reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

zdrowie,wychowanie i rozwój naszych dzieciaczków

Cypek od dawna mówi pa pa i macha rączką, mówi nie i kręci główką, grozi paluszkiem jak mówię, że nie wolno, jak chce gdzieś iść to woła "idu", a z miesiąc temu nauczył się pokazywać paluszkiem i mówić daj. Ludzi nie zaczepia, jedynie dzieci jak np. w tramwaju ktoś stanie wózkiem obok naszego, wtedy głaska dzieci po rączkach. Do obcych mężczyzn czasem woła "tata". W komunikacji miejskiej najczęściej śpi lub siedzi skupiony. Ostatnio moja mama coś tam z nim liczyła i nauczył się mówić raz i tri na trzy, na razie dwa pomija ;-)
 
reklama
Wczoraj bylismy na usg bioderek i stawy mamy ksiazkowe:) po nierownosciach w kostnieniu tez nie ma sladu, wszystko sie wyrownalo:))))

A dzsiaj zaliczylismy kontrole chodu w przychodni rehabilitacyjnej i tez wszystko ok, prawidlowa postawa, buciki mamy odpowiednie. Mamy jak najwiecej chodzic na boska, zwlaszcza po piasku i nierownych powierzchniach, zeby stopka sie odpowiednio ksztaltowala, coby za 2 lata nie trafic na gimnastyke korekcyjna.
Ale... po wakacjach idziemy jesze raz, bo opowiedzialam lekarce o uderzeniach glowa i przyginaniu glowy do rtamienia, i ze czesto nim wstrzasa, jakby mu bylo zimno, wiec mamy kontrole u neurologa.
btw nataliak dzieki za zwrocenie uwagi, ze to moze byc cos nieprawidlowego, bo gdyby nie ty, to pewnie zbagatelizowalabym cala sprawe, te zachowania wcale nie sa normalne.
 
a ja mam pytanie za 100 punktów :) macie jakies pomysły, żeby nauczyć dziecko żuć/gryźć/ mielić - cokolwiek, żeby tylko nie łykało wszystkiego co je? ;P Jagoda gryzie tylko skórke od chleba i jak dostanie coś większego, np. plasterek żółtego sera/wędliny, ale i tak po odgryzieniu sporego kawałka (który normalny człowiek by jeszcze pogryzł) po prostu go połyka... :/ nie ma zadnych problemów żołądkowych, ale wydaje mi się, że to nie najlepszy nawyk... :/
 
afi, jak ja chciałam byc pewna że agusia wszytsko ładnie pogryzie (bo nie wiedzialam czy poolyka, czy gryzie), to siadałysmy razem do jedzenia małych kanapeczek. Sadzałam ją naprzeciwko siebie. Jedną kanapeczkę jadłam ja, jedną ona i pokazywalam jej jak ładnie się gryzie i Aguśka naśladowała co robię. Oczywiscie to gryzienie bylo przesadzone, z bardzo mocno otwierana buzia i pokazywaniem zebów jak gryzą. Jak Jagódka cie nasladuje we wszystkim to spróbuj tak.
 
Afi, później nie bezie miała problemów z połykaniem różnego rodzaju tabletek. Moja siostra wszystko mieliła, śniadanie, obiad, kolację jadła godzinę nim wszystko przeżuła. A jak była chora to szklankę picia wypijała do jednej tabletki, a potem i tak wystawiała język że ją ma :-D Ona małej witaminy C nawet połknąć nie potrafiła, musiała wyssać lub rozgryźć...
Myślę że Twoja Jagoda wie ile musi pogryźć żeby się nie udławić.
 
O to prawie jak moja córcia, ona też ma problem z przełknięciem tabletek, litry wody a tabletka i tak zostaje w buzi, kiedyś ją złapałam na tym, że wpychała tabletkę palcem do gardła bo jej się nie udało normalnie połknąć (nie wiem jak ona tego dokonała, bo ja bym chyba po czymś takim zwymiotowała). Na szczęście już się nauczyła połykać tabletki.
 
afi - u nas tak jak pisze Tysia, choć wyszło przez przypadek. Siadał naprzeciwko jak jeliśmy z małżem śniadanie i obserwował jak żujemy. Czasem nawet mu pokazywałam z lekko otwartą buzią ;), bo taki był wpatrzony. Później sam naśladował żując bez jedzenia, jak dostał kanapeczkę to żuł tak, że mi się nawet wydawało, że przesadnie, naśladując nas, bo niby czym on pożuje jak zęby tylko z przodu, a ewidentnie mielił tam gdzie powiinny być trzonowce, a sąsame dziąsła. Jedzcie razem z Jagodą i pokazujcie jej
 
reklama
estragon gdzie byliscie na usg bioderek?? bo to kontrol dopiero jak samo dziecko chodzi tak?? super że wszystko oki
a u neurologa tez bedzie oki trzymam kciuki
 
Do góry