reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Zdrowie naszych maleństw- wizyty u lekarzy,szczepienia i wszystko z tym związane:)

Mój Piotrus słabo radził sobie z żółtaczką:szok:, badaliśmy krew i wyszło, że bilirubina wn normir- a zażółcenie bo w przychodni remont i maja kłopoty z oswietleniem. Jednak poczatkowo słabo przybierał na wadze i nawet straszyli nas szpitalem, wtedy Młody chyba zrozumiał i teraz jest żarty jak nie wem co. W zwszły piątek było 2985 (2520 przy wypisie). Zobaczymy dzisiaj.
 
reklama
Mamy 3335, bez pampersa i na czysto.Dłuugie Toto;-) i chude, ale Świder niemiłosierny, w łóżeczku już jest ochraniach, bo tańcuje jak najęty. Od pierwszych dni uważam, że bez jakiś zajęć sportowych i to jak najszybciej się nie obędzie, a w brzuchu by Leniwiec z Piotrusia, Pietruszki, Pietii..
 
pielęgniarka u maluszka już była.Bardzo fajna dużo się dowiedziałam.
Wiecie jedno tylko mnie martwi już w szpitalu zauważyłam że mały na prawej nóżce w okolicach bioderka ma jakieś zgrubienie- piguły twierdziły że to myszka....:dry:ale to na myszke nie wyglada bo jest takie twarde . pielęgniarka co u nas była powiedziała że nie wie co to i na wizycie kontrolnej mam to pokazać a tak to tylko obserwować czy się nie powiększa....Mam nadzieje że to nic złego.
 
od wczoraj moje maleństwo ma zaropiałe oczko i nie wiem co z tym zrobić, odkąd pamiętam to oczy przemywało się rumiankiem, wiec mu wczoraj przemyłam ale już dziś poczytałam i widzę że to nie jest takie oczywiste, nawet pisze że nie wolno rumiankiem tylko jak już to solą fizjologiczną, już sama nie wiem co mam robić, może macie jakieś sprawdzone metody
 
majazaura, mojemu Tomkowi tez oczka ropiały
położna poradziła przemywać przegotowana wodą, a w momencie, gdyby ten stan sie znacznie przedłużał (tak, jak u nas :baffled:), to herbatką z ziela świetlika.
Efekt nie był natychmiastowy, ale się udało :tak:

rumianku nie uzywalismy
 
mojemu od wczoraj tez ropieje, przemywanie solą nie pomogło, dzis pediatra znajoma zaleciła mi rumioanek i masc i kropelki bo stwierdzila ze to pewnie bakteria ze szpitala bo duzo dzieci tak ma...zanim wykupilismy recepte przemylam rumiankiem i pomogło, także mysle ze rumiankiem spokojnie mozna...no ale na noc i tak lek zapodałam bo ta ropka to u nas taka brzydka już była...
 
Mojemu ropieje prawe, wciąż tam pcha paluszki i dlatego. Pomogła mu sól fizjologiczna, czsem tez przemywam zielona herbatą, bo piję i mam zawsze pod ręką. (Bratowa ma baaardzo wrażliwą cerę i inaczej twarzy i oczu nie przemywa- Piotrsiowi też pomaga).
 
reklama
dzieki dziewczyny za rady, jak się pytałam o ropę w szpitalu to mowili że zakrapiaja oczy maluchom po urodzeniu jakimś azotanem srebra czy czymś podobnym i on podobno bardzo uczula, więc stąd ropka może być, mam nadzieję że to minie szybko, bo jak sobie poczytałam o zatkanych kanalikach łzowych i jak je przetykają to lepiej, żeby tego zabiegu nie doświadczyły nasze maluszki
 
Do góry