reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zakwalifikowane do ivf z rządowym dofinansowaniem

Witajcie kobitki. Okropna cisza tutaj ;)) przepraszam za siebie sama ze tak mało pisze;))) a u nas jakoś leci kochane. U mnie już 31tc. Trochę już przeszliśmy i nadal przechodzimy. Stwierdzono u mnie hakiem 6tygodni temu taśmę owodniowa (bacznie obserwujemy). Wczoraj na prenatalnym nadal jest. Więc muszę jechać do Wrocławia na konsultacje. Mało tego 1 i 2 badanie prenatalne ok a wczoraj lekarz nie mógł znaleźć móżdżku;(( ogólnie bardzo trudne warunki do badania no ale już kolejny stres. Już sama nie wiem co myśleć. Jak się tu nie zamartwiac. Ciągle coś. Kochane co was jak wasze dzieciaczki? Mój misio w lipcu już 3 latka kończy;) wydaje się że to wszystko tak niedawno było. Buziaki dla wszystkich

Hej, super, że się odezwałaś. Kurcze, przykro mi, że ciągle się stresujesz w ciąży. Ale mam nadzieję, że zdrowa dzidzia Ci wszystko wynagrodzi. Już 31tc czas leci. Na kiedy masz termin?
U nas wszystko dobrze. Wojtek wczoraj skończył 8 miesięcy, ma 5 zębów. Siada z trzymanką, bez nie. Generalnie jest wszystko w porządku :).
 
reklama
Hej, super, że się odezwałaś. Kurcze, przykro mi, że ciągle się stresujesz w ciąży. Ale mam nadzieję, że zdrowa dzidzia Ci wszystko wynagrodzi. Już 31tc czas leci. Na kiedy masz termin?
U nas wszystko dobrze. Wojtek wczoraj skończył 8 miesięcy, ma 5 zębów. Siada z trzymanką, bez nie. Generalnie jest wszystko w porządku :).
Super Hess że u Was wszystko dobrze. Całuski dla twojego Wojtusia:** jutro jadę do kliniki bo chyba zwariuje
Chciałabym wkoncu usłyszeć że wszystko jest dobrze i vzekac tylko na szczęśliwe rozwiązanie. Termin mam na 16.07 ale zapewne będę mieć cc więc chyba pójdę troszkę wcześniej.
 
Super Hess że u Was wszystko dobrze. Całuski dla twojego Wojtusia:** jutro jadę do kliniki bo chyba zwariuje
Chciałabym wkoncu usłyszeć że wszystko jest dobrze i vzekac tylko na szczęśliwe rozwiązanie. Termin mam na 16.07 ale zapewne będę mieć cc więc chyba pójdę troszkę wcześniej.

Trzymam kciuki w takim razie. Odzywaj się czasem [emoji4].
 
Witajcie kobitki. Okropna cisza tutaj ;)) przepraszam za siebie sama ze tak mało pisze;))) a u nas jakoś leci kochane. U mnie już 31tc. Trochę już przeszliśmy i nadal przechodzimy. Stwierdzono u mnie hakiem 6tygodni temu taśmę owodniowa (bacznie obserwujemy). Wczoraj na prenatalnym nadal jest. Więc muszę jechać do Wrocławia na konsultacje. Mało tego 1 i 2 badanie prenatalne ok a wczoraj lekarz nie mógł znaleźć móżdżku;(( ogólnie bardzo trudne warunki do badania no ale już kolejny stres. Już sama nie wiem co myśleć. Jak się tu nie zamartwiac. Ciągle coś. Kochane co was jak wasze dzieciaczki? Mój misio w lipcu już 3 latka kończy;) wydaje się że to wszystko tak niedawno było. Buziaki dla wszystkich

Magda to mamy około dwa tygodnie różnicy bo ja mam termin na 1 lipca. Trzymam kciuki żeby z twoją dzidzia było wszystko dobrze i daj znać jak po dzisiejszej wizycie. Powodzenia.
 
Cześć dziewczyny. Byłam wczoraj w tej klinice. Z glowka na szczęście jest wszystko ok. Niestety ta taśma owodniowa jest i nie da się z nią nic zrobić. Mam chodzić do kontroli co 2 tyg. Na razie sobie tam lata i najważniejsze jest to aby dzidzia się w nią nie zaplatala. Mam mieć świadomość że gdy tak się stanie może np.amputowac paluszki lub co gorsze rękę lub nozke. Boje się każdego dnia o moją córeczkę. Chcialam poszukać jakieś forum ale kurcze mało tego w necie. Chyba to są rzadkie przypadki.

Iga suuuper ;) mi wczoraj wspomnieliśmy że też będę musiała iść wcześniej na cc (mam nadzieję że wytrzymam jeszcze te kilka tygodni ale najważniejsze aby z dzidzia było dobrze)
Buziaczki dla was
 
Cześć dziewczyny. Byłam wczoraj w tej klinice. Z glowka na szczęście jest wszystko ok. Niestety ta taśma owodniowa jest i nie da się z nią nic zrobić. Mam chodzić do kontroli co 2 tyg. Na razie sobie tam lata i najważniejsze jest to aby dzidzia się w nią nie zaplatala. Mam mieć świadomość że gdy tak się stanie może np.amputowac paluszki lub co gorsze rękę lub nozke. Boje się każdego dnia o moją córeczkę. Chcialam poszukać jakieś forum ale kurcze mało tego w necie. Chyba to są rzadkie przypadki.

Iga suuuper ;) mi wczoraj wspomnieliśmy że też będę musiała iść wcześniej na cc (mam nadzieję że wytrzymam jeszcze te kilka tygodni ale najważniejsze aby z dzidzia było dobrze)
Buziaczki dla was

Magda będę trzymać kciuki za Twoją córeczkę, oby ta taśma owodniowa nic złego nie zrobiła.
 
HEJJJJJJJ moje kochaniutkie:))) przepraszam za brak obecnosci ale wiele się dzieje :))
u nas jagódka rośnie jak na drożdzach chodzimy na basen raz w tygodniu i na rehabilitacje bo w 4mż lekka asymetria się nam wkradła.... meczymy się z zabkowaniem .... echhh jak na rzie ani widu ani słychu o ząbku... same juz siedzimy powiem wam że radość życia i ciągły uśmiech na twarzy Jagoda ma po mnie :) hihihihihi
jejku co tam u was? jak wam mija macierzynstwo ???:) jak teraz czuje sie strasznie spełnona w przyszłym tyg, mamy wizyte w klinice wracamy po naszego mrozaczka jestem tak szczesliwa że musi wyjsc kolejna ciąża i innej opcji nie biore:)))
 
Ostatnia edycja:
kaiiina - o rety, ależ Cię tu długo nie było. Przypomnij ile ma Jagoda już miesięcy? Fajnie, że wracacie po mrozaka :). Ja też planuję, ale wrzesień/październik, a jak wyjdzie to się zobaczy. Mam dwa mrozaki.
U nas wszystko dobrze. Wojtek ma 8 miesięcy, 5 zębów ;). Też chodzimy na basen raz w tygodniu, bardzo lubi wodę. Siedzi, ale tylko jak ma się za co złapać i się podnieść, bez tego nie usiądzie. Ogólnie jest wszystko w porządku. Karmię nadal piersią, daję zupki i kaszki, dużo czasu na dworze spędzamy i dzień za dniem leci :)Pochwal się jakimś zdjęciem córeczki :)
 
Jej ale ten czas leci:)
ja już od 2miesiecy nie karmie bo cały ten okres ściągam pokarm laktatorem strasznie było to męczące no ale czego nie robi się dla dziecka ponad pół roku rano i w nocy.... Laktator masakra!!
Ssać perełka nie umiała a jak się A uczyła to wygodna się zrobiła... Gdyby nie to to pewnie do teraz bym karmila..
19bedzie skończone 8miesiecy.. U nas piątek I sobota goraczka(pierwszyraz wyskoczyła zapewne od zębów) zaniedluho szczepienie... Boję się cholernie bo ostatnio po tezccu miałyśmy powikłania lewa ręką drzala płacz nieustanny... Ech...
A co tu tak cicho? :)
 

Załączniki

  • DSC_0440.JPG
    DSC_0440.JPG
    858,8 KB · Wyświetleń: 79
  • DSC_0435.JPG
    DSC_0435.JPG
    877 KB · Wyświetleń: 98
reklama
Kaiiina - no nie ma kto tu pisać za bardzo. Rządowe in vitro padło, więc zostały tylko mamuśki już i tak tylko od czasu do czasu ktoś napisze.
Jagódka śliczna dziewczyna, też ma pućki. A w spacerówce wygląda na bardzo długą ;). Mój wygląda jak liliput [emoji23].
To nie ładnie, że po szczepieniu taka reakcja była. Zgłaszałaś?
U nas tfu tfu nigdy nic nie było.

O, to długo wytrzymałaś z laktatorem. Podziwiam. Jak tam rozszerzanie diety Wam idzie?
 
Do góry