reklama
NomiMalone
Fanka BB :)
Nie było mnie 1,5 dnia a tu takie cudne wieści
Nimitii, Patrycja, Agula, Natalia i Zabka - ale fajne wiadomości, normalnie miód na moje serce Też juz bym chciała dzidzie zobaczyć i dowiedzieć się czy wszystko ok. Ostatni raz widziałam 6 sierpnia a najbliższą wizytę z USG mam na 3-go września . Tyle czasu jeszcze. Ale jak oglądam wasze zdjątka to tak mi troszkę lepiej
Czekam na kolejne dobre wieści i zdjęcia.
Jak to fajnie, że można się radością z innymi podzielić, taka pozytywna energia
A co do płci dzidzi. U nas było tak , że ja chciałam syna , a mąż córę. A jak już jestem w ciąży to myślę jedynie o tym by było zdrowe. Przy 3 utraconych ciążach to już chyba teraz za 4 razem tylko to jedno będę miała w głowie. Ale myślę pozytywnie i Wam też inaczej myśleć nie wolno
Nimitii, Patrycja, Agula, Natalia i Zabka - ale fajne wiadomości, normalnie miód na moje serce Też juz bym chciała dzidzie zobaczyć i dowiedzieć się czy wszystko ok. Ostatni raz widziałam 6 sierpnia a najbliższą wizytę z USG mam na 3-go września . Tyle czasu jeszcze. Ale jak oglądam wasze zdjątka to tak mi troszkę lepiej
Czekam na kolejne dobre wieści i zdjęcia.
Jak to fajnie, że można się radością z innymi podzielić, taka pozytywna energia
A co do płci dzidzi. U nas było tak , że ja chciałam syna , a mąż córę. A jak już jestem w ciąży to myślę jedynie o tym by było zdrowe. Przy 3 utraconych ciążach to już chyba teraz za 4 razem tylko to jedno będę miała w głowie. Ale myślę pozytywnie i Wam też inaczej myśleć nie wolno
Marcia92
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 27 Marzec 2012
- Postów
- 65
Piękne, małe człowieczki! gratuluję udanych wizyt! Ja we wtorek mam, ale bez usg :-(
Co do płci to mam mieszane uczucia... Mam córę i fajnie, gdyby była druga córa, bo mam dużo ubranek, i dziewczynki jakieś takie fajniejsze są ale synek to też fajna sprawa... Wolałabym synka, ale i tak będę szczęśliwa!
U mnie ciężko ze spaniem jak prześpię 4-5h w ciągu dobry to super...
Pozdrawiam Was!
Co do płci to mam mieszane uczucia... Mam córę i fajnie, gdyby była druga córa, bo mam dużo ubranek, i dziewczynki jakieś takie fajniejsze są ale synek to też fajna sprawa... Wolałabym synka, ale i tak będę szczęśliwa!
U mnie ciężko ze spaniem jak prześpię 4-5h w ciągu dobry to super...
Pozdrawiam Was!
Ja juz po usg, lekarz wciaz powtarzal baby is happy. Najbardziej sie martwilam, ze serduszko juz nie bije, ale bilo Krwiak jest troche mniejszy tydzien temy byl 4.0x4.8cm, a dzisiaj 3.8x3.7cm. Widac juz bylo glowke, zalozki raczek, usta i serduszko sprzet maja tam niestety dosyc slaby i zdjecie jest troche nie wyrazne, ale postaram sie wkleic.
Nie wiem nawet jakie sa wymiary kruszynki bo lekarz bardziej skoncentrowal sie na krwiaku. Na pewno ciaza jest mlodsza, ale mowil, ze jak bardzo to potwierdzi sie to na kolejnych usg.
Lekarz mowil, ze krwiak jako tako nie zagraza dziecku, chyba zeby zaczal sie powiekszac, albo rozlewac. wiec mam wszystko brac take it easy:/, nie biegac, nie chodzic duzo, nie plywac (czego mi najabradziej brakuje), ogolnie byc ostrozna. do pracy moge chodzic i te moje ponad godzinne dojazdy nie powinny tak bardzo szkodzic.
Stwierdzil, ze oczywiscie moja ciaza juz zawsze bedzie pod ryzkiem i zawsze bedzie rozna od innej ciazy, nie tylko przez krwiaka, ale przez to, ze tak dlugo nie moglam zajsc i dopiero udalo sie po clomidzie.
