u nas na klepanie jest szał :-) Tak się zastanawiałam czy będzie prawo czy lewo ręczny i próbowałam wywnioskować z obserwacji. Już mi sie wydawało, że prawą częściej używa (w nowej hustawce ma dwie zabawki do ciągniecia - wtedy gra muzyczka.) Ciagnal caly czas prawą. Az mu w koncu się przekrecila tak ze nie siegal. Posapal troche, porozkminial i myk na lewą :-) Jak lewa sie przekrecila o tak dlugo próbował aż sięgnął. Normalnie mało co nie pękłam z dumy jaki jest zdolny ;-)
W ogóle widzę, że teraz uczy się w piorunującym tempie ;-)
W ogóle widzę, że teraz uczy się w piorunującym tempie ;-)