zakupy / promocje / okazje

[Alis84]

mnie w nich wkurza brak elastycznych boczkow. teraz kupujemy glownie lidlowe. na noc sie sprawdzaja, nawet do 12h.

No właśnie o te boczki mu chodzi Mówi, że są za sztywne, mi osobiście nie przeszkadzają.

 

[agulam]

ja nie przepadam za sukienkami ale przypuszczam ze jak lena zacznie chodzic to zmienie zdanie dziewczynka raczkujaca + sukienka to porazka.

racja, dlatego u nas w szafie leżą i sie kurzą a szkoda

u nas to samo:-(

Ola nosi 4 ale chyba musze kupic wieksze na noc.Uzywamy tylko pampersa ale musze wyprobowac nowych biedronkowych ale to jak mi sie zapas pampersooa skonczy.

Bo kupilam w superpharm po 43 zl za 63 szt .A jak sie kupilo 2 paczki to gratis byly husteczki mokre i puzzle dla dzieci takie kilku elementowe.Babka dala mi z 5 tych puzzli:-)

 

[elwiwas]

sleep&play dla mnie porażka, nie dawały w nocy rade i Doriana musiałam w nocy przebierać, do tego ciężkie zapinanie o ktorórych piszecie. My teraz jedziemy na rosmanowskich 4+ i są super !

 

[julita1212]

mnie w nich wkurza brak elastycznych boczkow. teraz kupujemy glownie lidlowe. na noc sie sprawdzaja, nawet do 12h.

ja wiecej ich juz nie kupie, mielismy je 2 razy i na tym koniec. boli nie sa elastyczne co spowodowało ze mała miała poprzecinana skóre na nózkach

No właśnie o te boczki mu chodzi Mówi, że są za sztywne, mi osobiście nie przeszkadzają.

 

[elwiwas]

julita - to jak Ty ją musiałaś ściskać

 

[julita1212]

julita - to jak Ty ją musiałaś ściskać

nie ściskałam jej, nawet bym powiedziała ze miała je bardzo luźno zapięte ale jak ona jest taka ruchliwa wystarczy chwila i już można rozciąć skórę tak jak kartką papieru.
przetestowałam to na sobie na skórze ręki przy nadgarstku tak jest najdelikatniejsza.
Nie podobają mi się te pieluchy, tym bardziej ze są niechłonne

 

[Alis84]

Julita bez przesady My ich używaliśmy swojego czasu wiele razy (mieliśmy ze 3-4 opakowania) i nigdy Majka nie była skaleczona ;P A uwierz też jest ruchliwym dzieckiem ;P

 

[estragon]

zgadza się, kijowe jest to sztywne zapięcie i mam wrażenie, że przez to pielucha zjeżdża z pupy. Poza tym pierwszy raz od chyba 10 miesięcy zdarzyło się nam, że pielucha była przesikana. Wróciliśmy ze spaceru, a dziecko miało ogromną mokrą plamę na pupie. A spacer wcale nie był długi, jakieś 2 godziny.
Skaleczeń nie zaliczyliśmy;-)

 

[julita1212]

Julita bez przesady My ich używaliśmy swojego czasu wiele razy (mieliśmy ze 3-4 opakowania) i nigdy Majka nie była skaleczona ;P A uwierz też jest ruchliwym dzieckiem ;P

nie wiem widocznie my takie pechowe jesteśmy, bo rozumiem odparzenia czy to że małochłonne ale jak zobaczyłam te rysę na skórze gdzie normalnie poszła krew i musiałam bo innej nie miłam założyc jej znowu tej firmy to aż mi żal się jej zfobiło bo musiało ją to urażać.
jak dla mnie (nie chce nikogo urazić kto akurat tych pieluch używa) nie zdały egzaminu wole już podruby biedronkowe bądź tescowe !

 

[julita1212]

być moze dlatego że moje ślicznota miała, dodam miała piękne okrągłe kochane udeczka;-);-):-)