reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

zdrowie,wychowanie i rozwój naszych dzieciaczków

krewetka, a czemu je kaszki tak czesto?? ona już powinna maks raz dziennie jesc kasze... kaszki tez moga powodować zatwardzenia... i tak sobie mysle, jak wyglada u neij sprawa ruchliwosci?? moze ma za malo ruchu na wlasnych nozkach??? bo dziecko któe rusza sie duzo to i perystaltykę ma dobrze rozwinieta.. bo jak sie rusza to i jelita sie ruszają... nie powoduje to powstawania zlogów..

ogórki kiszone?? nie slyszałam aby pomagały na zatwardzenie.. ale mozna sprobowac... z jablkiem, to obierz jej na talerzyk, podziel na 8 i niech sobie podgryza... moze zachec ją i pokaz ze ty tez chetnie zjesz jak ona zje... naprawde probowalabym jednak podac troche kiwi.... i dobrze działa na kupkę tez jedzenie suszonych moreli... polecam... jako przekąska.. niech lezy na talerzyku kilka sztuk.... i ona bedzie sobie z czasem sama podbierała...

z piciem to koniecznie zastap marchwiowe sokiem moze jablkowym... naprawde soki to nic strasznego pod warunkiem ze myjecie zabki... nie zaszkodzą na pewno dziecku...
 
reklama
Moja miała zaparcia właśnie po kaszkach, od kiedy ich nie je to skończył się problem z zaparciami ale moja to nawet jak je to w biegu, na miejscu nawet minuty nie usiedzi,zresztą ona uwielbia jabłka je codziennie jedno.
dUŻO pije, jak policzę to ona 5-6 kubków po 200,ml wypije...
dawłam jej kiwi ale potem wyskoczyły jej krostki:crazy:
 
aga czemu musi na kibelek?
wiolan tak sobie pomyślałam ze kiszone ogórki są dobre na trawienie to i w rezultacie moze kupkę tez?
z owocami kiepsko, obieram jabłko, kroje na cząstki pokazuje ze jem i ze jest pyszne- ugryzie dw rzy i ostawi, reszty nie ruszy:(, będę próbować z kiwi, tylko ze ona taka oporna na wszelkie jedzenie ( ostatnio dostala suszona morela to przez 2h nosiła ja w rączce a potem mi oddala)
kaszkę je rano po przebudzeniu i wieczorem przed snem ( nie jest bardzo gęsta bo je z butelki)
co do ruchu to wydaje mi sie ze ma go sporo, wiem mogloby byc wiecej , ale wozku jest sporadycznie( u nas nie jezdzlila od grudnia, czasem w Krakowie jak jesteśmy ale 99% czasu spedza na nóżkach)
julita Lilka nigdy nie miala zaparć po kaszkach wiec to musi być coś innego :( z tym piciem to jest nie do końca dobrze ale co ja poradzę? ma cały czas w kubeczku ale sa dni ze wypije tylko 100-150ml
 
Ostatnia edycja:
Krewetka a może przecier z jabłka i śliwki zje chętniej niż całe owoce?
Simon nie chciał jeść całych owoców ale jak miał zatwardzenie dawałam mu przecier z jabłka i śliwki i zawsze zjadał. Znajomej lekarz kazał podawać sok z gruszek
Znalazłam coś takiego na necie, nawet nie wiedziałam że tyle rzeczy może pomuc
Jako zaparcia stolca traktuje się utrudnione, wymagające wysiłku oddawanie kału oraz wydalanie go w odstępach większych niż 3 dni.

W przypadku niemowląt karmionych sztucznie, u których wystąpiło zaparcie, warto zmienić mieszankę mleczną.

Niemowlętom do trzeciego miesiąca życia należy podawać na czczo łyżeczkę przegotowanej wody.
Czteromiesięcznemu dziecku można podać wywar z suszonych śliwek, moreli lub siemienia lnianego.
W 6 miesiącu życia ulgę w zaparciach przyniosą maluchowi tarte świeże jabłko oraz owoce i warzywa w słoiczkach, np. jabłka z suszonymi śliwkami, gruszki Williamsa itp. z dodatkiem nasion siemienia lnianego. Powinno się zrezygnować z zagęszczania posiłków kleikami zbożowymi.
Jedenastomiesięcznemu zdrowemu niemowlęciu można podawać jogurt z żywymi kulturami bakterii.
U starszych dzieci leczenie dietetyczne zaparć należy rozpocząć od zastosowania (przez miesiąc) diety bogatoresztkowej, z jednoczesnym zwiększeniem podaży produktów mlecznych.

Terapia zaparć wymaga odpowiedniej podaży płynów. Niemowlętom i dzieciom powyżej 10 kg należy podawać 1000 ml płynów + 50 ml na każdy kilogram powyżej 10kg, a dla dzieci powyżej 20kg, podaż płynów powinna wynosić, 1500 ml + 20 ml na każdy kilogram powyżej 20kg. Wskazane są produkty zbożowe jak: kasze gruboziarniste, ryż naturalny, płatki owsiane, pieczywo razowe, z pełnego przemiału, typu graham i chrupkie pełnoziarniste; wszelkie owoce i warzywa, zarówno świeże i suszone oraz nasiona, m. in. siemię lniane. Polecane są przetwory mleczne: jogurty, kefiry, maślanka, mleko zsiadłe oraz produkty probiotyczne.

Można podawać wodę mineralną, nektary, soki świeżo wyciskane, herbatki np. z kopru włoskiego, rumianku, niesłodzone kompoty. Wypróżnienia może ułatwić podanie przed posiłkiem pół szklanki: wody przegotowanej, kompotu z suszonych śliwek, jogurtu naturalnego lub łyżki oleju. W pierwszym okresie według wskazania lekarskiego można również podawać dziecku parafinę płynną (3 razy dziennie po łyżce, podczas posiłków).

Terapię i kontrolę wypróżnień należy kontynuować przez okres 1-4 lat.
 
Krewetka przede wszystkim jabłka na zaparcia (sok też, ja rozcieńczam z wodą, sama wyciskam), u nas działają jeszcze jagody (ale są różne opinie i podobno też zależy czy jagody świeże czy przetworzone choć u nas w każdej postaci działają jeśli jest problem ze zrobieniem kupki). Jak chcesz mogę Ci podesłać jeden słoiczek, sama zbierałam :) Ja dodaję czasem sok i dosłownie ze 3-4 owoce do kaszki manny, kupa idzie jak ta lala ;P
 
Ja z zaparciami Nadii walczyłam bardzo długo,u niej powodem była alergia pokarmowa.Jelita
"stały w miejscu ", brzuszek bolał.Było bardzo źle.Nie pomagało nic,żadna dieta,leki,dopiero pomogły lekarstwa na alergię pokarmową (dostępne na import docelowy) i ....kuracja forlaxem.Teraz jest ok,ale jest w trakcie leczenia,jest ono długotrwałe.
...
Jeśli problemem jest tylko niedojrzały układ pokarmowy trzeba mu pomóc dietą.Ograniczyć kaszki,mleko,ryż,marchewkę.Dziecko powinno dostawać dużo płynów,dieta bogata w błonnik,dużo warzyw i owoców,jogurty,herbatki ziołowe do picia.Można podawać dziecku błonnik (ja podawałam czeski błonnik z probiotykiem http://www.zdrowybrzuszek.pl),wspomóc się duphalaciem.Czasem warto udać się na wizytę do gastroenterologa,bo zaparcia mogą sugerować wiele chorób.
Aguś Tomuś może spowodować u siebie zaparcia nawykowe,a to już problem natury psychicznej.
 
Ostatnia edycja:
reklama
wiolan hmm generalnie je mało, z piciem rożnie: sa dni ze 1 kubek 150ml a czasem 4-5, próbuje ograniczać jej soki marchwiowe, je kaszkę 2-3 razy dziennie, do tego obiad( mięsko, ziemniak, czasem buraczek), chlebek( jakąś 1 kromka dziennie), z owocami gorzej, jak zje ćwiartkę jablka to już sukces, lubi ogórki wiec moze kiszone by cos pomogły? daje jej tez probiotyk raz dziennie
To je b. podobnie jak Karolek z wyjàtkiem kaszki. Ale Lilka pije zdecydowanie za mało, jak na moje oko. U nas z 1 l picia idzie. Odzwyczaił się zupełnie od soczków, więc pije wodę na zmianę z herbatką, w zależności na co ma ochotę. Może spróbuj z jabłuszkiem no skrobanym łyżeczką? Karol uwielbia jabłka, więc je pod każdą postacią.

Aga właśnie ja też pomyślałam o zaparciach nawykowych. Poczytaj trochę o tym, bo to podobno częste u dwulatków. Krewetka u was zresztą też może to ten problem? Zaczęłyście już nocnikowanie?
 
Do góry