaczymy jutro co sie bedzie działo
ALe powiem wam coś ważnego
Czasami trafiamy na osobe która ma bardzo zły humor... (moze cos sie stało, moze ktos ja w kurzył a moze poprostu ma doła bo problemy się piętrza) wtedy warto taką osobe obdarzyć super uśmiechem.. zagadac, powiedziec coś zartobliwego... ja tak zawsze robie i to naprawde działa.
Jak lezałam an patologi w zG to tylko jedna pielegniarka (polozna) byla nie do przebicia... ale po kilku dniach zagadywania sie udało eheh a tak z innymi babeczkami to nawet schadzki nocne potrafilysmu w pokoju pielegniarskim robic (oczywiscie jak nic nikomu sie nie działo)
W pracy mialam keidys kobietki, ktore naprawde wogole sie nie usmiechały..wiec trzeba było je troszke rozruszac... na 3 meisiacach jak mialam pierwsza zmiane to nawet z 60-latka potrafilam sobie uciac milą pogawedke o 6 rano, posmiac sie wypic kawe gdzie wczesniej kobitki mowily ze nie ma na to czasu ehheh
Jeśli my bedziemy sie uśmiechac to i inni nas tym samym obdarzą.. po miesiacu, po roku, ale się uda
A co mojej Asienki...to w nocy temp byla wysoka ale teraz w dzien jakby duzo mniejsza. Bierze Eurespal, vit C i wapno i chyba ejst lepiej. dzisiaj pediatra byla i gardło czyste, osłuchowo czysta.. zadnej wysypki , nic co by sugerowalo chorobe... jednym słowem katar i goraczka, niewiadomego pochodzenia. moze byc trzydniowka ehhe no coz zobaczymy jutro co sie bedzie działo
mysiak
Fanka BB :)
WOW LIlcia witaj kobietko
Minesota
Fan(ka)
Widzę że inne forum się u nas zjawiło
Pozdrawia i Witam Zimka :-) Napisz coś więcej o sobie :-) Chętnie cię poznamy :-)
Pozdrawia i Witam Zimka :-) Napisz coś więcej o sobie :-) Chętnie cię poznamy :-)
reklama
Witam po x nieobecnosci ale..... coś zagubiła adres tego forum później nioe pamietrałm swojego nicku
hahaha i kto by pomyślał ))
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 204
- Odpowiedzi
- 22
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: