reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zakwalifikowane do ivf z rządowym dofinansowaniem

to prawda, jak mi zwiększyli to brałam w sumie 1800 jednostek luteiny - w tym podjęzykowej. To może wynik i tak był niski. Ja też podchodzę na sztucznym cyklu.
W sobotę zamierzam zrobić tylko betę. Ale nie wiem czy na wizytę u lekarza nie powinnam mieć też estradiolu i PRG. Nie wiem co zrobić, bo jeśli beta byłaby negatywna, to odstawiam wszystkie leki i pewnie do lekarza pojadę w czasie @.
Radzicie mi zrobić w sobotę komplet badań czyli beta, estradiol i PRG? Czy jakby beta była pozytywna, to później powtórzyć i zrobić dodatkowo estradiol i PRG?

ja bym zrobiła Bete i PGR, E2 to w sumie chyba najmniej ważny.
 
reklama
Kotuska, chyba tak zrobię, bo jeśli beta byłaby negatywna, to nie będę robić ponownie badań. A wizytę mam po 2 tyg. Tylko nie wiem po co kazali mi testować teraz, a przyjechać dopiero po 2 tygodniach. Nie wiem czy mam do tej pory leki brać. Dziwne to jest, bo przecież wynik badań przywiozę im sprzed tygodnia. :-(
 
Kotuska, chyba tak zrobię, bo jeśli beta byłaby negatywna, to nie będę robić ponownie badań. A wizytę mam po 2 tyg. Tylko nie wiem po co kazali mi testować teraz, a przyjechać dopiero po 2 tygodniach. Nie wiem czy mam do tej pory leki brać. Dziwne to jest, bo przecież wynik badań przywiozę im sprzed tygodnia. :-(

Bo przewidują że wynik będzie pozytywny i po 2 tyg. będzie już coś widać na USG :tak:
 
Kotuska oby ich przewidywania sie sprawdziły. :-) A jak Ty się czujesz? Boli Cię brzuch?

Nic mnie nie bolało, brzuch był miękki do dnia 5 pt czyli dzien przed tą super wysoką betą, Wtedy zaczął twardnieć, raz jeden poczułam takie ukłucie w samym środku podbrzusza, do tego doszły takie kłucia w jajnikach i lekko promieniują do pachwin no i wtedy zaczeła sie niemiłosierna zgaga. W poprzedniej biochemicznej tez miałam zgage. Ale wiesz nie mogę tego porównywać. Chociaz w crio mimo brania progestereonu ( bo niba ta zgaga od tego) jej nie miałam. Oczywiście może to być również moja psychika.
 
ja już po punkcji pobrano 11 komórek, jutro będę wiedziała jak się dzielą i ile się zapłodniły. W zależności od zarodków transfer w niedziele lub we wtorek. Film na tLC pierwsza klasa, tez się poryczałam i mam nadzieję, ze i My w końcu będziemy mieli happy end.
Lady margot kciukasy za udany transfer
dzidzik &&&&&&&&&&&&&7 za wysoka betę
Agula kciuki za udany transfer
ach idę spać, pozdrawiam Was ciepło. Po tym filmie mam takiego doła, że szok, nawet nie chcę myśleć co będzie jak znowu się nie uda :wściekła/y:
 
reklama
Do góry