Zakwalifikowane do ivf z rządowym dofinansowaniem

[AniaM81]

brałam dzisiaj tab. anty i zaczełam krwawic i teraz leże

 

[AniaM81]

KOleżanka poleciła mi żebym przeczytała ulotke o skutkach ubocznych
i nie ma nic o krwawieniu...
jest napisane coś takiego:
W przypadku wystąpienia nieoczekiwanego krwawienia w trakcie przyjmowania tabletek
W czasie kilku pierwszych miesięcy przyjmowania wszystkich doustnych tabletek
antykoncepcyjnych pomiędzy krwawieniami z odstawienia mogą wystąpić nieregularne
krwawienia z pochwy (plamienia lub krwawienia międzymiesiączkowe). W tym przypadku nie
należy przerywać przyjmowania tabletek antykoncepcyjnych. Krwawienia te przeważnie zanikają
po okresie adaptacyjnym (zwykle po 3 cyklach). W przypadku przedłużającego się, intensywnego
lub powtarzającego się krwawienia należy zasięgnąć porady lekarskiej

To chyba dobrze, nie?

 

[DW87]

Może napisz smsa do lekarza, będziesz spokojniejsza?

 

[osska86]

Cześć Jestem już po drugiej próbie in-vitro, nie doszło nawet do transferu, komórki nie dotrwały do stadium blastocysty, przestały się rozwijać, za pierwszym i za drugim razem.Jakie powinnam wykonać badania przed kolejną próbą, kariotypy mam zrobione i są ok.Czy coś jeszcze należałoby zbadać?

 

[GizaS]

Witaj Oska. Przykro mi że nawet nie miałś danej nadzieii na jakikolowiek wynik bety. Może nie powinni czekać do 5 doby? Może jedengo podac w 3 a poźniej pozostałe próbować do 5. Moje też nigdy jeszcze nie dotrwały do 5 doby, ale ja mam mało komork więć nawet nie mam co dalej hodowac do 5 doby, ostatnio miałam aż dwa nadprogramowe ale nie dotrwały.
Ja mam niskie AMH i mąż słabe nasienie. Napis zjakie macie problemy i wiek. Czasem przyczyna już jest znana tak jak w moim przypadku ale sa etapy że zaczynam drażyc i szukac podwójnego dna.

 

[osska86]

Witaj Oska. Przykro mi że nawet nie miałś danej nadzieii na jakikolowiek wynik bety. Może nie powinni czekać do 5 doby? Może jedengo podac w 3 a poźniej pozostałe próbować do 5. Moje też nigdy jeszcze nie dotrwały do 5 doby, ale ja mam mało komork więć nawet nie mam co dalej hodowac do 5 doby, ostatnio miałam aż dwa nadprogramowe ale nie dotrwały.Ja mam niskie AMH i mąż słabe nasienie. Napis zjakie macie problemy i wiek. Czasem przyczyna już jest znana tak jak w moim przypadku ale sa etapy że zaczynam drażyc i szukac podwójnego dna.

Nie było mi dane nawe łudzić się, że noszę dzieciątko w sobie...Nie chce mi się wierzyć, że jest to przypadek, że komórki przy dwóch podejściach przestały się rozwijać, dlatego doszukuję się przyczyn i zastanawiam się nad zrobieniem dodatkowych badań na własna rękę, w klinice jeszcze nie byłam (nieudane drugie podejście w grudniu, na razie chcę chwilke odsapnąć, bo jestem psychicznie wykończona)AMH mam 2,9, mąż ma dobre nasienie, jedyne co to mam niedoczynność tarczycy, nic poza tym, kariotypy też ok.Jestem bezradna...Czy program zakłada konieczność czekania aż do 5 doby?Przy okazji jak liczona jest próba podejścia? Od stymulacji do transferu, czy jak nie podejdę do transferu, to wykorzystałam już swoją próbę, prawda? Wiem głupie pytanie, ale po tych dwóch podejściach mam poczucie, że w ogóle do in vitro nie podeszłam

 

[GizaS]

Oska czyli masz dobre AMH i partner nasienie, a ile miałas pobranych komórek i jakim szłaś protokołem? Może powinnaś miec dodadny estradiol przed stymulacją. Niektóre kliniki upierają się nad transferem w 5 dobie a inne mówią że lepiej w -3 bo zarodek ma najlepiej w macicy a nie w próbówce, oni i tak już nei pomagają rozwojowi zarodka tylko go obserwuję więc ja wolę transfer w 2-3 dobie i tak mam

 

[genna]

Oska przykro mi bardzo, dołączam się do pytań dziewczyn w jakiej klinice się leczycie? masz możliwość zmiany realizatora więc spróbuj , idziecie na koniec kolejki ale i tak chcecie odpocząć, zmiana kliniki, lekarza i jego poglądu , embriologa i labo dużo daje czasami. a odbudowa komórek trwa 180 dni a nie 90, niestety. może być też tak ze miałas niedojrzale za bardzo komórki i mimo iż się zaplodnily to dalej nie dały rady.

ja po wizycie u immunologa, wyniki jk zwykle dobre, miałam coś z kardiolopinami już nie pamiętam, o mam ACA Cardiolipine IgG oraz ACA Cardiolipine IgM oraz glikoproteina 1 IgG teraz zrobiłam cytomegalie i coś od wirusa Bernsteina, kosmos jakiś.

 

[osska86]

Bardzo dziekuję za odpowiedzi na moje pytania.Leczę się w klinice Genesis w Bydgoszczy i coraz bardziej zastanawiam się nad zmianą placówki.Za pierwszym razem miłam pobranych 13 komórek, 3 się zapłodniły, za drugim razem pobrali 8, zapłodniło się 5.Czy program wymusza hodowanie do 5 doby?? Może gdyby podano mi je w 3 dobie, rozwijałyby się dalej... (gdybanie :/)Nie chcę podchodzić do trzeciej próby, bo czuję że coś jest nie tak...Jestem skłonna zrobić dodatkowe badania na własna rękę, nawet jak wiązałoby się to z duzymi kosztami.Pozdrawiam :*

 

[kasik36]

Osska86 witaj wśród tych, które nawet nie miały transferu. Twoje komórki chociaż się zapłodniły a moje w ogóle. Tak jak piszesz to już było drugie podejście mimo, że do transferu nie doszło i masz już tylko jedno. Może rzeczywiście zmień klinikę? Invicta w Gdańsku cieszy się dobrym laboratorium i mają niezłe wyniki ale mi się właśnie u nich nie udało więc chyba nie ma reguły. W programie mogą podać zarodki w 2,3 lub 5 dobie natomiast do mrożenia chodują do 5 doby więc Tobie mogliby podać wcześniej ale nie wiem czy to ma duże znaczenie. Czytałam kiedyś gdzieś taką opinię, że jak zarodki przestają się rozwijać do 3 doby to wina komórek a jak później to wina nasienia.