Hej,
Heiza również cichuteńko gratuluje, choć pewnie to formalność:-) ale fajnie naturalsik, marzenie moje M
Hess współczuję, że nie poszło po Twojej myśli
choć co sie odwlecze to sama wiesz
ps. jak ja bym chciała w to wierzyć:-)
Ilka_a kciuki za spokojne dni do bety, a potem za wynik bety
swoją drogą ja po relanium nie miałam żadnej ulgi w sensie spokoju czy wyciszenia, tylko lekko śpiąca byłam
coś chyba za nerwowa jestem bo jak już taki wyciszacz na mnie nie działa to ja nie wiem
żebym to ja jeszcze pamiętała co komu odpisać to byłoby gites
Dziewczynki ja ten mój cykl i moje pierwsze ivf to mam totalnie do d...
uwierzycie, że tak po tym jak odwołali mi transfer w 5 dobie bo utrzymywały sie objawy hiperki, tak na drugi dzień telefon z labo że z 6 zarodków do stadium blastocysty przetrwał 1
i tego zamrozili
normalnie porażka
żałuje, że nie odwołałyśmy wszystkiego w 3 dobie jak dr-ka podejrzewała hiperke bo wtedy miałabym 6 pięknych mrozaków, a tak cała stymulacja poszła gdzieś i zarodki mi się zmarnowały:-( choć tak sobie myślę, że skoro nie dotrwały do staium blastki to i pewnie w macicy też by nie przetrwały
już sama nie wiem za dużo wszystikiego czytam i mam totalny mętlik w głowie
teraz będę panikować że ten mój mrozaczek się źle rozmrozi i nie będe miała nic
lece smażyć frytasy bo mój Pierworodny jest chorutki (mam zwolnienie na Niego a co odpocznę sobie) i w chorobie jak zawsze frytasy są najlepsze
a kit chociaż coś zje
miłego dnia