reklama
marzena_85
Fanka BB :)
Trzymam mocno kciuki za Gabi! Będzie dobrze!!
:-)byliśmy dzis u rehabilitantki i psychologa, i wszystko jest ok! Lilka już praktycznie nie wymaga rehabilitacji, jeszcze jedna wizyta w lutym i prawdopodobnie koniec :-)
Krewetka, super wieści! ![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Katagorka, trzymamy kciuki za Gabrysię![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
------------
U nas giluchy wiszą po pas... w zyciu nie widziałam takiego odcienia zieleni... i leje się z nosa strumieniem. Mały stan podgorączkowy też się pojawił niestety... Jagoda cięzko to znosi. Szczególnie wyciąganie giluchów, a trzeba to robić dosłowie co 10 min, więc ciągle mam aferę... Mam nadzieję, że szybko minie...
edit: ale narzekam... prawda? przecież to tylko katar
nie doceniam, że do tej pory młoda specjalnie nie chorowała... - matka histeryczka ;P
Katagorka, trzymamy kciuki za Gabrysię
------------
U nas giluchy wiszą po pas... w zyciu nie widziałam takiego odcienia zieleni... i leje się z nosa strumieniem. Mały stan podgorączkowy też się pojawił niestety... Jagoda cięzko to znosi. Szczególnie wyciąganie giluchów, a trzeba to robić dosłowie co 10 min, więc ciągle mam aferę... Mam nadzieję, że szybko minie...
edit: ale narzekam... prawda? przecież to tylko katar
Majowa_Mama
Fanka BB :)
U nas giluchy wiszą po pas... w zyciu nie widziałam takiego odcienia zieleni... i leje się z nosa strumieniem. Mały stan podgorączkowy też się pojawił niestety... Jagoda cięzko to znosi. Szczególnie wyciąganie giluchów, a trzeba to robić dosłowie co 10 min, więc ciągle mam aferę... Mam nadzieję, że szybko minie...
edit: ale narzekam... prawda? przecież to tylko katarnie doceniam, że do tej pory młoda specjalnie nie chorowała... - matka histeryczka ;P
U Oliwka też "bajka" pt. przyleciały gile, tylko skąd ich tyle + kaszel... Byliśmy u lekarza i oczywiście tona lekarstw! Jeszcze mnie zaraził mały zarazek... A na dodatek pogoda pod psem więc doskonale rozumiem skąd to narzekanie
Nicole1603
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Październik 2009
- Postów
- 1 011
Krewetka super ![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
U nas choroba Lenki skończyła się wraz z wizytą u lekarza. Ma zainfekowane gardełko i na szczęście od tej pory brak gorączki![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Czy Wasze dzieci jak już zaczęły wstawać mogłyby to robić non stop? Lenka np zamiast spać staje w łóżeczku żeby po chwili zacząć płakać bo stanie popatrzy i nie wie co dalej
kładę więc ją spowrotem a ona za kilka minut znowu staje i tak wkoło...
U nas choroba Lenki skończyła się wraz z wizytą u lekarza. Ma zainfekowane gardełko i na szczęście od tej pory brak gorączki
Czy Wasze dzieci jak już zaczęły wstawać mogłyby to robić non stop? Lenka np zamiast spać staje w łóżeczku żeby po chwili zacząć płakać bo stanie popatrzy i nie wie co dalej
Nicole u nas jest podobnie
Majka czasem przez sen w nocy łapie się szczebelków i wstaje, co niestety kończy się najczęściej wybudzeniem przynajmniej częściowym. Natomiast w ciągu dnia próbuje podciągać się na czym tylko się da, a najlepiej na rodzicach ;P Teraz jak nasze dzieciaki zakosztowały stania to ciężko je będzie sprowadzić do parteru ;P
reklama
Nicole1603
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Październik 2009
- Postów
- 1 011
A Ty Alisku zaglądaj czasem na gg ![Stick Out Tongue :p :p](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
I tak tak...wspinanie po rodzicach u nas tez na topie. I jeszcze sprawdzanie uzębienia mamy![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
I tak tak...wspinanie po rodzicach u nas tez na topie. I jeszcze sprawdzanie uzębienia mamy
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 52
- Wyświetleń
- 7 tys
- Odpowiedzi
- 73
- Wyświetleń
- 6 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 657
Podziel się: