reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zakwalifikowane do ivf z rządowym dofinansowaniem

reklama
AniaM81 pisałam do dr Cz.. maila i mi odp ze powinien to byc grudzień :p Zobaczymy co powie jak teraz pojadę 5 listopada, a będzie to mój 15 dc. ehhh pewnie będzie mi kazał brać antyki, szkoda ze nie kazał ich brać wcześniej jak byłam we wrześniu;/ A Ty kiedy masz wizytę?
aha no to trzymam za Grudzień :)
A Ja nie mam umówionej wizyty, mam tylko wysłać smsa po 2listopada i dr da odp.kiedy my zastartujemy ;)
 
agnella a kiedy lekarz kazał Ci się zgłosić? Po @ w której ma nastąpić transfer? Wiesz od którego dc masz brać leki (i jakie?)

Infinity, ja mam się zgłosić na wizytę w listopadzie po @, tak w połowie cyklu więc według moich obliczeń powinno to być tak około 20-23 listopada. Ale zastanawiam się czy nie jechać jednak wcześniej, tak na początku listopada... Chyba zadzwonię w poniedziałek do dra i się dopytam dokładnie jak to ma wyglądać, bo tak naprawdę to ja nic nie wiem... Nie wiem jak będą wyglądały przygotowania do transferu, czy będę musiała brać jakieś leki, czy będzie to normalnie na naturalnym cyklu... A Ty wiesz coś więcej, jak to ma wyglądać? Kiedy masz się zgłosić na wizytę (w którym dniu cyklu)?
 
witam

więc mam dziś pierwszy dzień cyklu... i pierwszy dzień na antykach...
9 listopada do Gdyni i zobaczymy jak polecimy dalej:)
teraz tylko trochę niepewności co do kosztów stymulacji... dostłyście rospiskę i recepty na cały komplet leków już na początku czy podczas podglądań dokupywałyście?? nie mam pojęcia jak się nastawiać...
 
witam

więc mam dziś pierwszy dzień cyklu... i pierwszy dzień na antykach...
9 listopada do Gdyni i zobaczymy jak polecimy dalej:)
teraz tylko trochę niepewności co do kosztów stymulacji... dostłyście rospiskę i recepty na cały komplet leków już na początku czy podczas podglądań dokupywałyście?? nie mam pojęcia jak się nastawiać...

Ja co prawda jestem na protokole krótkim, a Ty zapewne na długim, ale doradzałabym kupowanie leków na bieżąco. W zależności od rosnących pecherzyków i poziomu estradiolu lekarze czasem modyfikują dawki i może się okazać, że zostanie Tobie niepotrzebnie jakiś lek, a to już stracone (duże) pieniądze. Może być też tak, że dostałaś na recepcie jakiś lek w dużej ilości - dowiedz się w aptece czy mogą Ci to dzielić zależnie od potrzeb (bo szczerze nie wiem czy tak można).
Co do kosztów, to niestety jest to sprawa indywidualna zależna od rodzaju i dawek leków. Jeśli masz już rozpisaną całość, to możesz zapytać w aptece o koszt całości, żeby wiedzieć, na co się przygotować.

Dla przykładu, ja wydałam do tej pory 1600 zł, a zbliżam się ku końcowi i obstawiam, że nie przekroczę 2000 zł. Znam jednak jedną dziewczynę, która jeszcze nie ma zaplanowanej punkcji, a już wydała 3000 zł.
 
Ostatnia edycja:
Hejka!
Przy długim protokole wydałam już 2,5 tyś :-( a to jeszcze nie koniec. Pewnie też wyjdzie mi ze 4 tysie

Dzięki Gizas, czuje się nawet dobrze choć czasem mam uderzenia gorąca i częściej boli mnie głowa. Mam dość już tych zastrzyków, po prostu mi obrzydło to ciągłe kłucie. W sumie to nawet rzadko myślę o tym że podchodzę do ivf, że to już. Pewnie odmieni mi się po poniedziałkowej wizycie. A jak u Ciebie? Dobrze się czujesz?

Dziewczyny z Gamety w Gdyni, czy mogłybyście opowiedzieć jak wygląda tam punkcja? Tzn gdzie, jak się ubrać, czy coś muszę przygotować?
 
reklama
Smerfeta patrz mamy prawie tyle samo postów napisanych (ja 1008 a Ty 1006) i prawdopodobnie w podobnym czasie będziemy przystępowały do ivf :-) Mam nadzieję, że z tym samym - pozytywnym skutkiem :tak::tak::tak: czego życzę Tobie tak samo jak sobie :sorry:
 
Do góry