reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zakwalifikowane do ivf z rządowym dofinansowaniem

Syllkaa oby 1 września okazał się szczęśliwy i żeby badania uspokoiły Cię już na całą ciążę :tak::-)

Wiadomość od Heizy, jest już po transferze. Z 15 kumulusów było 7 dojrzałych komórek i wszystkie się zapłodniły, niestety do 5-tej doby dotrwał tylko jeden, klasy P8B czyli powyżej 8 komórek, profesor powiedział, że wolniej się rozwijał od innych i daje mu 40% szans. Myślę, że to sporo. Ja miałam podany taki zarodek jako drugi i w sumie nie wiadomo który się zagnieździł więc nadzieja jest :tak:

Moje wyniki estradiolu i progesteronu z pechowej soboty: estradiol 2185 a progesteron 34,88, mało bo ostatnio miałam 112 ale zmniejszył mi lutkę o 300 mg dziennie więc nie ma się co dziwić. Napisałam do doktorka ale jeszcze nie odpisał. Pytałam też czy przed jutrzejszą wizytą mam powtarzać wyniki bo wcześniej mi zlecił ale skoro teraz robiłam w sobotę to może już nie muszę powtarzać. Zobaczymy co odpisze.
 
reklama
Jazzabel niestety ma wszystko trzeba poczekać a to ze czegoś tam lekarz nie widz na USG to zalezy tez od sprzętu , Kotuska juz o tym sie przekonała i bała się, który to bedzie dpt jak bedziesz u swojego lekarza prowadzącego? Ja pierwsze USG miałam 19 dpt i tylko zarodek było widać z pęcherzykiem zoltkowym czy cos takiego, ale moj Gin ma dobre USG a to w klinice 26 dpt była gorszej jakości i było gorzej widać niz na poprzednim USG . In vitro uczy cierpliwości nawet po pozytywnej becie , myśle ze nie ma co juz jej powtarzać bonpozjiej rosnę ona wolniej i juz tylko USG powie ci co z maluchem
 
Kasik, mi lekarka zwiększyła lutke z 3x200 do 3x300 i 3x2 tab pod jezyk i w sobotę miałam PRG 144 a wczesniej 44. No i teraz mam tak ze przez 4 dni zmniejszamy 3x200 dowciapne, pod język bez zmian a po 4 dniach dowcipnie zostaje a zmniejszamy pod jezyk do 3x1 tab. No i estradiol zamias 3x2 to biore 2,1,2. Estradiol z soboty 2400. I Ci powiem że Twoje wyniki są ok choc moze były wyższe i troszke spadły stąd plamienia. Mam nadzieje że to tylko małe ostrzeżenie było od kropka dla zabieganej Mamuśki ;-) Czekam na jutrzejszą fotkę.

Jazabell, jak piszesz wiadomosc to przy przycisku "wyślij odpowiedz" masz przycisk zaawansowana edycja i tam masz taki przycisk "zarządzaj załącznikami" i tam wstawiasz fote.


Heiza, trzymam kciuki za kropeczka.
 
Jazzabell, spokojnie na następnej wizycie usłyszysz serduszko ;)

Syllka, to teraz czekamy do 1.09 ale twój maluszek jest dzielny i chce zostać z mamusia :)

Heiza, kciuki ogromne :tak:
 
Sylka, kciuki za maluszka. Niech walczy i 1.09 usłyszysz na pewno bardzo pozytywne wieści:)
Heiza - kciuki za kropeczka, niech zostanie z Tobą:)

a my w czasie drogi do kliniki znowu widzieliśmy 2 bociany, tym razem na gnieździe. Coś nas prześladują, ale może teraz zechcą do nas zawitać:tak: W sumie to nie wierzę w mojego zarodeczka, ale jakoś mimo wszystko mam nadzieję, że okaże się szczęśliwym.
 
Sylka wielkie kciuki za malucha , ale on nie podda się tak łatwo zobaczysz :-)

Dziś byłam na wizycie , badania z krwi (hormony LH i coś jeszcze ) , usg.
Dziś pierwszy zastrzyk Menopur 150 jednostek i tak co dziennie do piątku , a w piątek następne badania i usg .
Mam nadzieję ,że wszystko będzie ok Zaczynamy tą walkę :-)
 
Dziewczynki ja tak na szybko.... pisze z tel... wczoraj do poludnia zaczelam plamic na czerwono, przerazilam sie, wzielam mojego i od razu pojechalismy do szpitala na IP i jestem w szpitalu na obserwacji...strasznie sie boje... :-(
 
reklama
Ja jutro rano idę do lekarza. Mam jakieś dziwne bóle brzucha i wolę to skonsultować z dr mimo iż mój jest na urlopie. Boli mnie brzuch jak leżę z lewej strony tak jakbym skurcz miała albo coś by mi się tam "zawiązało/zaplątało". Mam też takie kłucie po obu stronach brzucha i dziwne uczucie ciężkiego i twardego brzucha. Mam nadzieję że tylko dramatyzuje a to macica się powiększa. Ze względu że odstawiam luteine dr kazał w razie niepokojących objawów przyjść. Stresuje się...
 
Do góry