reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zakwalifikowane do ivf z rządowym dofinansowaniem

Kasik to mam nadzieję, że już po wszystkim, że to jakieś podrażnienie. Na wszelki wypadek raus do domu i leżeć ;-)

Kotuska prof Malinowski nie omawiał każdego wyniku z osobna i do komórek NK w ogóle nie odnosił się, bo u mnie ich poziom był ok. Może umów się do dr Suchanek. Mój dr mówił że jest ona świetna jeśli chodzi o poronienia, więc pewnie będzie w stanie zaradzić i dobierze tak leki by maleństwo zostało z Tobą
 
reklama
Agulla przypomnij w jakiej klinice jesteście , a o jakiej ewentualnie myślałaś ? Zacznij brać suplementacje na poprawienie , jakości i ilości komorek, zmiana kliniki, laboratorium duzo daje !!!
Kasik Mimo iz jestes w ciazy to Masz na dupsko!!!!!! Miałaś
Odpoczywać kobito !!!!
 
Ostatnia edycja:
Smerfeta a jaki Ty miałaś wynik NK ? No własnie ta lekarka mówi, że ich immunolog ( Suchanek ) twierdzi że powinno być 12 %.
Skoro NK było ok to na co brałaś encorton ?
 
Kotuska w UCK moje kom NK wynosiły 14%, zaś u prof Malinowskiego miałam różne badania na kom NK. Wg "Oceny subpopulacji limfocytów" Test IMK Komórki NK wynoszą 5%, zaś w badaniach komórkowych aktywność komórek NK po 2 godz mam 21,2% ale tu norma jest wysoka bo do 33,5. Prof nie skomentował w ogóle tych wyników tylko przeszedł do tych co wyszły mi nieprawidłowo, czyli do:
p. ciała przeciw tyreoglobulinie (TGA), Limfocyty supresor CD3+/CD8+, p.ciała przeciwjądrowe (ANA) - te wszystkie mam za wysokie,
zaś za niskie mam cytokiny (interferon gamma, wskaźnik IFN/IL-4, wskaźnik IFN/IL-10).
Encorton biorę na zawyżone przeciwciała a na TGA biorę euthyrox

Nie pamiętam niestety jaki poziom kom NK uznaje dr Suchanek. Może Kasik będzie pamiętać?
 
Smerfeta u mnie norma to też 33 % według rozpiski. Niby NK w ciązy się podnoszą ale chodzi o to że jedne atakują a jedne nie i to akurat zaatakują czy nie to nie można na razie stwierdzić. Dlatego na wszelki wypadek zbijają je sterydami. Martwi mnie to Bhcg bardziej. Sama nie wiem co mam już o tym myśleć.

Kasik, byłaś u Suchanek? Co ona mówiła na NK?

A może któraś z dziewczyn była u immunologa i pytała o NK ?
 
Ostatnia edycja:
Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!! :szok: Dziewczyny!!
Miałam robić betę dopiero we wtorek ale nie wytrzymałam i zrobiłam wczoraj w 7dpt - wynik: 27,96 mlU/ml !! :szok:

Pojechałam do szpitala sama, zrobiłam, potem odebrałam wynik a potem wróciłam do domu i wręczyłam mojemu M. malutkie skarpeteczki (leżały w szufladzie kupione od 2012, wiem, wiem - pomysł kiczowaty ściągnięty z amerykańskich filmów i strasznie oklepany ale co tak - tak właśnie to sobie wyobrażałam i nie chciałam żeby przez ivf ten moment wyglądał inaczej) - pomyślał pewnie początkowo, że mi odbiło że już je kupiłam bo przecież nic nie wiadomo ale mu wtedy pokazałam wynik i oboje ryczeliśmy ze szczęścia a potem wpadliśmy w popłoch że przecież nie możemy się jeszcze cieszyć bo nie wiadomo co będzie dalej.... No właśnie i tu moje pytanie do Was - doktor chciał betę z wtorku (10dpt) ale wiem z Waszych wypowiedzi że powinno się ją powtarzać co 48 godzin, czyli powinnam iść jutro, tak? Nie chciałam do niego dzwonić w weekend i zawracać mu głowy a teraz nie wiem co robić - HELP!
 
Kasik trzymam kciuki żeby wszystko było oki, nie martw się na pewno to przejdzie :)
Hania39 powiedz mi kto jest Twoim lekarzem prowadzącym w gamecie i czy jesteś zadowolona? bo tak mysle przenieść się tam. Kiedyś leczyłam się w Gamecie w Rzgowie. Został mi jeszcze jeden mrozaczek na Polnej, mam nadzieje że za 3 tyg wrócę po niego :tak: ale jak się nie uda to zmieniam klinikę, bo w Poznaniu długo się czeka na drugie podejście.

Chloe gratuluję;) co do powtórki bety nie pomogę bo jeszcze nie doszłam do tego etapu:)
 
reklama
Enni - dzięki ale na razie potrzebuję potwierdzenia albo i trzech kolejnych dowodów na to, że coś się faktycznie dzieje bo nie mogę w to uwierzyć a i cieszyć się póki co boję. Bo ta beta przecież taka dość malutka chyba, nie?
 
Do góry