reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zakwalifikowane do ivf z rządowym dofinansowaniem

Czarna ogromnie mocno zaciśnięte kciuki za trzecią weryfikacje i za betę 3 cyfrową:tak:
Karusia super że masz fundusze na kolejne podejście, ile będziesz miec przerwy? Ja mam dwa cykle.
Lawendowy faktycznie piekny suwaczek:tak:

Tak sobie myślę, przy pierwszym ivf miałam znajome z forum inseminacyjnego i we 4 podchodziłyśmy do ifv jednoczesnie-wszytskie już sa mami, w maju tego roku zaczęłam stymulację razem z inną koleżnaką, ona już jest dawno za połówkowym, teraz wrzesień, razem z Lawendowym testowałyśmy a ja dalej bez serduszka pod swoim sercem:zawstydzona/y:
Chyba wreszcie przyjdzie moja kolej....
 
reklama
Zaczęłam wczoraj czytać ulotkę Estrofemu i trochę jestem zaskoczona bo jest napisane, żeby nie brać w przypadku podejrzenia ciąży a skoro ja mam zacząć brać od 18 dc to przecież mogłam zajść w ciążę :baffled: Sam doktorek mówił, że mam pęcherzyk 17 mm więc wszystko się może zdarzyć. Chyba dmuchając na zimne zastosuję 2-3 dni celibatu ;-) Ja wiem, że skoro nie zaszłam przez 3 lata i podczas 5 IUI to szanse są niewielkie ale zawsze to jakieś ryzyko, w końcu cuda podobno się zdarzają :-D Wczoraj mimo zaleceń doktorka jednak nie wzięłam Folika 5 bo przypomniałam sobie, że rano już brałam ale ten słaby, tak więc Folik od dzisiaj, swoją drogą niezła dawka, ten co brałam poprzednio miał 0,4 :szok:

Lawendowy nie mam jakiś przesłanek co do znieczulenia miejscowego, w programie można wybrać dlatego zaczęłam się zastanawiać. Boję się narkozy, nigdy jej nie miałam :szok:Na wizycie u anastazjaloga na pewno wszystkiego się dowiem.
kasik nie wiem jak to jest z tym estrfemem, ale u mnie mino iż ostatnia beta wykazała ciążę dr kazała nie odstawiać tylko nadal brać w tej samej dawce czyli 3*1, a co do narkozy to polecam dożylną :-), zasypiasz tylko na sam moment zabiegu, czyli na około 10min., po podaniu narkozy odlatujesz dosłownie w sekundzie ja tylko pamiętam słowa dobranoc i nie ma mnie, błogostan :-),
 
wyniki będę miała dopiero o 16, chyba jajko zniosę do tego czasu, dziś umówiłam się wieczorkiem do mojego miejscowego gina, bo już mi się kończą leki, dziewczynki jak myślicie czy prywatny lekarz mógłby przepisać leki na NFZ i czy na tym etapie gdyby zrobił usg już powinno być coś widać ?
 
czarna życzę dużo cierpliwości;-). A co do badania USG to niestety nic jeszcze nie będzie widać, chyba dopiero po ok. 3 tygodniach od transferu widać pęcherzyk ciążowy. Przynajmniej jak ja bym 14 dni po transferze, to na USG nie było jeszcze widać maleństwa.
 
Wpadam szybko zdać relację z wczorajszego podglądania. Po 4 zastrzykach po 75j mam łącznie ok 7 pęcherzyków i to podobno po 9 mm nie wiem czy każdy ale jeden na pewno. Teraz w sobotę mam wizytę i pozostaje przy tych samych dawkach czyli po 75 j. Dziwi mnie trochę to że nie pobrali ode mnie krwi na estriadol. No i jeszcze bardziej się załamałam bo wczoraj jakaś dziewczyna mówiła że miała punkcję a do transferu nie doszło. To już 3 przypadek. Już w ogóle nie nastawiam się na to że się uda.

Po za tym od dziś muszę brać antybiotyk na moją stopę. Gin nie zalecał ale powiedział że noga ważniejsza, a ja byłam dziś u chirurga no i niestety miałam ją ciętą i czyszczoną. I w tym przypadku niestety dla zdrowia będę łykać antybiotyk.
 
Czarna380: ja w sumie zdecydowałam sie na ivf po wyniku mojego AMH które jest trochę obniżone. Bo moj wynik to 1,1 ale patrząc na moj wiek powinnam być w szczytowej "formie" z wynikiem, ale nic.

