reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zakwalifikowane do ivf z rządowym dofinansowaniem

reklama
natanka no właśnie nie miałam jeszcze tego badania ale pytałam się pana zbyszka i mówił że pewnie we wtorek doktor zleci. ale przecież skoro mam takie ryzyko hiperki to chyba powinni wcześniej mnie pod tym kontem kontrolować. ale nic już muszę zdać się na ich widzę i im zaufać.
 
Cześć lasencje :)

Chciałam Wam tylko pożyczyć miłego i owocnego dnia :) Samych pozytywnych fluidów ciążowych , rosnących zdrowo brzuszków, bet, pecherzyków :)


Przy okazji :
Miałam dziś sen.... zadzwonił do mnie doktorek i powiedział:

" (...) Pani Karolinko , źle odczytano Pani wyniki, Pani Karolinko ,Pani jest w ciąży!!!! Proszę szybko do mnie pzyjechać (...) "

Mam nadzieję że kiedyś otrzymam taki telefon :)
 
Malwisia jeśli masz 6-8 komórek, to jest nadzieja, że nie będziesz miała hiperki, bo ona zazwyczaj występuje, gdy jest bardzo duża ilość komórek, ważne żeby ten estradiol był odpowiedni na ilość komórek, czyli ok. 200/komórkę.. To czekaj do wtorku, ale już wtedy niech Ci da na to badanie, żeby miał jeszcze czas w razie czego zareagować
 
Witam. Czy wiecie może jak wygląda kwestia limitów zabiegów na ten rok i początek przyszłego? Zastanawiam się czy jak będę miała kwalifikację w połowie grudnia to mogę liczyć na rozpoczęcie procedury na początku 2014 roku?
Życzę wszystkim miłego dnia! :tak:
 
Witam. Czy wiecie może jak wygląda kwestia limitów zabiegów na ten rok i początek przyszłego? Zastanawiam się czy jak będę miała kwalifikację w połowie grudnia to mogę liczyć na rozpoczęcie procedury na początku 2014 roku?
Życzę wszystkim miłego dnia! :tak:
W zależności gdzie zamierzasz podchodzić, wiem ze do novum w Warszawie jest szansa na lipiec 2014:) jezeli w tej chwili sie zapiszesz:) na początku grudnia wszystkie kliniki muszą wysłać faktury do MZ i wtedy okaże sie ktora klinika nie wykorzystała swojego rozdziału i wtedy ten dzdzion jest rozdawano do klinik ktore maja większe zapotrzebowanie.

Malwisia ryzyko hiperstymulacje jest od 12 pecherzykow, więc myśle ze nie bedzie takiego problemu u ciebie, mam nadzieje tylko ze twoje pecherzyki bedą dojrzałe , bo przy małej ilości nie bedzie co wybierać.3mam kciuki :) i estradiol trzeba zbadac!!!!
 
Dziewczyny,

u mnie wydarzyła się (prawie) najgorsza możliwa wersja, którą myślałam że mam za dobą... hiperstymulacja.
Urosło mi 19 pecherzyków ale to nie najgorsze - estradiol mam ~6500
icon_cry.gif

Do tego nie wiem czy z tej hodowli uzbiera się chociaż te 6 pęcherzyków które mogą zapładniać -dzisiaj miało tylko kilka ledwo po 16-17mm i to były największe, kilkanaście jest tak małych że nic z nich nie będzie
icon_sad.gif


W poniedziałek mam punkcję ale o transferze oczywiście nie ma mowy ... najgorsze jest to że nie mam teraz nawet pewności czy coś z tego będzie - raz że muszę czekać nie wiadomo ile (kiedy organizm się uspokoi a dwa że dopiero się okaże czy będę miała na co czekać). Mam też cały czas psychiczny ciężar ograniczeń -również czasowych - programu rządowego ...

Nic nie rozumiem też z rozpiski leków które dostałam - Gonapeptyl przyjęłam 36h przed punkcją, nie mam żadnego zastrzyku na pęknięcie a zawsze go podają ...byłam tak zdołowana że nie przejrzałam nawet wykazu u lekarza ...

Hmmm gonapeptyl na pęknięcie pecherzykow? Bo 36 h przed punkcja dają cos na pęknięcie ....a pecherzyki rzeczywiście małe , ale moze bedą je chdować w inkubatorze? Jak przy IVM?
 
reklama
Dziewczyny,

u mnie wydarzyła się (prawie) najgorsza możliwa wersja, którą myślałam że mam za dobą... hiperstymulacja.
Urosło mi 19 pecherzyków ale to nie najgorsze - estradiol mam ~6500
icon_cry.gif

Do tego nie wiem czy z tej hodowli uzbiera się chociaż te 6 pęcherzyków które mogą zapładniać -dzisiaj miało tylko kilka ledwo po 16-17mm i to były największe, kilkanaście jest tak małych że nic z nich nie będzie
icon_sad.gif


W poniedziałek mam punkcję ale o transferze oczywiście nie ma mowy ... najgorsze jest to że nie mam teraz nawet pewności czy coś z tego będzie - raz że muszę czekać nie wiadomo ile (kiedy organizm się uspokoi a dwa że dopiero się okaże czy będę miała na co czekać). Mam też cały czas psychiczny ciężar ograniczeń -również czasowych - programu rządowego ...

Nic nie rozumiem też z rozpiski leków które dostałam - Gonapeptyl przyjęłam 36h przed punkcją, nie mam żadnego zastrzyku na pęknięcie a zawsze go podają ...byłam tak zdołowana że nie przejrzałam nawet wykazu u lekarza ...

Czyli u Ciebie taka sama sytuacja jak u mnie :-(, miałam 19 pęcherzyków + baaardzo wysoki estradiol. Punkcja się odbyła ale transfer dopiero w grudniu albo nawet w styczniu... Tylko dziwi mnie, że 36h przed punkcją kazali Ci przyjąć gonapeptyl?!? Na pewno? Ja dokładnie 36h przed punkcją przyjmowałam ovitrelle na pęknięcie pęcherzyków... Nic z tego nie rozumiem. Nie wydaje mi się aby dr się pomylił ale może lepiej zadzwoń do kliniki i się upewnij. Infinity a gdzie podchodzisz, w Gamecie?
I nie martw się na zapas pęcherzykami, na pewno coś z tego wyjdzie :) Dr mi mówił, że przyjęto umownie, że pęcherzyk powinien mieć około 18mm ale to nie znaczy, że te mniejsze są gorsze, czasami z tych mniejszych są ładniejsze komórki niż z tych dużych. Głowa do góry :tak:
 
Do góry