reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zdjęcia z USG, wizyty lekarskie, badania...

podzielam zdanie Kani, najlepiej jakbyś zadzwoniła i się zapytała. U mnie w mojej przychodni osiedlowej, jak robiłam (prywatnie) to glukozę musiałam kupić w aptece 75 g, ale w takim laboratorium w śródmieściu gdzie kiedys robiłam badania (tyle, że tam drożej) to oni juz glukoze mają . Najlepiej zapytać
 
reklama
Kania ja mam wypisane na 50 g bo jeszcze nie robiłam. Numeru niestety nie mam, ale rzeczywiście mam aptekę pod przychodnią to najwyżej zejdę . Podejrzewam, że jeśli mi teraz wyjdzie zły wyniki to mnie ginek skieruje na 75g . A coś mi się wydaje, że wyjdzie nie ciekawie bo ciągle słodkie wpierdzielam :p Chociaż dzisiaj się starałam ograniczyć tylko do jednego mleczka w tubce :D
 
Madziarra21 to dziwne że masz 50-tkę, bo większość z Nas miała chyba 75, czy się mylę??? A nie możesz w necie sprawdzić nr telefonu, może gdzieś się ogłaszają? Ale jak masz aptekę pod nosem to wyskoczysz sobie i po kłopocie :-)
 
No w sumie mogłabym zadzwonić, ale tam zaczynają od 8 badania więc wole o 8 już być żeby za długo w kolejce nie czekać bo do 9:30 robią a jak później przyjde to nie zdążą mi drugi raz zbadać :) Pójdę i na miejscu zapytam :) dziękuję za pomoc :):*
 
Kiniusia Ja miałam iść na to badanie dzisiaj bo wizyte mam w piątek i nawet o 7:30 mnie budzik obudził ale stwierdziłam, że nie mam w lodówce cytryny a do sklepu nie będę gnała po jedną :D I poszłam spać dalej :) Ale dzisiaj już sobie ją uszykowałam i czeka cierpliwie :)
 
madziara21 czesc lekarzy dalej najpierw daje krzywa cukrowa do zrobienia z obciazeniem 50mg. dopiero kiedy ten wynik wyjdzie zle to musisz powtorzyc z 75mg. Powod dla ktorego wiekszosc dziewczyn tutaj miala od razu 75mg jest taki ze od roku czy dwoch weszlo niby takie zalecenie (zeby dwa razy nie meczyc ciężarnych piciem glukozy tylko od razu zrobic dokladniejszy test)
 
Udałam się dziś z zakupioną w aptece glukozą do labolatorium bo tak mnie pani farmaceutka poinformowała a się okazało, że nie trzeba mieć swojej no ale jak już miałam to ją wypiłam. No i odebrałam wyniki. Morfologia i mocz w miare wszystko okej no ale ten cukier... Miałam 50g i po godzinie wyszło 183 mg/dl gdzie norma jest 74-106. Czyli dużo za dużo. Co teraz? Dostane insuline i diete? Heh nigdy nie przywiązywałam większej wagi do tego co jem... Będzie trudno i dziwnie... Wizyta w sobotę więc mam jeszcze parę dni wolności w doborze jedzienia :) Niektórym z was też duży wynik wychodził jak dobrze pamiętam, nie?
 
Hej dziewczyny :)
Ja sie pochwale jestem świeżo dziś po wizycie u gina, robił nam usg 3d i przeróżne pomiary. Zuzia waży juz półtora kilo :szok: Także jest wielka, ja zresztą coraz częściej mam uczucie że nie mam juz miejsca w brzuchu i że zaraz mi pęknie :-) Lekarz też stwierdził że ma długą kość udową i będzie wysoka, ogólnie przepływy powychodziły oki i dzidzia jest zdrowa. Mój wymyślił że ma nosek duży ale lekarz skwitował go że normalny :-p W sumie po kim by miała mieć duży mój m ma mały a ja aby krzywy :-p A nawet jak by miała miec duzy nosek to będzie najkochanszy pod słoncem :-) Oprocz tego oczywiscie zapomnialam go wypytac o leki na przeziebienie ...ale no trudno.

Nie napisałam najlepszego :-p Wg usg termin porodu wypada mi na 27 luty, gdzie wg om na 11 marca :rofl2:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry