Zakwalifikowane do ivf z rządowym dofinansowaniem

[kasik36]

Hania dobrze, ze masz dzisiaj wizyte, moze to jakas glupota, ktorej latwo mozna zaradzic i nie cierpiec i sie niepotrzebnie nie denerwowac. Trzymam kciuki i czekam na dobre wiesci

 

[Magda_7891]

Olusia, ja leżałam w domu plackiem (w szpitalu mnie nie chcieli bo po co jak to taka wczesna ciąża ~ 6tc) przez 2 tygodnie wstawałam co prawda do toalety tylko ale wiem jak to męczy... i straszny ból kręgosłupa miałam przez który zemdlalam po wstaniu do toalety rano.
Najważniejsze zęby wszystko było dobrze resztę da się znieść. Tak wogóle to strasznie dużo teraz tych przypadków z krwawieniami i to przy ciążach naturalnych też...

Hania, beta super Teraz do dr i oby wszystko było dobrze już.

 

[montana8]

Haniu uffff kamien z serca , beta piękna, bardzo ladnie przyrosla, wiec maluszek jest silny.
Agawa no maleństwo urocze :-), a najważniejsze ze zdrowe, ja tydzien temu jak po USG genetycznym dowiedzialam sie ze z maluszkiem wsio Ok to odrazu odetchnelam z ulgą i żyje sobie teraz spokojnie hihi.

Kasik i Olusia odpoczywajcie sobie mamusie. Wiadomo kiedy wyjdziecie ze szpitali?

 

[kasik36]

Montana niestety nie wiem kiedy wyjde, nie znalezli przyczyny krwawienia. Tylko w sumie jak mieli znalezc jak tylko raz usg mi zrobili i tylko sprawdzili czy serduszko bije i nic wiecej

Magda a przypomnij mi prosze czy Ty lezalas bo mialas krwawienia? bo juz nie pamietam.

 

[Kotuska83]

Hania, beta super. Bóle masz bo Ci sie wszystko rozciąga do tego panikujesz i tym samamy wzmagasz ból. Zobaczysz ze wszystko jest dobrze !

 

[montana8]

Haniu dokladnie moze za bardzo panikujesz? Mnie tez przez pierwsze tygodnie bolal brzuch tak miesiączkowo, tak dosyc mocno.

 

[Magda_7891]

Kasik, tak miałam plamienia na brązowo jeden dzień a później zaczęłam krwawić i popedziłam na ip. Tam mnie obejrzał lekarz i tylko głową kiwał bo niby miałam krew w całej macicy i szans nie dawał. To była ta wolna przestrzeń która zniknęła dopiero w 14 tc.

 

[Olusia7982]

Magda_7891 to widzisz ciebie nie chcieli trzymac w szpitalu bo wczesna ciaza a mnie nie chca wypuscic... jednak co szpital i lekarz to inne zasady..a moze trzymaja mnie bo mnie znaja hmm.. ale chyba nie dlatego.. zreszta moja tesciowa nie pozwolilaby by mnie nie przyjeli, ona potrafi gadac z kim trzeba ( nie chodzi tutaj o dawaniu kasy ) no mnie tez juz wszystko boli, pewnie jak bede miala wstac to bede oslabiona... na co dzien tego tak nie widac ale w szpitalu, klinikach czy na forum widac ide dziewczyn i par ma problem by miec dziecko i zeby utrzymac ciaze...:-(

montana nie mam pojecia kiedy wyjde... myslalam ze moze na weekend a tu jednak nie i chybaa poki co nie zapowiada sie zebym miala wyjsc.. lekarze nic nie mowia na temat mojego wyjscia....

 

[hania39]

Może i panikuje ale mówiłam Wam ze miałam bardzo bolesny transfer po którym plamilam ze 3 dni. Lekarz chce dzis dokładnie podejrzec czy nie ma tam żadnego urazu. Wczoraj nic nie widział ale ja dopiero potem powiedziałam mu o tym bolesnym transferze i dzis stwierdził ze trzeba podejrzec co sie tam dzieje.

 

[smerfeta]

Kasik, Olusia jeszcze troszkę i wyjdziecie do domu. Wierzę, że będzie wszystko dobrze. Mi w szpitalu rzadko smakowały posiłki, ale może na takie szpitale trafiałam a w ostatnich latach byłam w trzech różnych więc mam porównanie ;-) W Łodzi to już w ogóle była masakra. Zupę wlewali do kubka żeby chociaż dobra była ale niestety

Magda, Genna ja od dr W dostałam termin na prenatalne wpisany łapką na zwykłej karteczce, nie było to typowe skierowanie. Zakładam więc, że nie będę miała prenatalnych na NFZ Ciekawe ile mnie to wszystko wyniesie $$$

Magda lekarz szans nie dawał a tu proszę, masz już prawie połowę ciąży za sobą
Hania beta piękna. Mam nadzieję, że lekarz uspokoi Cię i że wszystko będzie ok.

Madziulka ale niskie dawki menopuru miałaś. Jakie masz AMH? Podano Ci wartość estradiolu? Ważne, że szybko w klinice zareagowali i teraz dawki będą większe

Enni owulka być musi i już! proszę się nie stresować