reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

zakupy / promocje / okazje

reklama
plyn do mycia butelek przetestowany, jest bardzo ok, wydajny, delikatny, bezzapachowy, ladnie domywa nawet tlusty osad po naszym mleku. zaplacilismy 14,99zl za 380ml.
 
plyn do mycia butelek przetestowany, jest bardzo ok, wydajny, delikatny, bezzapachowy, ladnie domywa nawet tlusty osad po naszym mleku. zaplacilismy 14,99zl za 380ml.

ja tez kupilam ten plyn, bo kiedys probke dostalam i w szoku bylam jak mi butelki podomywał.
tylko ze w jedynym w sklepie w miesice go zabrakło i dowiedzialam sie ze niewiadomo kiedy bedzie. zamowilam na allegro za 16 plus przesylka 8zl, a tu w miedzyczasie pani ze sklepu dzwoni i mowi ze sa plyny za 16 zl. takze mam teraz dwa ze sklepu za 32 za dwie sztuki i jedna z allegro mi idzie w cenie 24 zl za sztukę ;) takiego deala zrobilam ;)
no ale płyn super, polecam!
 
to pikuś ,
ja do reala 100 do dużego tesco 100 do lidla 30, do biedronki 25 kauflandu 30 carrefoura 20 km
ja to dopiero w dziurze mieszkam!!!

nie wiedzialam że poziom zadupia mierzy sie odlegloscia do marketu ;)

U nas tylko biedronki, Kaufland i Carefur express. Inne duze markety okolo 100 km. MASAKRA ;/ Dobrze ze chociaz Rossmanna mamy, a nawet dwa ;)
 
heh..u mnie niby sa jakies supermarkety typu tesco czy carrefour (nawet media markt) ale co z tego, skoro miasto małe i asortyment ograniczony...
a ja sobie dzisiaj w galerii sukienke na chrzciny kupilam, choc nie mam pojecia kiedy one beda... jak ziomową porą to lipa, bo ona na ramiączkach jest... he he
 
Wczoraj kupowałam małej mleko NAN Pro 1 w tej puszce 800g kosztowała 35zl, ale widziałam też to samo mleko w kartonie za 600g - 19zł, stwierdziłam że będę teraz kupować w kartonie i przesypywać do puszki (ona jest szczelniejsza i wygodniejsza do nakładania) bo wychodzi to dużo taniej. W przeliczeniu na 100g za mleko w puszce płaci się ok. 4,37zł a za karton 3,16zł :) Zastanawiałam się też nad tym Hipp czy jego nie kupić ale wychodzi nawet trochę drożej niż NAN (4,05zł za 100g) poza tym będę się już trzymać jednej firmy, no i NAN teraz również ma probiotyki :)
 
reklama
To rzeczywiście bardziej się opłaca to 600g za 19zł niż ta puszka 800g za 35zł, widać, że nie zawsze większe opakowania są bardziej opłacalne. No ale ja już nie będę zmieniała mleczka Cypciowi skoro cały czas na jednym jest i wszystko ok, położna i lekarka nie miały zastrzeżeń co do tego mleka. Nasze Babydream kosztuje 17,99 za 800g czyli za 100g wychodzi około 2,25zł.

Pewnie, że nie ma sensu zmieniać skoro jest wszystko ok :) No i cenowo też super :) Ja też zostaję już przy NAN, bo jak mówię te w kartonach cenowo wcale nie są takie tragiczne, a że w puszce jest droższe? No cóż, za puszkę trzeba zapłacić, karton zawsze będzie tańszy bo jego produkcja jest tańsza :) Dlatego puszkę zostawię i będę przesypywać bo z kartonu to mi przynajmniej niewygodnie będzie :)
Zresztą ja puszki które do tej pory zużyłam to myłam i zostawiałam sobie :p Teraz obdarowuję koleżanki które są wdzięczne jak nie wiem co, bo one przesypują sobie tam kaszki z torebek i tego typu rzeczy :) Natomiast moja mama ma puszki na mąkę, bułkę tartą, sól czy cukier ;P
 
Do góry