Genna: juz trochę czasu byłam na wątku o IUI i nie wiem czy kolejne maja jakiś sens:/ wiec muszę sie umówić do lekarza innej opcji nie ma. Tylko we Wrocku umówić sie do invimedu graniczy prawie ze z cudem:|
Dagna wiem pamiętam cie z wątku IUI :)
spróbuj dzwon w końcu się umówisz, jest tu klika dziewczyn z wrocka

Zaczęłam wczoraj czytać ulotkę Estrofemu i trochę jestem zaskoczona bo jest napisane, żeby nie brać w przypadku podejrzenia ciąży a skoro ja mam zacząć brać od 18 dc to przecież mogłam zajść w ciążę :baffled: Sam doktorek mówił, że mam pęcherzyk 17 mm więc wszystko się może zdarzyć. Chyba dmuchając na zimne zastosuję 2-3 dni celibatu ;-) Ja wiem, że skoro nie zaszłam przez 3 lata i podczas 5 IUI to szanse są niewielkie ale zawsze to jakieś ryzyko, w końcu cuda podobno się zdarzają :-D Wczoraj mimo zaleceń doktorka jednak nie wzięłam Folika 5 bo przypomniałam sobie, że rano już brałam ale ten słaby, tak więc Folik od dzisiaj, swoją drogą niezła dawka, ten co brałam poprzednio miał 0,4 :szok:
.
Kasik spokojnie bierz estrofem, ja go dostałam po transferze, zaczęłam czytać ulotkę i szybko skończyłam:) wiec się nie stresuj braniem tego leku. gdzies czytałam właśnie ze nie ma badan jak leki wplywaja na ciaze i ze firmy fanaceutyczne wszędzie pisza ze może zle wpłynąć na ciąże i dlatego każa konsultować z lekarzem, w Polsce przyjęło się ze podczas ciązy nie bierze się żadnych leków dlatego tak piszą, zabezpieczają się tak w razie jakby cos się z plodem, dzieckiem stało.
Tak sobie myślę, przy pierwszym ivf miałam znajome z forum inseminacyjnego i we 4 podchodziłyśmy do ifv jednoczesnie-wszytskie już sa mami, w maju tego roku zaczęłam stymulację razem z inną koleżnaką, ona już jest dawno za połówkowym, teraz wrzesień, razem z Lawendowym testowałyśmy a ja dalej bez serduszka pod swoim sercem:zawstydzona/y:
Chyba wreszcie przyjdzie moja kolej....
Gizas na każdą z Nas przyjdzie kolej i mam nadzieje ze ty będziesz nastepna w kolejce:) bo na to zasługujesz!!
A z teściową nie zazdroszczę , jak to mówię teściowa jest fajna , ale przed ślubem, no ale każda może mieć inną opinię :tak:

wyniki będę miała dopiero o 16, chyba jajko zniosę do tego czasu, dziś umówiłam się wieczorkiem do mojego miejscowego gina, bo już mi się kończą leki, dziewczynki jak myślicie czy prywatny lekarz mógłby przepisać leki na NFZ i czy na tym etapie gdyby zrobił usg już powinno być coś widać ?
jeżeli prywatny gin pracuje np. w szpitalu, lub gdzies w przychodni to może być tak dobry i na prywatnej wizycie wypisze ci na NFZ, ewentualnie jeżeli ma podpisaną umowę z NFZ, ale jeżeli nie i ma tylko prywatną praktykę to nie przepisze ci tych leków z upustem tylko na 100%

Miłego dnia dziewuszki,
Malwisia czekam na szczegółowy raport z wczorajszej wizyty :)
Edit: Malwisia już nie aktualne........ale porobiło się z tą nogą, a co do wizyty to dziwne a miałaś już badany estradiol w ogóle? miejmy nadzieje że antybiotyk nie zakłuci punkcji..........ejjjj znowu nie doszło do punkcji w tej pseudo klinice? a u kogo wczoraj miałas wizyte?
 
Ostatnia edycja:
Malwisia zapytaj się na następnej wizycie kiedy będziesz miała badany estradiol, w progamie jest to wliczone w cene i to ileś tam razy, estradiol jest bardzo wazny w określeniu dojrzałości komórek, bo możesz mieć ich sporo ale estradiol mały i będą one niedojrzałe po pukncji i właśnie do transferu może nie dojsc
 
reklama
No zobaczę czy w sobotę mi zbadają. A jakie duże powinny być komórki bo coś wczoraj mówił o 14 mm a to mi się wydaję trochę mało. Bo jeśli komórka rośnie 2 mm dziennie to w sobotę powinnam mieć już 15 mm
 
Do góry