Oleśka1977
Jagody i Jaśki:)
I jeszcze moje doświadczenia w sprawie laktatora. Kupiliśmy elektryczny Tufi Spectra3, jeden z tańszych, ale bardzo dobrych. Jako że siedziałam w domu z Jagodą nie korzystałam z niego bo bufet miała zawsze pod nosem. Babcia nie chciała z nią zostawać właśnie przez to że to cycowe dziecko było, ani smoczka, ani butelki. Tak więc byłam uziemiona:-( Odciągnęłam pokarm parę razy i powiem szczerze, że lepiej szło mi ręką niż laktatorem;-) Moja kuzynka odciągała ręcznym bo z elektrycznego nie umiała korzystać (a miała co odciągać i z czego;-);-):-))