Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona.
Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie.
Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc.
Zrób, co możesz.
Aga, dzisiaj miałam właśnie wykład w szkole rodzenia na temat tych koszul z dziurami na piersiach- że jak 3 dnia jest nawał pokarmu i piersi zaczynają żyć własnym życiem, to mają niezły ubaw w szpitalu z tych koszulek
(Oczywiście jest to od wszystkich zaproszonych gości, a nie od niej samej, ale jak dla mnie, to i tak spora kwota jak na prezent). Nie wiem za bardzo co wybrać, bo większośc rzeczy już mamy - zostały tylko akcesoria do szpitala, butelki, smoczki itp. Przejżałam Allegro i znalazłam takie cóś:
A może słyszałyście o innym jakimś fajnym kojcu/łóżeczku turystycznym?