Niestety bedziemy przez to mieli obawy caly czas i bedziemy sie mocno marwic, ale wiara czyni cuda. Nam juz jeden sie przytrafil, ze wogole zaszlam, to teraz musi byc i drugi, ze kruszynka bedzie zdrowa
Jutro ide do gp lekarza ogolnego mam nadzieje, ze nie bedzie robil trudnosci co do pracy. wy pewnie w wiekszosci schodzicie na L4, a ja do 8 miesiaca na pewno bede pracowac.
Wiem, ze w pl lekarz pewnie kazalby mi nadal lezec, ale tutaj jest inaczej i jesli tutaj lekarz mowi, ze bedzie ok to mam nadzieje, ze tak wlasnie bedzie.
6 wrzesnia ide do gin prywatnie tez chce miec lande zdjecia, ale ogolnie chce wiedziec wymiary kruszynki itd. W spzitalu kolejny scan mam 17 wrzesnia. Oby bylo dobrze.
Nie wiem nawet jakie sa wymiary kruszynki bo lekarz bardziej skoncentrowal sie na krwiaku. Na pewno ciaza jest mlodsza, ale mowil, ze jak bardzo to potwierdzi sie to na kolejnych usg.
Lekarz mowil, ze krwiak jako tako nie zagraza dziecku, chyba zeby zaczal sie powiekszac, albo rozlewac. wiec mam wszystko brac take it easy:/, nie biegac, nie chodzic duzo, nie plywac (czego mi najabradziej brakuje), ogolnie byc ostrozna. do pracy moge chodzic i te moje ponad godzinne dojazdy nie powinny tak bardzo szkodzic.
Stwierdzil, ze oczywiscie moja ciaza juz zawsze bedzie pod ryzkiem i zawsze bedzie rozna od innej ciazy, nie tylko przez krwiaka, ale przez to, ze tak dlugo nie moglam zajsc i dopiero udalo sie po clomidzie.
Niestety bedziemy przez to mieli obawy caly czas i bedziemy sie mocno marwic, ale wiara czyni cuda. Nam juz jeden sie przytrafil, ze wogole zaszlam, to teraz musi byc i drugi, ze kruszynka bedzie zdrowa
Jutro ide do gp lekarza ogolnego mam nadzieje, ze nie bedzie robil trudnosci co do pracy. wy pewnie w wiekszosci schodzicie na L4, a ja do 8 miesiaca na pewno bede pracowac.
Wiem, ze w pl lekarz pewnie kazalby mi nadal lezec, ale tutaj jest inaczej i jesli tutaj lekarz mowi, ze bedzie ok to mam nadzieje, ze tak wlasnie bedzie.
6 wrzesnia ide do gin prywatnie tez chce miec lande zdjecia, ale ogolnie chce wiedziec wymiary kruszynki itd. W spzitalu kolejny scan mam 17 wrzesnia. Oby bylo dobrze.
Załączniki
Królowa_Dramatu
Fanka BB :)
noelka, cieszę się, że dobre wieści przynosisz będzie dobrze, musi być
najważniejsze, że serducho bije a krwiak się zmniejsza
pisałam Ci już, że ja też zaszłam po clo. Ale mi lekarz powiedział że dla przebiegu ciąży nie ma to znaczenia, jeśli badania są ok to jest to taka sama ciąża jak inne i nie ma powodów do zmartwień.
ja niecierpliwie czekam do poniedziałku... jezuuuuu, jak się stresuję...
najważniejsze, że serducho bije a krwiak się zmniejsza
pisałam Ci już, że ja też zaszłam po clo. Ale mi lekarz powiedział że dla przebiegu ciąży nie ma to znaczenia, jeśli badania są ok to jest to taka sama ciąża jak inne i nie ma powodów do zmartwień.
ja niecierpliwie czekam do poniedziałku... jezuuuuu, jak się stresuję...
reklama
Królowa_Dramatu
Fanka BB :)
ja też mam plan pracować tak długo, ile się da. myślę jednak, że jak zima da mi w kość to może będę pracowała z domu by organiczyć zamarzanie
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 1 tys
- Wyświetleń
- 85 tys
Podziel się: