reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

zdrowie,wychowanie i rozwój naszych dzieciaczków

nie wiem, czy mój Tomek ma skok rozwojowy, ale od 4 dni dziwnie się zachowuje. :baffled:
chodzi o karmienie.
nie chce cyca jak ja siedzę, lub stoję, a nawet nie chce leżąc na boku,
za to chętnie ciągnie, jak ja leżę na plecach a on na mnie, ale nie mogę go "nadziewać" na pierś, bo wtedy nie chce, tylko on ma sobie leżeć na brzuszku i tak długo się kręci, dopóki nie znajdzie cycuszka i wtedy sam się nadziewa i pije :rofl2:
dziwne co?:sorry2:
czy Wasze też coś takiego robią??
 
reklama
Aga, hm, u nas dzieje sie podobnie. Jasiek jak go tylko chcę przystawić to się rzuca, wije, nie chce i już. I też jak siedzę lub stoję. Za to jak sie kładę na boku i on obok mnie to uspokaja się i je. Dziwne, bo do tej pory, tak jak kilkakrotnie pisałam, musiałam go w nocy karmić na siedząco, bo na leżąco nie chciał:///
Nie wiem o co kaman.
 
dziewczyny jakie kremy z filtrem stosujecie dla maluchów?
chciałam kupić LaRoche Posay lub Vichy ale babki w aptece powiedziały, że to kosmetyki powyżej 6 m-ca więc zgłupiałam :/
mamy w planach wyjazd na Mazury więc koniecznie muszę coś mieć!!

a co z kosmetykami na komary? pryskacie czymś dzieciaczki?

Ja na słońce stosuję penathen + 50- dla dzieci ,rewelacja bo jest rzadki,nie gęsty i super się rozsmarowuje (wada-cena), a na komary mam Antisol(do kupienia w Smyku),można go stosować powyżej 1 miesiąca życia,jest nie tylko na komary,ale też na meszki,kleszcze,muchy,osy ,pszczoły itp.
 
dziewczyny jakie kremy z filtrem stosujecie dla maluchów?
chciałam kupić LaRoche Posay lub Vichy ale babki w aptece powiedziały, że to kosmetyki powyżej 6 m-ca więc zgłupiałam :/
mamy w planach wyjazd na Mazury więc koniecznie muszę coś mieć!!

a co z kosmetykami na komary? pryskacie czymś dzieciaczki?

ja mam babydream SPF50

na komary niczym nie smaruje, na szczecie ukąszenia jeszcze nie było
 
wampi - nic tylko się cieszyć, że tak ładnie rośnie:) ...właśnie uświadomiłaś jak dużego synka urodziłam, a wszyscy lekarze sie dziwili : obwód głowy i klatki 38, długoś 57cm <szok>
 
reklama
Do góry