reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zakwalifikowane do ivf z rządowym dofinansowaniem

anika11 - jutro u mnie będzie 6dc. Mam nadzieje, ze tym razem doczekam sie zarodkow.

Tez fajne prezenty masz, szczególnie cukierki szałwiowe, hehe.

OlaSzy - jak się masz i Twoja Mikołajkowa??
 
reklama
Niebajka, raczej czuję się normalnie? Piersi trochę nabrzmiale i bolące, ale tak było od paru dni przed transferem. Czasem coś tam zakluje w brzuchu delikatnie? Zazwyczaj jakieś cmienie brzucha zaczynało się u mnie od 6dpt? I albo słabo do bety albo się nasilalo. Odpoczywalam dwa dni po transferze, później do pracy i chyba lepiej, bo tak o tym nie myślę? Z jednej strony mam dobre przeczucia, z drugiej kiepskie? To mój ostatni transfer :-( A ty jak się czulasdo bety?
 
DW87 - ja jestem po prostu dobrej myśli. Nie ma co się doszukiwać objawów, bo to wszystko różnie bywa. Dobrze, że poszłaś do pracy, bo to odciąży Twoją psychikę, a ta też jest ważna :) Kciuki ciskam!!!
 
Dw, jestem z Tobą! Myślę, ze nie ma co się doszukiwać objawów, bo jak to wiele razy już było, zazwyczaj za każdym razem jest inaczej i nieczego nie może być pewnym. Ściskam!
 
Niebajka no raczej wytrzymamy już bliżej jak dalej .U mnie rano jest też do 90 ale po śniadaniu przekracza 130 nawet teraz jak biorę insulinę 2 jednostki przed śniadaniem i 2 przed kolacją i już nie wiem jak jeść żeby było dobrze:baffled:
też biorę ten eutyhyrox i zakupiłam wit D3 1000
Hess mocne kciuki trzymam:tak:
 
Dziękuję dziewczyny za pocieszenie ;-) Staram się nie doszukiwać i normalnie funkcjonować. Niedługo będzie wiadomo...
Hess, kciuki za jutrzejsza wizytę :-)
 
Jestem, jestem.
Dziś mój 5ds, brałam Clostylbegyt oraz Gonal F. I estriadol mam 3008j, a prg 1,62j. Lekarka zadowolona, ale zmniejszyła dawki. Dziś wzięłam jeszcze, Cetrotide.
Jutro zastrzyk, Gonal F i Cetrotide, po jutrze Menopur 150 jedn i Cetrotide oraz o 15 wizyta.
Szok, bo to dopiero 5 dni, a ja tak ładnie zareagowałam. Dawki nie są końskie. W poprzedniej klinice na tym etapie to miałam może z 600 estradiolu i potem deski mi końskie dawki.
Acha, mam 6 większych pęcherzyków ( 10-12 mm) i dużo drobnych. Endometrium mam 7 mm.
Ciekawe co będzie dalej :)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry